Prof. Żurawski vel Grajewski o masakrze Polaków przez wycofujące się w 1941 NKWD: "Zabijano młotem"

Pierwsze masakry - 22-24 VI [1941 - przyp. red.] – dokonywane jeszcze przed rozkazem Berii – z inicjatywy lokalnych władz NKWD, odbyły się w więzieniach w Augustowie (30-34 ofiary), Oleszycach koło Lubaczowa, Łucku i Oszmianie (30-52 ofiary). Największe masakry więzienne miały miejsce we Lwowie (w „Brygidkach” i na Zamarstynowie oraz w ich filiach wymordowano od 3,5 do 7 tys. więźniów, głównie Polaków i Ukraińców), w Łucku (gdzie sowieccy oprawcy, strzelając z karabinów maszynowych i rzucając granaty zmasakrowali na podwórzu więziennym, według własnych danych, ponad 2 tys. więźniów - Ukraińców i Polaków), Stanisławowie (ok. 1,2-2,5 tys.), w Wilnie (ok. 2 tys.), Drohobyczu (od kilkuset do ok. 1,2 tys.), Czortkowie (0,8-1 tys.), Tarnopolu (do 1 tys.), Humaniu (767), Złoczowie (ok. 650-720), Samborze (500-700), Dubnie (ok. 500-550), Prawieniszkach (ok. 500), Równem (150-500), Krzemieńcu (co najmniej 100–150 ofiar), Berezweczu i Pińsku (w każdym od kilkudziesięciu do kilkuset ofiar), Brzeżanach (174-300), Stryju (od 100 do kilkuset ofiar), Starej Wilejce (28 do stu kilkudziesięciu ofiar), Sarnach (ok. 70–100), Nadwórnej (ok. 80), Sądowej Wiszni (ok. 70), Borysławiu (kilkadziesiąt ofiar), Busku (ok. 35), Żółkwi (ok. 34), Szczercu (ok. 30), Kamionce Strumiłowej (20-32). Od 500 do 1000 osób zamordowano w Dobromilu i pobliskiej kopalni soli „Salina”, gdzie masakra miała szczególnie okrutny charakter, gdyż część więźniów zabito przy użyciu młota - pisze prof. Żurawski vel Grajewski
 Prof. Żurawski vel Grajewski o masakrze Polaków przez wycofujące się w 1941 NKWD: "Zabijano młotem"
/ Wikipedia domena publiczna Zwłoki ofiar w więzieniu we Lwowie

- W sumie w ciągu tygodnia, w czerwcu 1941 r. NKWD wymordowało w więzieniach co najmniej 14 700 więźniów. Ok. 20 tys. więźniów wymordowano w marszach ewakuacyjnych w ucieczce przed Niemcami latem 1941 r. Do najlepiej opisanej tego typu zbrodni należą egzekucje (od kilku do kilkunastu tys.) podczas „marszu śmierci” na szlaku Mińsk-Ihumeń, gdzie ofiarami sowietów padli Polacy, Litwini i Białorusini.


- pisze Żurawski vel Grajewski


 

POLECANE
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej z ostatniej chwili
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 80. rocznicę zbrodni oddaje hołd Ofiarom Obławy Augustowskiej, niezłomnym żołnierzom drugiej konspiracji, którzy po zakończeniu II wojny światowej podjęli heroiczną walkę o prawdziwą niepodległość Polski - głosi uchwała przyjęta w środę przez izbę niższą.

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Mimo że książę Harry i Meghan Markle oficjalnie wycofali się z obowiązków królewskich w 2021 roku, echo tej decyzji wciąż odbija się w mediach i prasie. Według królewskich komentatorów to właśnie Harry coraz wyraźniej odczuwa konsekwencje swojego wyboru.

Operacja „zastraszyć adwokatów” tylko u nas
Operacja „zastraszyć adwokatów”

W III RP rozpoczęto nowy rozdział. Tym razem nie dotyczy on reformy prawa, wzmocnienia niezależności sądów czy rozliczania afer. Nie – to rozdział znacznie bardziej złowrogi. Rozdział o tym, jak państwo Donalda Tuska zaczyna bać się tych, którzy mają odwagę bronić niesłusznie prześladowanych. Polowanie nie jest dziś na przestępców, lecz na obrońcę – mec. Krzysztofa Wąsowskiego. I nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że nie ugiął się przed władzą. Bo miał odwagę stanąć po stronie tych, którzy w demokratycznym państwie nie powinni być nigdy prześladowani.

Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale Wiadomości
Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu Wiadomości
Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu

Wczesnym rankiem 9 lipca 2025 roku funkcjonariusze policji w Essen (Nadrenia Północna-Westfalia) zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN – ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” – napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej na platformie X opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic. – Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice – mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści Gromda.

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

Relacja z granicy. Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę  tylko u nas
Relacja z granicy. "Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę"

Patrolujemy miejsca poza punktami na oficjalnych przejściach granicznych. Obserwują nas patrole niemieckie, czy jeszcze stoimy, czy nie. Czasem pokazują nam środkowy palec. Naruszają też polską przestrzeń, bo wypuszczają drony, które poruszają się już po naszej stronie – taką codzienność na granicy w Zachodniopomorskiem opisuje w rozmowie z portalem tysol.pl Mieczysław Nekanda-Trepka, jeden z uczestników patroli obywatelskich. 

REKLAMA

Prof. Żurawski vel Grajewski o masakrze Polaków przez wycofujące się w 1941 NKWD: "Zabijano młotem"

Pierwsze masakry - 22-24 VI [1941 - przyp. red.] – dokonywane jeszcze przed rozkazem Berii – z inicjatywy lokalnych władz NKWD, odbyły się w więzieniach w Augustowie (30-34 ofiary), Oleszycach koło Lubaczowa, Łucku i Oszmianie (30-52 ofiary). Największe masakry więzienne miały miejsce we Lwowie (w „Brygidkach” i na Zamarstynowie oraz w ich filiach wymordowano od 3,5 do 7 tys. więźniów, głównie Polaków i Ukraińców), w Łucku (gdzie sowieccy oprawcy, strzelając z karabinów maszynowych i rzucając granaty zmasakrowali na podwórzu więziennym, według własnych danych, ponad 2 tys. więźniów - Ukraińców i Polaków), Stanisławowie (ok. 1,2-2,5 tys.), w Wilnie (ok. 2 tys.), Drohobyczu (od kilkuset do ok. 1,2 tys.), Czortkowie (0,8-1 tys.), Tarnopolu (do 1 tys.), Humaniu (767), Złoczowie (ok. 650-720), Samborze (500-700), Dubnie (ok. 500-550), Prawieniszkach (ok. 500), Równem (150-500), Krzemieńcu (co najmniej 100–150 ofiar), Berezweczu i Pińsku (w każdym od kilkudziesięciu do kilkuset ofiar), Brzeżanach (174-300), Stryju (od 100 do kilkuset ofiar), Starej Wilejce (28 do stu kilkudziesięciu ofiar), Sarnach (ok. 70–100), Nadwórnej (ok. 80), Sądowej Wiszni (ok. 70), Borysławiu (kilkadziesiąt ofiar), Busku (ok. 35), Żółkwi (ok. 34), Szczercu (ok. 30), Kamionce Strumiłowej (20-32). Od 500 do 1000 osób zamordowano w Dobromilu i pobliskiej kopalni soli „Salina”, gdzie masakra miała szczególnie okrutny charakter, gdyż część więźniów zabito przy użyciu młota - pisze prof. Żurawski vel Grajewski
 Prof. Żurawski vel Grajewski o masakrze Polaków przez wycofujące się w 1941 NKWD: "Zabijano młotem"
/ Wikipedia domena publiczna Zwłoki ofiar w więzieniu we Lwowie

- W sumie w ciągu tygodnia, w czerwcu 1941 r. NKWD wymordowało w więzieniach co najmniej 14 700 więźniów. Ok. 20 tys. więźniów wymordowano w marszach ewakuacyjnych w ucieczce przed Niemcami latem 1941 r. Do najlepiej opisanej tego typu zbrodni należą egzekucje (od kilku do kilkunastu tys.) podczas „marszu śmierci” na szlaku Mińsk-Ihumeń, gdzie ofiarami sowietów padli Polacy, Litwini i Białorusini.


- pisze Żurawski vel Grajewski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe