Przewlekłe zapalenie powiek - to może być nużyca

Ciężka nużyca objawia się przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami lub uczuciem piasku po oczyma. Wywołują ją nużeńce czyli roztocza, które pasożytują na skórze zwierząt oraz ludzi. Nawet 60 proc. Polaków, którzy ukończyli 60 lat może być nosicielami nużeńców, ale tylko niektórzy z nich zapadną na ciężką nużycę.
oko Przewlekłe zapalenie powiek - to może być nużyca
oko / pixabay.com

Do tej pory poznano ponad 100 gatunków nużeńców. - U ludzi mamy do czynienia z dwoma rodzajami: ludzkim i krótkim. Oba pasożytują w torebkach włosowych i gruczołach łojowych, przede wszystkim na skórze twarzy, szczególnie w okolicach oczu, skrzydełek nosa, na policzkach i brodzie – mówi „TS” lek. wet. Dawid Jańczak z Państwowego Zakładu Higieny. Nużeńce mogą występować też w przewodzie słuchowym zewnętrznym, na skórze klatki piersiowej lub w okolicach genitaliów. Mają kształt cygara, silnie zredukowane kikutowate odnóża, których ostatni człon zakończony jest parą pazurków. Ich głównym pożywieniem są komórki naskórka oraz składniki łoju. - Nużeńce są kosmopolitami, pasożytują u ludzi na całym świecie. Nawet 100 proc. osób starszych może być nosicielami – mówi „TS” Magdalena Dzikowiec z Zakładu Diagnostyki i Leczenia Chorób Pasożytniczych i Grzybic Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciężka nużyca objawia się przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami  lub uczuciem piasku po oczyma.
Nie każda osoba nosząca nużeńce zapada na poważną nużycę. - Dopiero występowanie większej liczby nużeńców decyduje o patogenności. Jako granicę normy przyjmuje się 5 nużeńców na centymetr kwadratowy. Poniżej tej liczby mamy do czynienia z nużycą bezobjawową – mówi  Magdalena Dzikowiec. - Im jesteśmy starsi tym częściej możemy mieć dolegliwości z powodu nużeńca. Nużyca może się też pojawić u osób z osłabionym układem odpornościowym np. po chemioterapii, radioterapii, lub po długotrwałym stosowania antybiotyków, leków przeciwbólowych lub przeciwzapalnych. Częściej też na nużyce cierpią osoby noszące soczewki i siedzące długi czas przed komputerem – dodaje Dawid Jańczak.

Ciężka nużyca objawia się najczęściej przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami lub uczuciem piasku po oczyma. Te dość typowe objawy dla wielu chorób oczu powodują, że lekarzom trudno jest ustalić ich faktyczną przyczynę. - Nużyca oczna zwykle jest mylona z nawracającym zapaleniem spojówek lub alergią i leczy się ją bez rozpoznania  - mówi „TS” Magdalena Dzikowiec.  -  Często pacjenci biorą jedne, drugie, trzecie krople do oczu, często z antybiotykami, sterydami, lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi, ale nie odczuwają poprawy stanu zdrowia. Można wówczas podejrzewać, że przyczyną doloegliwości są nużeńce - dodaje  Dawid Jańczak.

Problem nużeńców bagatelizuje prof. Anna Bajer z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. - U ludzi są praktycznie nieszkodliwe, choć mogą powodować stan zapalny (zaczerwienienie), obrzęk wokół oczu a nawet ich zropienie – mówi „TS”. Ciężka nużyca u ludzi jest bardzo rzadka – podkreśla.

Nużeńce są zbyt małe, aby je zobaczyć gołym okiem. Największe z nich osiągają długość do 0,4 mm. Ich obecność mogą wykryć specjaliści z laboratoriów parazytologicznych. Badania polegają na  pobraniu np. rzęs wraz z cebulkami z powiek obydwu oczu i obserwowaniu pod mikroskopem mieszka włosowego, w którym nużeńce zwykle zamieszkują. Na badania najczęsciej kierują lekarze – specjaliści od chorób oczu. - Wielu pacjentów, których badamy w Instytucie przez wiele miesięcy, a nawet lata stosowało różne krople czy maści do oczu, a  ich problemem była niezdiagnozowana nużyca -  podkreśla Dawid Jańczak.

