Ruchniewicz odwołał szefową berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego

Co musisz wiedzieć?
- Dyrektor Instytutu Pileckiego, prof. Krzysztof Ruchniewicz, odwołał Hannę Radziejowską z funkcji szefowej berlińskiej filii, zarzucając jej działania podważające zaufanie pracodawcy i przekroczenie relacji pracownik-pracodawca.
- Hanna Radziejowska była jedną z pracownic instytutu, która ujawniła pomysł seminarium o zwrocie dóbr kultury przez Polskę Niemcom, Ukrainie, Białorusi, Litwie oraz osób pochodzenia żydowskiego.
- Radziejowska podkreślała, że działała z troski o interes państwa, a temat zwrotów został wcześniej uznany przez MKiDN za "wrażliwy" i wymagający szczególnej ostrożności.
- Radziejowska to doświadczona kuratorka i menedżerka kultury, kierowała oddziałem Instytutu Pileckiego w Berlinie od 2019 r., wcześniej pracowała w wielu instytucjach kultury i muzeach.
Powody odwołania według prof. Ruchniewicza
Hanna Radziejowska kierowała berlińskim oddziałem Instytutu Pileckiego od 2019 r. Dyrektor Ruchniewicz stwierdził, że powodem jej odwołania były „ostatnie działania Radziejowskiej, które poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy”.
- Przedstawiane przez nią w mediach społecznościowych oraz mediach tradycyjnych nadinterpretacje i insynuacje, co do realizowanych przez Instytut projektów, stanowią przekroczenie norm i relacji pracownik-pracodawca - ocenił Ruchniewicz.
- „Nie da się tego oglądać”. Burza w sieci po programie TVN
- Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi
- ZUS wydał pilny komunikat
- Komunikat dla mieszkańców i turystów w Warszawie
- Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: „Ta umowa to dla nas nadzieja”
- Michał Ossowski ostro w Kanale Zero: „Jesteśmy na etapie próby zdestabilizowania polskiej energetyki”
Pomysł na seminarium o zwrocie dóbr Niemcom
Kilka dni temu Rzeczpospolita opublikowała wiadomość, zgodnie z którą pod koniec lipca do Ministerstwa Kultury trafiła notatka służbowa m.in. z informacją o pomyśle dyrektora Ruchniewiecza, by do "cyklu seminariów eksperckich na temat badań proweniencyjnych dołączyć seminarium poświęcone kwestii zwrotu dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego".
Spotkanie w tej sprawie miało miejsce 22 lipca.
"Ze spotkania została sporządzona szczegółowa notatka i została przekazana do MKiDN. Osoby, które brały udział w tym spotkaniu, zatrudnione w berlińskim oddziale Instytutu Pileckiego, mogą potwierdzić prawdziwość jej treści"
- napisała w późniejszym oświadczeniu Radziejowska.
W oświadczeniu tym czytamy również m.in.:
W listopadzie 2024 r. podczas spotkania z dyrektorem Rypsonem, Dyrektorem Departamentu Dziedzictwa Kulturowego w MKiDN oraz przedstawicielami Wydziału ds. Restytucji Dóbr Kultury w MKiDN otrzymaliśmy wyraźne stanowisko, że właśnie te wspomniane powyżej kwestii zwrotu dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego są w Polsce tematem wrażliwym i nie powinny być podejmowane.
"Zalecana szczególna ostrożność"
Hanna Radziejowska podzieliła się tymi obawami z wysokim przedstawicielem ambasady RP w Berlinie Hanna Radziejowska.
Kierownik oddziału została poinformowana, że w lipcu 2025 r. MKiDN sygnalizowało Ambasadzie, iż nowy niemiecki minister kultury Wolfram Weimer sugeruje Polsce zwrot m.in. tzw “berlinki”, czyli kolekcję byłej Pruskiej Biblioteki Narodowej i innych dóbr kultury niemieckich znajdujących się w Polsce. Zalecano szczególną ostrożność i monitorowanie sytuacji.
- czytamy w dalszej części oświadczenia Hanny Radziejowskiej, opublikowanym 5 sierpnia.
Kim jest Hanna Radziejowska?
Radziejowska to absolwentka Instytutu Historii UW. Jest kuratorką, producentką i scenarzystką projektów kulturalnych i muzealniczych. Pracowała m.in. w Muzeum Powstania Warszawskiego, Domu Spotkań z Historią, Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Warszawy (jako kierowniczka Muzeum Woli). Od czerwca 2017 r. do lutego 2018 r. była dyrektorem Instytutu Polskiego w Berlinie. Związana ze Stowarzyszeniem Wola Mieszkańców oraz Stowarzyszeniem Mieszkańców i Przyjaciół Kolonii Wawelberga, a także, jako wolontariusz, z Hospicjum św. Krzyża. Od 2019 r. kierowała berlińskim oddziałem Instytutu Pileckiego.