Nowy nr "Tygodnika Solidarność": Powstanie Warszawskie - pamiętamy?

- 1 sierpnia 1944 Wybuchło Powstanie Warszawskie, największy zryw militarny w okupowanej przez Niemców Europie. 63 dni nierównej walki, a w rezultacie blisko 150 tys. ofiar i praktycznie unicestwienie Warszawy. O Powstanie Warszawskie spór toczy się od wielu lat – czy słusznie, czy zasadnie, czy warto było przelewać krew tysięcy dla przegranej sprawy. Dla jednych było ono bezmyślnym wysłaniem na rzeź, dla drugich aktem bohaterstwa i najwyższego poświęcenia dla ojczyzny - pisze we wstępniaku do najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski, redaktor naczelny.
 Nowy nr "Tygodnika Solidarność": Powstanie Warszawskie - pamiętamy?
/ ts

Cztery lata temu przygotowaliśmy wystawę, która była pokazywana w siedmiu miejscach w Niemczech. Zaczęliśmy oczywiście od Berlina, gdzie widziało ją 280 tys. osób. Walczymy o to, żeby odbyły się następne edycje, chcemy również zaprezentować wystawę w Jerozolimie, by pokazać, jak wyglądała okupacja w Warszawie – robimy to po to, żeby ludzie za granicą poszerzali swoją wiedzę. Mamy świadomość, że przyczyną różnych działań przeciwko Polsce nie jest zła wola, tylko brak wiedzy. Gdy rozmawiamy z naszymi gośćmi z zagranicy, często okazuje się, że oni w ogóle nie słyszeli o Powstaniu Warszawskim, nigdy nie czytali o tym, jak wyglądała okupacja w Polsce. Dziennikarze z Izraela opowiadali nam, że nie wiedzieli, że Polacy byli zagrożeni wywózkami do obozów, że trafiali do Auschwitz

w rozmowie z Mateuszem Kosińskim zdradza Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Choć najbardziej znana powstańcza piosenka głosi, iż na tygrysy były tylko visy – w rzeczywistości żołnierze Armii Krajowej dysponowali podczas Powstania Warszawskiego kilkoma pojazdami pancernymi, w tym czołgami. Partyzancka broń pancerna to ewenement w skali całej okupowanej przez Niemców Europy

w tekście "Pancerne pazury Powstania" pisze Leszek Masierak.

Przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego kluczem jest zapewnienie podróżnym lecącym z Warszawy lub do Warszawy jak najwyższego standardu usług, jak najbogatszej oferty. Celu tego samo lotnisko Chopina nie zrealizuje nigdy. Aby CPK był rentowny, nie może zaczynać od zera. Jednoczesne utrzymywanie Portu Chopina oraz CPK oznacza ponoszenie kosztów obu lotnisk. Funkcjonowanie lotniska w mieście wiąże się także z pewnymi niedogodnościami dla mieszkańców okolicznych dzielnic a mówimy tu o niemal 300 tyś. osób. Z drugiej strony, część mieszkańców Warszawy nie wyobraża sobie podróżowania inaczej niż przez Port Chopina, dla części turystów odwiedzających Warszawę, Port Chopina jawi się także jako atut. Pytanie, przed którym stoimy brzmi zatem: czy uda się pogodzić interesy, o których mówiłem

– mówi Mikołaj Wild, Pełnomocnik Rządu ws. Centralnego Portu Komunikacyjnego w rozmowie Magdą Doliwą-Górską.

 

Dane Eurostatu wskazują, że Polacy pracują „zaledwie” ok. 32 lat i raczej nie będą pracować w przyszłości dłużej. Jednocześnie wydłuża się średnia długość życia. Co za tym idzie, czas na emeryturze wypełni obecnym 20- i 30-latkom znaczący okres życia. A mimo to nie myślą oni w większości o emeryturach, co pokazują badania.

Problemem emerytur, w tekście "Emerytura na start" przedstawia Andrzej Berezowski.

Państwo przejmuje dawno sprywatyzowane i prywatne firmy. W ostatnim czasie odzyskano Stocznię Gdańsk, Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury czy PESĘ. Rozwój w oparciu o obcy kapitał się nie sprawdził. Czy uda się zdobyć i utrzymać rentowność spółek pod skrzydłami państwa?


"Przemysł wraca w polskie ręce" informuje Barbara Michałowska .

