Piotr Duda w rozmowie z Moniką Rutke: Zielony Ład do szuflady
Piotr Duda o raporcie "Drapieżny Zielony (nie)Ład"
Raport przygotowany na zlecenie NSZZ Solidarność przez wspaniałych ekspertów, przynosi pozytywne efekty. Eksperci pochylili się nad problemami dotyczącymi skutków Zielonego Ładu, który będzie w sposób negatywny potęgował problemy, jeżeli chodzi o polską gospodarkę i gospodarkę Unii Europejskiej
– powiedział w rozmowie z Moniką Rutke szef Solidarności Piotr Duda.
Przewodniczący podkreślił, że przekazano dokument parlamentarzystom, stronie rządowej, a także Kancelarii Prezydenta. – Tam gdzie jest odzew, to otrzymujemy dobre informacje dotyczące profesjonalnego przygotowania tego dokumentu – zaznaczył.
Ze strony rządowej nie mamy żadnych informacji. Przekazaliśmy także [dokument - przyp. red.] członkom Rady Dialogu Społecznego i jasno z tego dokumentu wynika, że jest to, o czym mówiliśmy na dzisiejszej demonstracji - wielkie zagrożenie dla polskiej gospodarki, a jak dla polskiej gospodarki, to także dla indywidualnego odbiorcy. Mówię tutaj o cenach energii, a tym samym to będzie negatywnie skutkować, jeżeli chodzi o sprawy związane z funkcjonowaniem przeciętnego obywatela w naszym kraju
– przekazał Piotr Duda.
"Musimy wszyscy razem zawalczyć o to, żeby Zielony Ład odrzucić"
Zapytany o to, ilu pracowników może dotknąć pomysł wygaszania i docelowo zamykania elektrowni węglowych w Polsce, szef NSZZ Solidarność odparł, że Zielony Ład i jego skutki promieniują na całą polską gospodarkę. Przypomniał o ostatnich zwolnieniach z PKP Cargo, o likwidacji miejsc pracy w Stellantis w Bielsku-Białej.
To jest sytuacja trudna do szacowania. Wiemy, że każdy zakład pracy ma koszty. A jeden z większych kosztów to koszt energii. Jestem o tym przekonany, że te negatywne skutki przełożą się na całą polską gospodarkę i poprzez to możemy dojść do sytuacji, że w dalszym ciągu będą zwolnienia grupowe i będzie ich z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, coraz więcej
– oświadczył przewodniczący NSZZ Solidarność.
Piotr Duda podkreślił, że musimy wszyscy razem zawalczyć o to, żeby Zielony Ład odrzucić.
Mam nadzieję, że to, co stanie się po 20 stycznia za oceanem, że tak zapowiedź prezydenta Trumpa, który pójdzie w kierunku zwiększenia wydobycia roby i gazu, otworzy oczy eurokratom w Komisji Europejskiej czy w Unii Europejskiej, aby faktycznie ten Zielony Ład odłożyć do głębokiej szuflady i zacząć dbać o gospodarkę państw Unii Europejskiej. Inaczej po prostu zginiemy
– podsumował Piotr Duda.
– Zielony Ład i jego skutki promieniują na całą polską gospodarkę (...) Musimy wszyscy razem zawalczyć o to, żeby Zielony Ład odrzucić – powiedział w rozmowie z @rutkem przewodniczący NSZZ Solidarność @DudaSolidarnosc.#SolidarnośćZenergetykąIgórnictwem #PreczZzielonymŁadem pic.twitter.com/Utqov9MsI7
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) January 9, 2025
"Drapieżny Zielony (nie)Ład"
To pierwszy w Polsce raport na temat skutków wprowadzenia w państwach członkowskich UE polityki klimatycznej w obecnym kształcie. Raport powstał na zlecenie NSZZ "Solidarność", a opracował go zespół cenionych, niezależnych ekspertów zajmujących się polityką klimatyczną z różnych perspektyw.
W pracach nad raportem brali udział: prof. Witold Modzelewski, prof. Ryszard Piotrowski, prof. Maciej Chorowski, prof. Iwona Jelonek, prof. Władysław Mielczarski, prof. dr hab. inż. Ziemowit Malecha, dr Alina Landowska, dr Katarzyna Obłąkowska, Tomasz Cukiernik, Marek Lachowicz, Katarzyna Wawrzonkiewicz i Cezary Wincenciak. Raport powstał pod redakcją dr. Artura Bartoszewicza.
Autorzy doszli do wniosku, że polityka tzw. Zielonego Ładu przyniesie negatywne skutki dla Polski w wielu obszarach. „Zarówno koncepcja Europejskiego Zielonego Ładu, jak i służące do jej realizacji istotne rozwiązania szczegółowe są niezgodne z postanowieniami Konstytucji RP" - dowodzi prof. dr hab. Ryszard Piotrowski.
"Polacy nie popierają Europejskiego Zielonego Ładu w kształcie znanym w kwietniu 2024 r. Odrzucają większość z 21 rozwiązań tej polityki. Jest to dowód na autokratyczność, a nie demokratyczność działań władz europejskich" - wykazuje z kolei dr Katarzyna Obłąkowska.
Prof. dr hab. Witold Modzelewski i mgr Katarzyna Wawrzonkiewicz dowodzą z kolei, że polski system podatkowy nie jest gotowy na implementację Zielonego Ładu i Paktu Klimatycznego w wyznaczonych przez UE ramach czasowych. "Wprowadzenie opisanych ograniczeń i nakazów będzie skutkować drastycznym wzrostem wydatków budżetowych przy jednoczesnym zubożeniu społeczeństwa i podatników prowadzących działalność gospodarczą (rolniczą i pozarolniczą), a przede wszystkim spadkiem wpływów z najważniejszych podatków" - piszą.
"Europejski Zielony Ład to próba znaczącego przekształcenia europejskiej gospodarki oraz wzorców konsumpcji. Wiąże się to z fundamentalną przebudową europejskiego systemu energetycznego oraz restrukturyzacją relacji między UE a jej partnerami handlowymi. Wymaga to ustalenia nowych priorytetów międzynarodowej polityki gospodarczej Europy" - to wnioski Marka Lachowicza.
Cały raport w najnowszej wersji dostępny jest pod adresem: www.preczzzielonymladem.pl/raport.
Drukowaną wersję raportu można zaś kupić poprzez stronę: www.solidarnosc.sklep.pl
Polecane artykuły
- "To ma potencjał na upadek Zielonego Ładu". Wyciekła korespondencja mailowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego
- Kłopot z finansowaniem polskiej elektrowni jądrowej. "Pieniędzy w tym roku może nie być"
- Groźby wobec Owsiaka. Policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny
- Kłopoty Tomasza Lisa. Prokuratura wraca do jego sprawy