Leczenie choroby polega na higienie, czyli stosowaniu odpowiednich płynów do mycia okolicy oczu oraz kropli łagodzących podrażnienia.

Jak można się nabawić nużeńców?
Nabawić się nużeńców można przez kontakt bezpośredni z osobą - nosicielem, rzadziej na drodze pośredniej przez korzystanie z tej samych pościeli, ręczników, ubrań czy kosmetyków. - Zarażenie może nastąpić także za pośrednictwem kurzu zawierającego jaja – twierdzi  Magdalena Dzikowiec.

Naukowiec podkreśla, że występuje wiele czynników sprzyjających inwazji nużeńca: niedobory immunologiczne wrodzone i nabyte np. stosowanie leków steroidowych, terapia immunosupresyjna; obecność współistniejących chorób skóry, a także wiek i dieta.

Aby zmniejszyć ryzyko złapania nużeńców należy dbać o czystości skóry, regularne oczyszczać ją z z zaskórników za pomocą peelingu i płynów odkażających. Można też brać ciepłe kąpiele. Zalecane jest także korzystanie z sauny.
- Inwazji nużeńca sprzyja stosowanie tuszu do rzęs – być może nie tyle sprzyja zarażeniu, co kombinacja tuszu i nużeńca częściej daje objawy zapalenia brzegów powiek i nużyca jest wtedy częściej wykrywana - nieco żartobliwie dopowiada Anna Bajer.

Nużeniec, który pasożytuje na psie „nie przeskoczy” na właściciela
Nużeńce pasożytują na zwierzętach domowych, zwłaszcza psach. Rzadko występują u kotów. Pasożyty mogą się przenieść z matki na szczenięta w okresie karmienia. Inwazja następuje w sposób niewidoczny i niezauważalny, a właściciele pupili nie mogą jej zapobiec. - Wiele psów jest nosicielami tych pasożytów i nic z tego nie wynika. Tylko u jednego na 10 000 zwierzaków, z powodu zaburzenia układu odpornościowego, działanie pasożytów może wywołać chorobę – mówi „TS” dr Maciej Klockiewicz, adiunkt w Zakładzie Parazytologii i Inwazjologii SGGW.

Choroba ujawnia się po wielu tygodniach od zarażenia. Zaczyna się zwykle od miejscowych wyłysień na głowie, zwłaszcza wokół oczu. Wyłysieniu nie towarzyszy swędzenie, to powoduje, że pies nie drapie się. Zdaniem Klockiewicza choroba nie zagraża życiu psa, ale nie należy jej lekceważyć. Innego zdania jest Magdalena Dzikowiec. - Intensywna inwazja nużeńców na psa, który ma osłabiony układ odpornościowy może prowadzić do jego śmierci – mówi „TS”.

Choroba może zniknąć samoistnie lub pogłębić się. Nie ma jednego schematu jej przebiegu i leczenia. U niektórych psów wystarczy zastosowanie środków przeciwpasożytniczych, u innych stosuje się terapię dodatkową leczącą powikłania, zakażenia bakteryjne i grzybicze skóry.

- Nużeńce z psa nie przenoszą się na człowieka, a zatem nie ma potrzeby izolowania zwierzęcia w trakcie leczenia. Dzieci i dorośli obcujący z chorym psem są bezpieczni. Zwierzę należy leczyć, ale jego obecność nie powoduje zagrożenia dla domowników, co odróżnia tą chorobę od np. świerzbu drążącego, który jest wysoce zaraźliwy i stwarza ryzyko zarażenia człowieka –  podkreśla Maciej Klockiewicz.


 

POLECANE
Atrakcyjna zachęta dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Atrakcyjna zachęta dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

Reuters: Ukraina straciła ponad 40 proc. zajętych terytoriów w obwodzie kurskim z ostatniej chwili
Reuters: Ukraina straciła ponad 40 proc. zajętych terytoriów w obwodzie kurskim

Ukraina straciła ponad 40 procent terytorium w rosyjskim regionie Kurska, które szybko zajęła w sierpniowej niespodziewanej ofensywie, ponieważ siły rosyjskie przeprowadziły fale kontrataków - poinformowało w sobotę źródło wojskowe w sztabie generalnym Ukrainy, cytowane przez agencję Reuters.