Opozycyjni zadymiarze stworzyli coś na kształt własnej straży marszałkowskiej, która decyduje o wpuszczeniu lub niewpuszczeniu do Sejmu niektórych dziennikarzy. Ci z mediów konserwatywnych są blokowani, wyzywani i wybuczani. Podobnie jest z politykami strony rządowej, ale dostało się też Kornelowi Morawieckiemu z „Wolnych i Solidarnych”, któremu krzyczano do ucha „będziesz siedział”, „zdrajca” i chyba najbardziej absurdalne hasło pod adresem twórcy „Solidarności Walczącej” – „precz z komuną”.

problemem politycznych zadymiarzy w artykule "Czas politycznych frustratów" opisuje Jakub Pacan.

Od długiego czasu słuchamy dawnej muzyki i zgłębiamy tajniki, jak te orkiestry działały. Chcieliśmy zanurkować w stronę klasyczną, stąd brak perkusji i tuby, a obecność skrzypiec. To daje inny puls i inne brzmienie. Orkiestry przedwojenne, z którymi śpiewał Fogg, często grały bez perkusji. Tam duże znaczenie miały skrzypce. Na płycie „Fogg – pieśniarz Warszawy” mamy sytuację salonową. Siedzimy przy stolikach, pijemy kawę i słuchamy muzyki. Inaczej słuchasz kwartetu smyczkowego, a inaczej słuchasz techno

w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem zdradzają Jan Młynarski i Marcin Masecki, autorzy płyty "Fogg - pieśniarz Warszawy".

– Bronimy człowieka, związkowca, który w niezrozumiały sposób został zwolniony. Nie możemy obojętnie przejść obok tej sprawy. Nie zostawimy Puław, nie zostawimy związkowców

– zapewnił Marian Król, przewodniczący Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ Solidarność. Problemy w Puławach w artykule "Protest w obronie zwolnionego związkowca, przedstawia Marcin Koziestański.

Ponadto m.in.:
"Świdnik gotowy na rządowe zamówienia" - rozmowa Jakuba Pacana z  przewodniczącym Komisji Międzyzakładowej NSZZ
Solidarność WSK „PZL-Świdnik” SA Andrzejem Kuchtą
"Zorganizowani mają lepiej" - o założeniu związku zawodowego w firmie Sofidel, pisze Andrzej Berezowski
"Płaca minimalna spadnie w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia" informuje Andrzej Berezowski.

 

POLECANE
Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich pilne
Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich

Od 14 do 18 listopada w Tartu (Estonia) odbywały się XXXV Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich (Baltic Way). Polska reprezentacja zajęła w nich pierwsze miejsce, pozostawiając konkurentów w tyle.

Waldemar Nawrocki: Karol miał charakter do boksu polityka
Waldemar Nawrocki: Karol miał charakter do boksu

Dziennikarze Super Expressu przeprowadzili wywiad z wujem kandydata na prezydenta dr Karola Nawrockiego. Jest to wieloletni zawodnik oraz trener klubu bokserskiego Stoczniowiec Gdańsk Waldemar Nawrocki. 

Ogromny pożar w Rudzie Śląskiej. Strażacy walczą z żywiołem z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Rudzie Śląskiej. Strażacy walczą z żywiołem

Około godziny 16. doszło do pożaru o dużej skali w Rudzie Śląskiej. Ogień objął w całości budynek tzw. Chińskiego Marketu. Na miejscu zdarzenia operuje 9 zastępów straży pożarnej, jednak skala pożaru wskazuje, że może być potrzebne dodatkowe wsparcie.

Nie wykazywał oznak życia - pacjent z głęboką hipotermią uratowany w kieleckim szpitalu Wiadomości
Nie wykazywał oznak życia - pacjent z głęboką hipotermią uratowany w kieleckim szpitalu

Gdy służby ratunkowe znalazły 42-letniego mężczyznę, był nieprzytomny, skrajnie wychłodzony i nie wykazywał oznak życia. Tak zwana temperatura głęboka mężczyzny wynosiła 22 st. C.

Katastrofa lotnicza w Wilnie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Katastrofa lotnicza w Wilnie. Nowe informacje

Pojawiły się pierwsze ustalenia w sprawie samolotu DHL, który rozbił się w pobliżu lotniska w Wilnie. Według rzecznika niemieckiego MSZ, nie ma obecnie dowodów na to, że był to rosyjski sabotaż.

Rumunia: Szok po wyborach prezydenckich. Czy podobnie będzie po parlamentarnych? polityka
Rumunia: Szok po wyborach prezydenckich. Czy podobnie będzie po parlamentarnych?

Pierwsze miejsce Calina Georgescu, mało znanego, nieposiadającego zaplecza partyjnego prawicowego polityka zaskoczyło Rumunów, a media i komentatorzy mówią o „szoku” i „politycznym trzęsieniu ziemi”. Pojawiają się kolejne pytania: czy w wyborach parlamentarnych 1 grudnia może wygrać radykalna prawica?

Niemcy: Scholz został oficjalnym kandydatem SPD na kanclerza polityka
Niemcy: Scholz został oficjalnym kandydatem SPD na kanclerza

W poniedziałek zarząd SPD oficjalnie nominował Olafa Scholza jako kandydata na kanclerza Niemiec w przedterminowych wyborach parlamentarnych, które odbędą się 23 lutego 2024 r.

Wojewoda dolnośląski odwołany. Wiadomo, kto go zastąpi z ostatniej chwili
Wojewoda dolnośląski odwołany. Wiadomo, kto go zastąpi

Jak podaje Centrum Informacyjne Rządu, na wniosek szefa resortu Spraw Wewnętrznych i Administracji, premier Donald Tusk powołał Annę Żabską na nowego wojewodę dolnośląskiego. 

Czy Ukraińcy i Białorusini chcą zostać w Polsce? Najnowszy raport NBP pilne
Czy Ukraińcy i Białorusini chcą zostać w Polsce? Najnowszy raport NBP

W poniedziałek NBP upubliczniło raport, poświęcony sytuacji ekonomicznej przebywających w Polsce osób narodowości ukraińskiej i białoruskiej. Jaki procent przybyszów ze wschodu rozważa wyjazd z naszego kraju w inne strony świata?

z ostatniej chwili
Prof. Andrzej Nowak prostuje: nie jestem przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego, choć gorąco popieram dr. Karola Nawrockiego

Podczas sobotniego spotkania w zabytkowej Sali Sokoła w Krakowie ogłoszono, że dr Karol Nawrocki, wspierany przez Komitet Obywatelski, będzie kandydatem na prezydenta rekomendowanym przez środowiska związane z Prawem i Sprawiedliwością. Media szeroko relacjonowały to wydarzenie, informując, że przewodniczącym komitetu został prof. Andrzej Nowak. Sam zainteresowany zaprzeczył jednak tym doniesieniom i przedstawił swoje stanowisko.

REKLAMA

Nowy nr "Tygodnika Solidarność": Powstanie Warszawskie - pamiętamy?

- 1 sierpnia 1944 Wybuchło Powstanie Warszawskie, największy zryw militarny w okupowanej przez Niemców Europie. 63 dni nierównej walki, a w rezultacie blisko 150 tys. ofiar i praktycznie unicestwienie Warszawy. O Powstanie Warszawskie spór toczy się od wielu lat – czy słusznie, czy zasadnie, czy warto było przelewać krew tysięcy dla przegranej sprawy. Dla jednych było ono bezmyślnym wysłaniem na rzeź, dla drugich aktem bohaterstwa i najwyższego poświęcenia dla ojczyzny - pisze we wstępniaku do najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski, redaktor naczelny.
 Nowy nr "Tygodnika Solidarność": Powstanie Warszawskie - pamiętamy?
/ ts

Cztery lata temu przygotowaliśmy wystawę, która była pokazywana w siedmiu miejscach w Niemczech. Zaczęliśmy oczywiście od Berlina, gdzie widziało ją 280 tys. osób. Walczymy o to, żeby odbyły się następne edycje, chcemy również zaprezentować wystawę w Jerozolimie, by pokazać, jak wyglądała okupacja w Warszawie – robimy to po to, żeby ludzie za granicą poszerzali swoją wiedzę. Mamy świadomość, że przyczyną różnych działań przeciwko Polsce nie jest zła wola, tylko brak wiedzy. Gdy rozmawiamy z naszymi gośćmi z zagranicy, często okazuje się, że oni w ogóle nie słyszeli o Powstaniu Warszawskim, nigdy nie czytali o tym, jak wyglądała okupacja w Polsce. Dziennikarze z Izraela opowiadali nam, że nie wiedzieli, że Polacy byli zagrożeni wywózkami do obozów, że trafiali do Auschwitz

w rozmowie z Mateuszem Kosińskim zdradza Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Choć najbardziej znana powstańcza piosenka głosi, iż na tygrysy były tylko visy – w rzeczywistości żołnierze Armii Krajowej dysponowali podczas Powstania Warszawskiego kilkoma pojazdami pancernymi, w tym czołgami. Partyzancka broń pancerna to ewenement w skali całej okupowanej przez Niemców Europy

w tekście "Pancerne pazury Powstania" pisze Leszek Masierak.

Przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego kluczem jest zapewnienie podróżnym lecącym z Warszawy lub do Warszawy jak najwyższego standardu usług, jak najbogatszej oferty. Celu tego samo lotnisko Chopina nie zrealizuje nigdy. Aby CPK był rentowny, nie może zaczynać od zera. Jednoczesne utrzymywanie Portu Chopina oraz CPK oznacza ponoszenie kosztów obu lotnisk. Funkcjonowanie lotniska w mieście wiąże się także z pewnymi niedogodnościami dla mieszkańców okolicznych dzielnic a mówimy tu o niemal 300 tyś. osób. Z drugiej strony, część mieszkańców Warszawy nie wyobraża sobie podróżowania inaczej niż przez Port Chopina, dla części turystów odwiedzających Warszawę, Port Chopina jawi się także jako atut. Pytanie, przed którym stoimy brzmi zatem: czy uda się pogodzić interesy, o których mówiłem

– mówi Mikołaj Wild, Pełnomocnik Rządu ws. Centralnego Portu Komunikacyjnego w rozmowie Magdą Doliwą-Górską.

 

Dane Eurostatu wskazują, że Polacy pracują „zaledwie” ok. 32 lat i raczej nie będą pracować w przyszłości dłużej. Jednocześnie wydłuża się średnia długość życia. Co za tym idzie, czas na emeryturze wypełni obecnym 20- i 30-latkom znaczący okres życia. A mimo to nie myślą oni w większości o emeryturach, co pokazują badania.

Problemem emerytur, w tekście "Emerytura na start" przedstawia Andrzej Berezowski.

Państwo przejmuje dawno sprywatyzowane i prywatne firmy. W ostatnim czasie odzyskano Stocznię Gdańsk, Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury czy PESĘ. Rozwój w oparciu o obcy kapitał się nie sprawdził. Czy uda się zdobyć i utrzymać rentowność spółek pod skrzydłami państwa?


"Przemysł wraca w polskie ręce" informuje Barbara Michałowska .

Opozycyjni zadymiarze stworzyli coś na kształt własnej straży marszałkowskiej, która decyduje o wpuszczeniu lub niewpuszczeniu do Sejmu niektórych dziennikarzy. Ci z mediów konserwatywnych są blokowani, wyzywani i wybuczani. Podobnie jest z politykami strony rządowej, ale dostało się też Kornelowi Morawieckiemu z „Wolnych i Solidarnych”, któremu krzyczano do ucha „będziesz siedział”, „zdrajca” i chyba najbardziej absurdalne hasło pod adresem twórcy „Solidarności Walczącej” – „precz z komuną”.

problemem politycznych zadymiarzy w artykule "Czas politycznych frustratów" opisuje Jakub Pacan.

Od długiego czasu słuchamy dawnej muzyki i zgłębiamy tajniki, jak te orkiestry działały. Chcieliśmy zanurkować w stronę klasyczną, stąd brak perkusji i tuby, a obecność skrzypiec. To daje inny puls i inne brzmienie. Orkiestry przedwojenne, z którymi śpiewał Fogg, często grały bez perkusji. Tam duże znaczenie miały skrzypce. Na płycie „Fogg – pieśniarz Warszawy” mamy sytuację salonową. Siedzimy przy stolikach, pijemy kawę i słuchamy muzyki. Inaczej słuchasz kwartetu smyczkowego, a inaczej słuchasz techno

w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem zdradzają Jan Młynarski i Marcin Masecki, autorzy płyty "Fogg - pieśniarz Warszawy".

– Bronimy człowieka, związkowca, który w niezrozumiały sposób został zwolniony. Nie możemy obojętnie przejść obok tej sprawy. Nie zostawimy Puław, nie zostawimy związkowców

– zapewnił Marian Król, przewodniczący Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ Solidarność. Problemy w Puławach w artykule "Protest w obronie zwolnionego związkowca, przedstawia Marcin Koziestański.

Ponadto m.in.:
"Świdnik gotowy na rządowe zamówienia" - rozmowa Jakuba Pacana z  przewodniczącym Komisji Międzyzakładowej NSZZ
Solidarność WSK „PZL-Świdnik” SA Andrzejem Kuchtą
"Zorganizowani mają lepiej" - o założeniu związku zawodowego w firmie Sofidel, pisze Andrzej Berezowski
"Płaca minimalna spadnie w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia" informuje Andrzej Berezowski.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe