Rafał Górski dla "TS": Akcjonariat pracowniczy – reaktywacja?
Autora zaprosiliśmy 9 listopada na debatę pod hasłem „Zaufanie pracowników dla akcjonariatu jako impuls wzrostu wartości przedsiębiorstwa. Rola przedstawicielstw pracowniczych”. Zorganizowaliśmy ją w ramach 8 Kongresu Innowacyjnej Gospodarki. Do rozmowy zaprosiliśmy również Marka Lewandowskiego z NSZZ Solidarność, który postawił podczas debaty tezę, że akcjonariat pracowniczy w przeszłości odniósł sukces wszędzie tam, gdzie były silne związki zawodowe. Podał przykład Gdańskiej Stacji Remontowej, Leszczyńskiej Fabryki Pomp i najświeższy – kopalni Silesia.
Z kolei Rafał Woś, autor książki „To nie jest kraj dla pracowników”, wymienił główne bariery dla akcjonariatu pracowniczego: mentalna, prawna i polityczna. Konieczne są zmiany w sposobie myślenia przedsiębiorców i pracowników, zmiany w prawie, dzięki którym firmom akcjonariat będzie się opłacał (np. ulgi podatkowe). Wreszcie potrzebna jest wola polityczna, bo dziś impet polityczny idzie w innym kierunku.
Marcin Kaszyński z Rady Pracowników Leroy Merlin opowiedział o rezultatach akcjonariatu wdrażanego w jego firmie. Jego zdaniem, jeśli miejsce pracy staje się własnością pracownika, to ma on całkowicie inne podejście do pracy, którą wykonuje. Akcjonariat wzmacnia zaangażowanie i efektywność pracy. Z kolei Piotr Ciompa z Instytutu Spraw Obywatelskich zaakcentował, że niezbędnym warunkiem do osiągnięcia sukcesu akcjonariatu jest konieczność podzielenia się władzą z pracownikami przez przedsiębiorców.
Kongres zgromadził ponad 500 osób. Głównie przedsiębiorców. Niestety na naszym panelu było tylko 30 osób, w tym Francois Colombie, Szef Rady Nadzorczej Auchan Polska. To pokazuje stan zainteresowania przedsiębiorców perspektywą pracowników…
Dziękuję bardzo Krajowej Izbie Gospodarczej za zgodę na organizację naszej debaty. Świadczy to o dużej otwartości KIG i dobrze wróży przyszłej współpracy.
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (46/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
#REKLAMA_POZIOMA#