Karol Gac: Unijny okrągły stół

Dokładnie za dwa miesiące, 18 maja, odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niedawno okazało się, że będą one tematem specjalnego okrągłego stołu pomiędzy Komisją Europejską, rządem i organizacjami pozarządowymi. Wszystko, rzecz jasna, dla naszego dobra.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

O inicjatywie poinformowała Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji. I przyznaję, choć może niezbyt dobrze to o mnie świadczy, że pierwszy raz usłyszałem zarówno o p. Virkkunen, jak i o obszarze, którym się zajmuje. Mniejsza jednak o to.

 

Unijny okrągły stół ws. wyborów prezydenckich w Polsce

Okazuje się bowiem, że w ciągu najbliższych tygodni odbędzie się okrągły stół ws. wyborów prezydenckich w Polsce. Teoretycznie – jak przekonuje Komisja Europejska – to nic niezwykłego, ponieważ tego typu spotkania są organizowane przed każdymi wyborami w państwach członkowskich. W praktyce jednak, biorąc pod uwagę, ile Bruksela zrobiła dla zmiany władzy w Polsce jesienią 2023 roku, trudno nie być sceptycznym.

Wiceszefowa KE przekonuje, że „obywatele UE mają prawo mieć pewność, że wybory są uczciwe i wolne”. I nie ma w tym oczywiście niczego złego. Problem w tym, że bardzo często pod takim czy innym pozorem, dochodziło do daleko idących ingerencji. Trudno też uwierzyć, że „troska” o media społecznościowe, o których mówi Virkkunen, jest autentyczna. Zbiega się ona bowiem w czasie z wygraną Donalda Trumpa. Nagle, gdy zaczęto przywracać równowagę w sieci, podniosły się lamenty. Lewicowo-liberalny salon, który de facto dzięki cenzurze zdobył przewagę, nie może się pogodzić, że miałby nagle grać jak równy z równym.

 

Zapędy cenzorskie UE?

Nie sposób też pominąć tego, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach w Rumunii, gdzie pod dosyć błahym pretekstem wysadzono cały system przy aprobacie Unii Europejskiej. Nie mogą więc dziwić głosy, że to w istocie poligon doświadczalny, jak daleko elity mogą się posunąć.

I biorąc to wszystko pod uwagę, a więc wcześniejsze ingerencje, zapędy cenzorskie i wiele, wiele innych kwestii, trudno być spokojnym, gdy słyszy się o unijnym okrągłym stole ws. wyborów prezydenckich. Zwłaszcza że nie słychać, by mieli wziąć w nim udział przedstawiciele opozycji czy też opozycyjnych organizacji, ale raczej towarzystwo wzajemnej adoracji, które przy każdej okazji spija sobie z dziubków. Przypomina to prędzej burzę mózgów wszystkich zainteresowanych, by nie wygrał ten, kto nie powinien. Dla dobra nas wszystkich, rzecz jasna. 


 

POLECANE
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

REKLAMA

Karol Gac: Unijny okrągły stół

Dokładnie za dwa miesiące, 18 maja, odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niedawno okazało się, że będą one tematem specjalnego okrągłego stołu pomiędzy Komisją Europejską, rządem i organizacjami pozarządowymi. Wszystko, rzecz jasna, dla naszego dobra.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

O inicjatywie poinformowała Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji. I przyznaję, choć może niezbyt dobrze to o mnie świadczy, że pierwszy raz usłyszałem zarówno o p. Virkkunen, jak i o obszarze, którym się zajmuje. Mniejsza jednak o to.

 

Unijny okrągły stół ws. wyborów prezydenckich w Polsce

Okazuje się bowiem, że w ciągu najbliższych tygodni odbędzie się okrągły stół ws. wyborów prezydenckich w Polsce. Teoretycznie – jak przekonuje Komisja Europejska – to nic niezwykłego, ponieważ tego typu spotkania są organizowane przed każdymi wyborami w państwach członkowskich. W praktyce jednak, biorąc pod uwagę, ile Bruksela zrobiła dla zmiany władzy w Polsce jesienią 2023 roku, trudno nie być sceptycznym.

Wiceszefowa KE przekonuje, że „obywatele UE mają prawo mieć pewność, że wybory są uczciwe i wolne”. I nie ma w tym oczywiście niczego złego. Problem w tym, że bardzo często pod takim czy innym pozorem, dochodziło do daleko idących ingerencji. Trudno też uwierzyć, że „troska” o media społecznościowe, o których mówi Virkkunen, jest autentyczna. Zbiega się ona bowiem w czasie z wygraną Donalda Trumpa. Nagle, gdy zaczęto przywracać równowagę w sieci, podniosły się lamenty. Lewicowo-liberalny salon, który de facto dzięki cenzurze zdobył przewagę, nie może się pogodzić, że miałby nagle grać jak równy z równym.

 

Zapędy cenzorskie UE?

Nie sposób też pominąć tego, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach w Rumunii, gdzie pod dosyć błahym pretekstem wysadzono cały system przy aprobacie Unii Europejskiej. Nie mogą więc dziwić głosy, że to w istocie poligon doświadczalny, jak daleko elity mogą się posunąć.

I biorąc to wszystko pod uwagę, a więc wcześniejsze ingerencje, zapędy cenzorskie i wiele, wiele innych kwestii, trudno być spokojnym, gdy słyszy się o unijnym okrągłym stole ws. wyborów prezydenckich. Zwłaszcza że nie słychać, by mieli wziąć w nim udział przedstawiciele opozycji czy też opozycyjnych organizacji, ale raczej towarzystwo wzajemnej adoracji, które przy każdej okazji spija sobie z dziubków. Przypomina to prędzej burzę mózgów wszystkich zainteresowanych, by nie wygrał ten, kto nie powinien. Dla dobra nas wszystkich, rzecz jasna. 



 

Polecane