Strzelanina w Warszawie. Ranny policjant walczy o życie z ostatniej chwili
Strzelanina w Warszawie. Ranny policjant walczy o życie

Na warszawskiej Pradze doszło do interwencji policjanta, który został postrzelony przez nieznanego sprawcę. Obecnie ratownicy medyczni walczą o życie rannego funkcjonariusza.

REKLAMA

Przewlekłe zapalenie powiek - to może być nużyca

Ciężka nużyca objawia się przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami lub uczuciem piasku po oczyma. Wywołują ją nużeńce czyli roztocza, które pasożytują na skórze zwierząt oraz ludzi. Nawet 60 proc. Polaków, którzy ukończyli 60 lat może być nosicielami nużeńców, ale tylko niektórzy z nich zapadną na ciężką nużycę.
oko Przewlekłe zapalenie powiek - to może być nużyca
oko / pixabay.com

Do tej pory poznano ponad 100 gatunków nużeńców. - U ludzi mamy do czynienia z dwoma rodzajami: ludzkim i krótkim. Oba pasożytują w torebkach włosowych i gruczołach łojowych, przede wszystkim na skórze twarzy, szczególnie w okolicach oczu, skrzydełek nosa, na policzkach i brodzie – mówi „TS” lek. wet. Dawid Jańczak z Państwowego Zakładu Higieny. Nużeńce mogą występować też w przewodzie słuchowym zewnętrznym, na skórze klatki piersiowej lub w okolicach genitaliów. Mają kształt cygara, silnie zredukowane kikutowate odnóża, których ostatni człon zakończony jest parą pazurków. Ich głównym pożywieniem są komórki naskórka oraz składniki łoju. - Nużeńce są kosmopolitami, pasożytują u ludzi na całym świecie. Nawet 100 proc. osób starszych może być nosicielami – mówi „TS” Magdalena Dzikowiec z Zakładu Diagnostyki i Leczenia Chorób Pasożytniczych i Grzybic Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciężka nużyca objawia się przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami  lub uczuciem piasku po oczyma.
Nie każda osoba nosząca nużeńce zapada na poważną nużycę. - Dopiero występowanie większej liczby nużeńców decyduje o patogenności. Jako granicę normy przyjmuje się 5 nużeńców na centymetr kwadratowy. Poniżej tej liczby mamy do czynienia z nużycą bezobjawową – mówi  Magdalena Dzikowiec. - Im jesteśmy starsi tym częściej możemy mieć dolegliwości z powodu nużeńca. Nużyca może się też pojawić u osób z osłabionym układem odpornościowym np. po chemioterapii, radioterapii, lub po długotrwałym stosowania antybiotyków, leków przeciwbólowych lub przeciwzapalnych. Częściej też na nużyce cierpią osoby noszące soczewki i siedzące długi czas przed komputerem – dodaje Dawid Jańczak.

Ciężka nużyca objawia się najczęściej przewlekłym zapaleniem powiek lub spojówek, jęczmieniami lub uczuciem piasku po oczyma. Te dość typowe objawy dla wielu chorób oczu powodują, że lekarzom trudno jest ustalić ich faktyczną przyczynę. - Nużyca oczna zwykle jest mylona z nawracającym zapaleniem spojówek lub alergią i leczy się ją bez rozpoznania  - mówi „TS” Magdalena Dzikowiec.  -  Często pacjenci biorą jedne, drugie, trzecie krople do oczu, często z antybiotykami, sterydami, lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi, ale nie odczuwają poprawy stanu zdrowia. Można wówczas podejrzewać, że przyczyną doloegliwości są nużeńce - dodaje  Dawid Jańczak.

Problem nużeńców bagatelizuje prof. Anna Bajer z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. - U ludzi są praktycznie nieszkodliwe, choć mogą powodować stan zapalny (zaczerwienienie), obrzęk wokół oczu a nawet ich zropienie – mówi „TS”. Ciężka nużyca u ludzi jest bardzo rzadka – podkreśla.

Nużeńce są zbyt małe, aby je zobaczyć gołym okiem. Największe z nich osiągają długość do 0,4 mm. Ich obecność mogą wykryć specjaliści z laboratoriów parazytologicznych. Badania polegają na  pobraniu np. rzęs wraz z cebulkami z powiek obydwu oczu i obserwowaniu pod mikroskopem mieszka włosowego, w którym nużeńce zwykle zamieszkują. Na badania najczęsciej kierują lekarze – specjaliści od chorób oczu. - Wielu pacjentów, których badamy w Instytucie przez wiele miesięcy, a nawet lata stosowało różne krople czy maści do oczu, a  ich problemem była niezdiagnozowana nużyca -  podkreśla Dawid Jańczak.

Leczenie choroby polega na higienie, czyli stosowaniu odpowiednich płynów do mycia okolicy oczu oraz kropli łagodzących podrażnienia.

Jak można się nabawić nużeńców?
Nabawić się nużeńców można przez kontakt bezpośredni z osobą - nosicielem, rzadziej na drodze pośredniej przez korzystanie z tej samych pościeli, ręczników, ubrań czy kosmetyków. - Zarażenie może nastąpić także za pośrednictwem kurzu zawierającego jaja – twierdzi  Magdalena Dzikowiec.

Naukowiec podkreśla, że występuje wiele czynników sprzyjających inwazji nużeńca: niedobory immunologiczne wrodzone i nabyte np. stosowanie leków steroidowych, terapia immunosupresyjna; obecność współistniejących chorób skóry, a także wiek i dieta.

Aby zmniejszyć ryzyko złapania nużeńców należy dbać o czystości skóry, regularne oczyszczać ją z z zaskórników za pomocą peelingu i płynów odkażających. Można też brać ciepłe kąpiele. Zalecane jest także korzystanie z sauny.
- Inwazji nużeńca sprzyja stosowanie tuszu do rzęs – być może nie tyle sprzyja zarażeniu, co kombinacja tuszu i nużeńca częściej daje objawy zapalenia brzegów powiek i nużyca jest wtedy częściej wykrywana - nieco żartobliwie dopowiada Anna Bajer.

Nużeniec, który pasożytuje na psie „nie przeskoczy” na właściciela
Nużeńce pasożytują na zwierzętach domowych, zwłaszcza psach. Rzadko występują u kotów. Pasożyty mogą się przenieść z matki na szczenięta w okresie karmienia. Inwazja następuje w sposób niewidoczny i niezauważalny, a właściciele pupili nie mogą jej zapobiec. - Wiele psów jest nosicielami tych pasożytów i nic z tego nie wynika. Tylko u jednego na 10 000 zwierzaków, z powodu zaburzenia układu odpornościowego, działanie pasożytów może wywołać chorobę – mówi „TS” dr Maciej Klockiewicz, adiunkt w Zakładzie Parazytologii i Inwazjologii SGGW.

Choroba ujawnia się po wielu tygodniach od zarażenia. Zaczyna się zwykle od miejscowych wyłysień na głowie, zwłaszcza wokół oczu. Wyłysieniu nie towarzyszy swędzenie, to powoduje, że pies nie drapie się. Zdaniem Klockiewicza choroba nie zagraża życiu psa, ale nie należy jej lekceważyć. Innego zdania jest Magdalena Dzikowiec. - Intensywna inwazja nużeńców na psa, który ma osłabiony układ odpornościowy może prowadzić do jego śmierci – mówi „TS”.

Choroba może zniknąć samoistnie lub pogłębić się. Nie ma jednego schematu jej przebiegu i leczenia. U niektórych psów wystarczy zastosowanie środków przeciwpasożytniczych, u innych stosuje się terapię dodatkową leczącą powikłania, zakażenia bakteryjne i grzybicze skóry.

- Nużeńce z psa nie przenoszą się na człowieka, a zatem nie ma potrzeby izolowania zwierzęcia w trakcie leczenia. Dzieci i dorośli obcujący z chorym psem są bezpieczni. Zwierzę należy leczyć, ale jego obecność nie powoduje zagrożenia dla domowników, co odróżnia tą chorobę od np. świerzbu drążącego, który jest wysoce zaraźliwy i stwarza ryzyko zarażenia człowieka –  podkreśla Maciej Klockiewicz.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe