Burza w Niemczech. Ważny polityk Zielonych oskarżony o molestowanie
Niemcy: Skandal obyczajowy w Zielonych
Zieloni zaniemówili po oskarżeniach o molestowanie Gelbhaara
– obwieszcza rbb24, opisując skandal obyczajowy w partii jeszcze do niedawna tworzącej niemiecki rząd. Jak czytamy w publikacji, jedna z kobiet miała twierdzić, że ważny polityk Zielonych, parlamentarzysta Stefan Gelbhaar pocałował ją wbrew jej woli. Według jej relacji podczas późniejszej konfrontacji polityk miał stwierdzić, że i tak nikt jej nie uwierzy, jeśli kobieta zdecyduje się na oskarżenie.
Jak wskazuje rbb, redakcja skonfrontowała Stefana Gelbhaara z tym, a także innymi konkretnymi przypadkami oskarżeń o molestowanie. Polityk miał stanowczo zaprzeczyć wszystkim sprawom za pośrednictwem swojego prawnika.
Te oskarżenia to kłamstwa. Celem jest zdyskredytowanie mnie na masową skalę, a także wywołanie zamieszania w części partii i zaszkodzenie partii
– głosi oświadczenie Gelbhaara.
Jak wskazuje rbb24, niektóre z zarzutów zgłoszonych do redakcji są anonimowe, inne opierają się na oświadczeniach pod przysięgą. Oznacza to, że kobiety, które złożyły oświadczenia, są gotowe zeznawać w sądzie w przypadku procesu dokładnie to, co opisały w reportażu.
- Bosak: Wybory? Ktokolwiek, byle nie Trzaskowski
- USA: Eksplozja samochodu przed hotelem Donalda Trumpa [WIDEO]
- "To niedopuszczalne w demokratycznym państwie." RPO nie przebiera w słowach
- Burza w Naczelnej Izbie Lekarskiej. "Największy kryzys w historii samorządu"
Postępowanie rzecznika praw obywatelskich
Pytani o sprawę przewodniczący berlińskich Zielonych komentują, że zarzuty wobec Gelbhaara są poważne. W sprawie od kilku tygodni trwa objęte poufnością postępowanie prowadzone przez rzecznika praw obywatelskich dot. zarzutów w biurze federalnym partii.
Publiczna dyskusja na temat incydentu i spekulacje na temat autorstwa i intryg nie wydają nam się właściwe
– brzmi komentarz berlińskich Zielonych.
Jak wskazuje rbb24, inni członkowie partii nie wypowiedzieli się jeszcze publicznie, a debata w kuluarach w tej sprawie staje się coraz bardziej gorąca. Zdaniem niektórych działaczy Gelbhaar jest dobrym politykiem i ofiarą pomówienia. Inni nie wyobrażają sobie, by ponownie został kandydatem partii do Bundestagu.
Zarzuty wobec Stefana Gelbhaara mają zostać wyjaśnione w ramach procedury rzecznika praw obywatelskich w siedzibie Partii Zielonych (…) mowa o dwunastu raportach od osób poszkodowanych i sześciu raportach od osób, które nie są bezpośrednio związane ze sprawą. Nie jest to jednak pierwsza procedura rzecznika praw obywatelskich przeciwko Stefanowi Gelbhaarowi prowadzona przez Zielonych. On sam informuje o dwóch innych postępowaniach na swojej stronie internetowej. Jedno miało miejsce w 2009 r., drugie w 2021 r. Według informacji rbb, w 2023 r. odbyła się również trzecia procedura. Rbb24 ma również oświadczenie pod przysięgą dotyczące tych postępowań
– kwituje niemiecka rozgłośnia.
Stefan Gelbhaar – sylwetka
Urodzony 9 lipca 1976 w Berlinie Stefan Gelbhaar jest niemieckim prawnikiem i politykiem związanym z partią Zielonych. Od 2017 roku poseł do Bundestagu, reprezentujący okręg Berlin-Pankow. W parlamencie jest członkiem Komisji Transportu i Infrastruktury Cyfrowej oraz rzecznikiem swojej frakcji ds. mobilności miejskiej i ruchu rowerowego.
Wcześniej, w latach 2011–2017, Gelbhaar zasiadał w Izbie Deputowanych Berlina, gdzie pełnił rolę rzecznika swojej grupy parlamentarnej ds. transportu. Jest również członkiem rady nadzorczej Deutsche Bahn od 2022 roku.
W Niemczech obyczajowy skandal w szeregach Zielonych. Czy to bedzie bomba ze spoznionym zaplonem w tej kampanii wyborczej? https://t.co/ZGGKD0kVxi
— Aleksandra Fedorska (@a_fedorska) January 2, 2025