Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce

Represjonowany w czasach PRL Zbigniew Szot wyznał w rozmowie dla Telewizji wPolsce24, że komuniści w trakcie przesłuchań torturowali go jako niemowlę, by wymusić zeznania na matce.
Zbigniew Szot Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce
Zbigniew Szot / screen X - Telewizja wPolsce24

Co musisz wiedzieć?

  • Zbigniew Szot wraz z matką Honoratą przebywał w 1949 r. przez 9 miesięcy w Areszcie Śledczym na ul. Malczewskiego w Warszawie
  • Jako niemowlę miał być okaleczany przez komunistów z UB w trakcie przesłuchań jego matki
  • Organy bezpieczeństwa publicznego funkcjonowały w okresie PRL pod potoczną nazwą Urzędu Bezpieczeństwa

 

W rozmowie z Telewizją wPolsce24, którą przeprowadził Szymon Szereda, represjonowany w czasach PRL Zbigniew Szot opowiadał historię o tym jak przebywał w więzieniu wraz z zatrzymaną matką.

Cała rodzina walczyła zawsze o wolną Polskę. Ojca rozstrzelali, bo jestem synem Żołnierza Wyklętego. Mam uprawnienia kombatanckie, bo wykorzystywano mnie jako niemowlę do przesłuchań mamy, która otrzymała wyrok 15 lat 

- podkreślił Zbigniew Szot.

Przebywałem, trzymali mnie i nie oddali do domu dziecka, tylko trzymali mnie 9 miesięcy w więzieniu razem z mamą i do każdego przesłuchania mnie wykorzystywano

- dodał.

 

UB okaleczało niemowlę w trakcie przesłuchań

Kombatant opowiedział również, jak wyglądały przesłuchania jego matki Honoraty Szot. Jak podaje portal Echodnia.eu, w 1949 r. trafiła do Aresztu Śledczego na ulicy Malczewskiego w Warszawie. Została tam osadzona przez Urząd Bezpieczeństwa "z podejrzeniem pomagania żołnierzom podziemia niepodległościowego".

Jak pielęgniarka wyszła, to brał mnie za nożki i mówił: "Mów ty k***".[...] Trzymał mnie za nogi i przy mamie okaleczał, żeby mama mówiła

- opowiadał Zbigniew Szot, dodając, że pracownik UB, sugerował pielęgniarce, że to przesłuchiwana kobieta okaleczała własne dziecko.

 

Czym były organy bezpieczeństwa publicznego w PRL?

Organy bezpieczeństwa publicznego to ogólny termin prawny obejmujący niewojskowe struktury aparatu bezpieczeństwa państwa funkcjonujące w Polsce Ludowej okresu stalinizmu (1944–1956), a potocznie określane jako Urząd Bezpieczeństwa (UB, od nazewnictwa organów terenowych, czyli urzędów bezpieczeństwa publicznego); ponadto potocznie zwano je (wraz ze Służbą Bezpieczeństwa — formacją będącą następcą tych organów po 1956 r.) bezpieką.

Organy te objęte są w całości znacznie szerszym, współcześnie zdefiniowanym ustawie o IPN pojęciem organów bezpieczeństwa państwa, obok stanowiących ich następców jednostek Służby Bezpieczeństwa, jak również odpowiadających współczesnych im oraz późniejszych struktur wojskowych, a także niektórych innych struktur państwowych.


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce

Represjonowany w czasach PRL Zbigniew Szot wyznał w rozmowie dla Telewizji wPolsce24, że komuniści w trakcie przesłuchań torturowali go jako niemowlę, by wymusić zeznania na matce.
Zbigniew Szot Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce
Zbigniew Szot / screen X - Telewizja wPolsce24

Co musisz wiedzieć?

  • Zbigniew Szot wraz z matką Honoratą przebywał w 1949 r. przez 9 miesięcy w Areszcie Śledczym na ul. Malczewskiego w Warszawie
  • Jako niemowlę miał być okaleczany przez komunistów z UB w trakcie przesłuchań jego matki
  • Organy bezpieczeństwa publicznego funkcjonowały w okresie PRL pod potoczną nazwą Urzędu Bezpieczeństwa

 

W rozmowie z Telewizją wPolsce24, którą przeprowadził Szymon Szereda, represjonowany w czasach PRL Zbigniew Szot opowiadał historię o tym jak przebywał w więzieniu wraz z zatrzymaną matką.

Cała rodzina walczyła zawsze o wolną Polskę. Ojca rozstrzelali, bo jestem synem Żołnierza Wyklętego. Mam uprawnienia kombatanckie, bo wykorzystywano mnie jako niemowlę do przesłuchań mamy, która otrzymała wyrok 15 lat 

- podkreślił Zbigniew Szot.

Przebywałem, trzymali mnie i nie oddali do domu dziecka, tylko trzymali mnie 9 miesięcy w więzieniu razem z mamą i do każdego przesłuchania mnie wykorzystywano

- dodał.

 

UB okaleczało niemowlę w trakcie przesłuchań

Kombatant opowiedział również, jak wyglądały przesłuchania jego matki Honoraty Szot. Jak podaje portal Echodnia.eu, w 1949 r. trafiła do Aresztu Śledczego na ulicy Malczewskiego w Warszawie. Została tam osadzona przez Urząd Bezpieczeństwa "z podejrzeniem pomagania żołnierzom podziemia niepodległościowego".

Jak pielęgniarka wyszła, to brał mnie za nożki i mówił: "Mów ty k***".[...] Trzymał mnie za nogi i przy mamie okaleczał, żeby mama mówiła

- opowiadał Zbigniew Szot, dodając, że pracownik UB, sugerował pielęgniarce, że to przesłuchiwana kobieta okaleczała własne dziecko.

 

Czym były organy bezpieczeństwa publicznego w PRL?

Organy bezpieczeństwa publicznego to ogólny termin prawny obejmujący niewojskowe struktury aparatu bezpieczeństwa państwa funkcjonujące w Polsce Ludowej okresu stalinizmu (1944–1956), a potocznie określane jako Urząd Bezpieczeństwa (UB, od nazewnictwa organów terenowych, czyli urzędów bezpieczeństwa publicznego); ponadto potocznie zwano je (wraz ze Służbą Bezpieczeństwa — formacją będącą następcą tych organów po 1956 r.) bezpieką.

Organy te objęte są w całości znacznie szerszym, współcześnie zdefiniowanym ustawie o IPN pojęciem organów bezpieczeństwa państwa, obok stanowiących ich następców jednostek Służby Bezpieczeństwa, jak również odpowiadających współczesnych im oraz późniejszych struktur wojskowych, a także niektórych innych struktur państwowych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe