Zdejmowanie krzyży? Trzaskowski: Z niczego się nie wycofuję
Po spotkaniu Unii Metropolii Polskich w Krakowie jeden z dziennikarzy TV Republika zapytał się Rafała Trzaskowskiego o jego majowe zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Zakazano m.in. wieszania tam krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.
Prezydent Warszawy nie wycofuje się z zarządzenia
Prezydent Warszawy podkreślił, że "z niczego się nie wycofuje". Jak dodał, podtrzymuje swoje stanowisko, że miejsca publiczne, gdzie są obsługiwani obywatele, powinny być całkowicie neutralne światopoglądowo. Jak podkreślił, nie został zdjęty żaden krzyż, a decyzja ta została podjęta "tylko i wyłącznie na przyszłość".
Podtrzymuję również swoje stanowisko, że kiedy mamy do czynienia z tradycją, tam wszystkie te elementy (religijne - PAP) są podtrzymywane
- podkreślił Rafał Trzaskowski.
Wskazał, że chodzi o uroczyści historyczne, takie jak obchody Powstania Warszawskiego.
-
Zebranie Rady Politycznej PiS. Zaproszono Karola Nawrockiego
-
"To nie wybór. To poważna choroba". Księżna Kate wydała oświadczenie
-
"Kobieto na Ciebie już czas odejść". Burza po emisji popularnego programu TVN
-
Wpadka na spotkaniu Trzaskowskiego. Kamery TVN uchwyciły wymowną scenę
Zakaz wieszania krzyży w urzędzie
8 maja tego roku zgodnie z zarządzeniem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego zostały wprowadzone tzw. standardy równego traktowania. Zakazano wówczas wieszania krzyży w podległym mu urzędzie, a urzędnikom zabroniono eksponowania symboli religijnych na biurkach.
Z zarządzenia wyłączono jednak szpitale, szkoły oraz ośrodki pomocy społecznej.
Warto przypomnieć, że zarządzenie Trzaskowskiego wywołało wtedy w mediach oraz w przestrzenii publicznej sporą dyskusję, szczególnie wśród środowisk religijnych i części sceny politycznej.