Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody

Instytut Badań Edukacyjnych musi powtórzyć prace nad rekomendacjami dotyczącymi prac domowych. Dyrektorka warszawskiej szkoły, której nazwisko znalazło się na pierwszym miejscu listy autorów, nie miała pojęcia o istnieniu dokumentu – informuje Portal Samorządowy.
praca domowa Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody
praca domowa / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Raport IBE wywołał kontrowersje wokół zakazu prac domowych.
  • Dyrektorka szkoły: „Nie pisałam tych rekomendacji”.
  • Instytut przeprasza i zapowiada ponowną analizę dokumentu.

 

Kontrowersje wokół raportu o pracach domowych

Jak przypomina Portal Samorządowy, dyskusja o likwidacji prac domowych trwa od miesięcy.

Decyzję o ograniczeniu obowiązkowych zadań wprowadziła Barbara Nowacka. Od kwietnia 2024 roku w klasach I–III można zadawać jedynie proste ćwiczenia rozwijające motorykę, a w klasach IV–VIII – prace nieobowiązkowe, bez ocen.

Po roku Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) przeprowadził badanie opinii nauczycieli i dyrektorów. Wyniki okazały się krytyczne – 91,3 proc. dyrektorów wskazało na trudności z utrwalaniem materiału, 79,9 proc. na spadek odpowiedzialności uczniów, a 76,9 proc. na pogorszenie ich samodzielności.

 

Najpierw „sukcesy”, później pełny raport

Jak relacjonuje Portal Samorządowy, IBE publikował wyniki stopniowo. 2 października na stronie instytutu pojawił się komunikat podkreślający jedynie pozytywne aspekty zmian, m.in. że „40 proc. dyrektorów szkół deklaruje, że w ich placówce wypracowano dobre praktyki związane z nowymi zasadami prac domowych”.

Dopiero miesiąc później – 26 października – opublikowano pełny raport z badania, ujawniający także negatywne wnioski.

Kilka dni po tym IBE przedstawił dokument z rekomendacjami, pomijając w nim część ustaleń z dyrektorami. Zalecono, by prace domowe pozostały nieobowiązkowe, ale zmieniły nazwę na „prace własne”.

 

„Stałam się twarzą dokumentu, który nie jest moim dziełem”

Na pierwszym miejscu listy autorów rekomendacji znalazła się Danuta Kozakiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.

Nie pisałam tych rekomendacji i się pod nimi nie podpisuję

– mówi w rozmowie z Portalem Samorządowym i WNP.

Dyrektor tłumaczy, że brała udział jedynie w dwóch spotkaniach online poświęconych tematyce prac domowych i przedstawiała tam swoje opinie.

Nie otrzymałam żadnego formalnego powołania do zespołu, nie widziałam też końcowego dokumentu. Tymczasem nagle okazało się, że znajduję się na pierwszym miejscu listy autorów rekomendacji, z którymi w dużej mierze się nie zgadzam. Niespodziewanie stałam się więc „twarzą” dokumentu, który nie jest moim dziełem

– wyjaśnia.

 

IBE przeprasza i zapowiada ponowne prace

Po interwencji dyrektor kierujący instytutem Maciej Jakubowski przeprosił za zaistniałą sytuację i zapowiedział przygotowanie rekomendacji od nowa.

Rzecznik instytutu Ryszard Kamiński przekazał, że „decyzja ta jest efektem uzyskania informacji o niezgodnym ze standardami Instytutu sposobie procedowania ww. projektu. IBE-PIB przeprasza wszystkich ekspertów za zaistniałą sytuację”.

Jak ustalił Portal Samorządowy, IBE nie odpowiedział na pytania dotyczące autorstwa dokumentu i trybu jego powstania.

To nie pierwszy raz

Jak przypomina Portal Samorządowy, podobne zastrzeżenia wobec pracy instytutu zgłaszał wcześniej Jarosław Pytlak, dyrektor szkoły STO na warszawskim Bemowie.

Na portalu Edunews.pl opisał, że podczas prac nad zmianami w planie nauczania eksperci otrzymywali z ministerstwa wytyczne, czego „nie wolno ruszać”, a co „trzeba uwzględnić”.

Uchwaliliśmy także propozycje nieoczywiste, np. włączenie edukacji zdrowotnej do programu przyrody w klasach 4–6, a wydzielenie jej w postaci osobnego przedmiotu tylko w klasach 7–8

– relacjonował.

 Jak dodał, IBE później samowolnie zmienił dokument, m.in. ograniczając liczbę godzin fizyki i chemii.

Mimo zmian instytut przedstawił materiał jako wspólne dzieło zespołu ekspertów, choć – jak podkreślał Pytlak – różnił się on od ich ustaleń.

