"To żałosne". Jest odpowiedź ministra na otwarty list Romanowskiego
Jest komentarz z rządu ws. listu otwartego Romanowskiego
To jest żałosne, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej stawiać. Jego miejsce jest na ławie w sądzie
– powiedział Siemoniak. Dodał, że "to po prostu jest żałosne" i "odradza tego typu działanie".
Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin zgłosi się po prostu do prokuratury i będzie miał odwagę zmierzyć się z zarzutami i z dowodami, które prokuratura mu przedstawi
– oznajmił szef MSWiA i przypomniał, że ws. aresztowania byłego wiceministra "wypowiedział się niezawisły sąd".
O czym tutaj w ogóle rozmawiać? To co, sąd był dobry, jak uznał, że pan Romanowski ma immunitet Rady Europy i został zwolniony po zatrzymaniu? Wtedy sąd jest okej. A kiedy sąd uważa, że należy aresztować pana Romanowskiego, to już nie jest okej? Ufam w siłę naszego państwa, w wymiar sprawiedliwości i prędzej czy później na pewno przed jego obliczem pan Romanowski stanie
– podsumował Siemoniak.
- Jest raport RPO ws. traktowania ks. Michała Olszewskiego
- List otwarty Romanowskiego do Bodnara. Polityk chce wrócić do kraju
- Burza w sieci: Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO]
- Propozycja Hołowni ws. wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zabiera głos
List otwarty Marcina Romanowskiego
W poniedziałek poseł Marcin Romanowski opublikował list otwarty do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który dotyczy m.in. deklaracji o przeprowadzeniu sprawiedliwego procesu. Polityk zadeklarował, że wróci do kraju w ciągu sześciu godzin, jeśli minister spełni kilka warunków.
To nie zapewnienia ministra czy innego przedstawiciela rządu mają dawać gwarancję sprawiedliwego procesu, lecz przestrzeganie przez władzę wykonawczą i sądowniczą zasad prawnych, które chronią obywateli przed nadużyciami. W starciu obywatela z rządzącymi, którzy bezkarnie depczą prawo, obywatel nie ma szans na sprawiedliwy i uczciwy proces
– podkreślił Marcin Romanowski. Polityk oznajmił, że każdy obywatel powinien liczyć na uczciwy proces, dlatego oczekuje wprowadzenia odpowiednich mechanizmów, gwarantujących takie procesy.
Warunki Marcina Romanowskiego to:
- Opublikowanie wszystkich wyroków Trybunału Konstytucyjnego, które od kilku miesięcy są nielegalnie blokowane przez Premiera Donalda Tuska,
- Uznawanie i stosowanie się bez wyjątku do wszystkich orzeczeń wydawanych przez sędziów każdej z izb Sądu Najwyższego,
- Przywrócenie nielegalnie odwołanych prezesów sądów, poczynając od Sądu Apelacyjnego i Okręgowego w Warszawie,
- Zakończenie nielegalnych manipulacji w losowaniu sędziów do orzekania w sprawach karnych,
- Zakończenie bezprawnej blokady wykonywania obowiązków przez Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, który nielegalnie został pozbawiony swojej funkcji oraz przywrócenie nielegalnie odwołanych szefów prokuratur, poczynając od prokuratur regionalnych i okręgowych.