Tymczasem IBE przygotowuje już kolejną kluczową reformę – zmianę podstaw programowych, planowaną na 2026 rok.


 

POLECANE
Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ]

Większość Polaków nie wierzy, że inwestycja Centralnego Portu Komunikacyjnego dojdzie do skutku pod rządami Donalda Tuska. Tak wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski.

Putin zatwierdził nowe przepisy wojskowe. Pobór do wojska cały rok z ostatniej chwili
Putin zatwierdził nowe przepisy wojskowe. Pobór do wojska cały rok

Przywódca Rosji Władimir Putin podpisał we wtorek nowelizację ustawy o całorocznym poborze do armii. Zatwierdził również przepisy pozwalające na rekrutację rezerwistów do służby w czasie pokoju. Oba dokumenty opublikowano na oficjalnym rosyjskim portalu informacji prawnej.

Powrót formuły Grupy Wyszehradzkiej. Prezydent Nawrocki jedzie na Słowację Wiadomości
Powrót formuły Grupy Wyszehradzkiej. Prezydent Nawrocki jedzie na Słowację

Karol Nawrocki udaje się z wizytą na Słowację, gdzie jutro spotka się z prezydentem Republiki Słowackiej Peterem Pellegrinim, przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej Richardem Rašim i premierem Republiki Słowackiej Robertem Fico. – W najbliższym czasie prezydent będzie budował pozycję Polski na kierunku południowym – zapowiedział w czasie briefingu prasowego szef BPM Marcin Przydacz.

Media: Grzegorz Braun miał zostać nagrodzony przez białoruską fundację im. Emila Czeczki z ostatniej chwili
Media: Grzegorz Braun miał zostać nagrodzony przez białoruską fundację im. Emila Czeczki

Według ustaleń portalu OKO.press, europoseł Grzegorz Braun został jednym z laureatów Nagrody Pokoju i Praw Człowieka przyznawanej przez Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczko – organizację powiązaną z reżimem Alaksandra Łukaszenki i sympatyzującą z Władimirem Putinem.

Wyrok za gwałt i zabójstwo w centrum Warszawy.  Oskarżonemu należy się taka odpłata. z ostatniej chwili
Wyrok za gwałt i zabójstwo w centrum Warszawy. "Oskarżonemu należy się taka odpłata".

Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał dożywocie dla Doriana S. za gwałt i zabójstwo 25-letniej kobiety przy ul. Żurawiej w Warszawie. Wyrok jest prawomocny.

Ujawniono wyniki badań toksykologicznych Barbary Skrzypek  Wiadomości
Ujawniono wyniki badań toksykologicznych Barbary Skrzypek 

Toksykologiczne badania biegłych nie wykazały obecności substancji toksycznych w organizmie Barbary Skrzypek – wynika z informacji uzyskanych przez RMF FM. Badania zleciła prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie śmierci wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego.

Deutsche Welle: Polska może być jedną z najstabilniejszych gospodarek UE z ostatniej chwili
Deutsche Welle: Polska może być jedną z najstabilniejszych gospodarek UE

Redakcja rosyjskojęzycznej edycji niemieckiego portalu Deutsche Welle (DW) zauważyła we wtorek, że Polska ma potencjał do zajęcia pozycji jednej z najbardziej stabilnych i dynamicznych gospodarek w Unii Europejskiej.

Matecki wspomina własny areszt w kontekście Ziobry. „Celowo uniemożliwiono mi operację” pilne
Matecki wspomina własny areszt w kontekście Ziobry. „Celowo uniemożliwiono mi operację”

Dariusz Matecki, poseł PiS i były współpracownik Zbigniewa Ziobry, opisał w mediach społecznościowych swoje doświadczenia z czasu aresztu. Jak twierdzi, podczas pobytu w izolacji uniemożliwiono mu operację usunięcia zmian nowotworowych.

Rosja będzie wydobywać metale ziem rzadkich z ostatniej chwili
Rosja będzie wydobywać metale ziem rzadkich

Przywódca Rosji Władimir Putin zalecił rządowi przygotowanie planu wydobywania metali ziem rzadkich – poinformował we wtorkowym wpisie na platformie Telegram Kreml. Pierwiastki te odgrywają kluczową rolę w nowoczesnej gospodarce i przemyśle zbrojeniowym.

Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody pilne
Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody

Instytut Badań Edukacyjnych musi powtórzyć prace nad rekomendacjami dotyczącymi prac domowych. Dyrektorka warszawskiej szkoły, której nazwisko znalazło się na pierwszym miejscu listy autorów, nie miała pojęcia o istnieniu dokumentu – informuje Portal Samorządowy.

REKLAMA

Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody

Instytut Badań Edukacyjnych musi powtórzyć prace nad rekomendacjami dotyczącymi prac domowych. Dyrektorka warszawskiej szkoły, której nazwisko znalazło się na pierwszym miejscu listy autorów, nie miała pojęcia o istnieniu dokumentu – informuje Portal Samorządowy.
praca domowa Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody
praca domowa / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Raport IBE wywołał kontrowersje wokół zakazu prac domowych.
  • Dyrektorka szkoły: „Nie pisałam tych rekomendacji”.
  • Instytut przeprasza i zapowiada ponowną analizę dokumentu.

 

Kontrowersje wokół raportu o pracach domowych

Jak przypomina Portal Samorządowy, dyskusja o likwidacji prac domowych trwa od miesięcy.

Decyzję o ograniczeniu obowiązkowych zadań wprowadziła Barbara Nowacka. Od kwietnia 2024 roku w klasach I–III można zadawać jedynie proste ćwiczenia rozwijające motorykę, a w klasach IV–VIII – prace nieobowiązkowe, bez ocen.

Po roku Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) przeprowadził badanie opinii nauczycieli i dyrektorów. Wyniki okazały się krytyczne – 91,3 proc. dyrektorów wskazało na trudności z utrwalaniem materiału, 79,9 proc. na spadek odpowiedzialności uczniów, a 76,9 proc. na pogorszenie ich samodzielności.

 

Najpierw „sukcesy”, później pełny raport

Jak relacjonuje Portal Samorządowy, IBE publikował wyniki stopniowo. 2 października na stronie instytutu pojawił się komunikat podkreślający jedynie pozytywne aspekty zmian, m.in. że „40 proc. dyrektorów szkół deklaruje, że w ich placówce wypracowano dobre praktyki związane z nowymi zasadami prac domowych”.

Dopiero miesiąc później – 26 października – opublikowano pełny raport z badania, ujawniający także negatywne wnioski.

Kilka dni po tym IBE przedstawił dokument z rekomendacjami, pomijając w nim część ustaleń z dyrektorami. Zalecono, by prace domowe pozostały nieobowiązkowe, ale zmieniły nazwę na „prace własne”.

 

„Stałam się twarzą dokumentu, który nie jest moim dziełem”

Na pierwszym miejscu listy autorów rekomendacji znalazła się Danuta Kozakiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.

Nie pisałam tych rekomendacji i się pod nimi nie podpisuję

– mówi w rozmowie z Portalem Samorządowym i WNP.

Dyrektor tłumaczy, że brała udział jedynie w dwóch spotkaniach online poświęconych tematyce prac domowych i przedstawiała tam swoje opinie.

Nie otrzymałam żadnego formalnego powołania do zespołu, nie widziałam też końcowego dokumentu. Tymczasem nagle okazało się, że znajduję się na pierwszym miejscu listy autorów rekomendacji, z którymi w dużej mierze się nie zgadzam. Niespodziewanie stałam się więc „twarzą” dokumentu, który nie jest moim dziełem

– wyjaśnia.

 

IBE przeprasza i zapowiada ponowne prace

Po interwencji dyrektor kierujący instytutem Maciej Jakubowski przeprosił za zaistniałą sytuację i zapowiedział przygotowanie rekomendacji od nowa.

Rzecznik instytutu Ryszard Kamiński przekazał, że „decyzja ta jest efektem uzyskania informacji o niezgodnym ze standardami Instytutu sposobie procedowania ww. projektu. IBE-PIB przeprasza wszystkich ekspertów za zaistniałą sytuację”.

Jak ustalił Portal Samorządowy, IBE nie odpowiedział na pytania dotyczące autorstwa dokumentu i trybu jego powstania.

To nie pierwszy raz

Jak przypomina Portal Samorządowy, podobne zastrzeżenia wobec pracy instytutu zgłaszał wcześniej Jarosław Pytlak, dyrektor szkoły STO na warszawskim Bemowie.

Na portalu Edunews.pl opisał, że podczas prac nad zmianami w planie nauczania eksperci otrzymywali z ministerstwa wytyczne, czego „nie wolno ruszać”, a co „trzeba uwzględnić”.

Uchwaliliśmy także propozycje nieoczywiste, np. włączenie edukacji zdrowotnej do programu przyrody w klasach 4–6, a wydzielenie jej w postaci osobnego przedmiotu tylko w klasach 7–8

– relacjonował.

 Jak dodał, IBE później samowolnie zmienił dokument, m.in. ograniczając liczbę godzin fizyki i chemii.

Mimo zmian instytut przedstawił materiał jako wspólne dzieło zespołu ekspertów, choć – jak podkreślał Pytlak – różnił się on od ich ustaleń.

Tymczasem IBE przygotowuje już kolejną kluczową reformę – zmianę podstaw programowych, planowaną na 2026 rok.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe