Dokonano tego pomimo zapewnień Ministra Henryka Kowalczyka na spotkaniu z przedstawicielami obu związków w poprzednim tygodniu, że taki fakt nie będzie miał miejsca dopóki sprawa nie zostanie przedyskutowana przez wszystkie zainteresowane strony. Jak się w międzyczasie okazało, projekt ustawy został skierowany do KPRM pod nieobecność Ministra przez wiceministra, Głównego Geologa Kraju (GGK) i Pełnomocnika Rządu ds. polityki surowcowej (to jedna i ta sama osoba, forsująca zawzięcie ten projekt) Mariusza Oriona Jędryska. W proteście, który trwał około półtorej godziny wzięło udział blisko 200 osób - piszą w swoim liście 

Zebrani domagali się zaprzestania dalszego procedowania projektu ustawy o PAG, zagrażającej  strategicznemu bezpieczeństwu surowcowemu i energetycznemu państwa i istnieniu PIG-PIB, który od 100 lat praktycznie pełni funkcje państwowej służby geologicznej i hydrogeologicznej. Uczestnicy protestu wskazywali na wadliwy przebieg konsultacji społecznych naruszających ustawę o związkach zawodowych (konsultowana była jedynie pierwotna wersja projektu – projekt ustawy o Polskiej Służbie Geologicznej, skutecznie oprotestowany w roku 2017 przez NSZZ „Solidarność”). Manifestanci żądali dymisji inicjatora projektu – Głównego Geologa Kraju (GGK) i Pełnomocnika Rządu ds. polityki surowcowej Mariusza Oriona Jędryska. W trakcie protestu odczytano zastrzeżenia dotyczące projektu ustawy o PAG oraz szkodliwej dla państwa działalności GGK (w załączeniu), poparte następnie wypowiedziami pracowników PIG-PIB, a po jego zakończeniu złożono w kancelarii Ministra Środowiska petycję obejmującą najistotniejsze postulaty podnoszone w trakcie protestu (również w załączeniu). GGK wyszedł do protestujących. Jego słowa nie przekonały uczestników protestu  - został wygwizdany, okrzyknięto go kłamcą. Przedstawiciele zarówno Organizacji Zakładowej Nr 6 NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze w PIG-PIB oraz Krajowego Związku Zawodowego Geologów w PIG nie podejmowali z nim dyskusji. W ich opinii M.O. Jędrysek jest osobą niewiarygodną a partnerem do dyskusji w sprawach dotyczących geologii jest dla nich Pan Minister Henryk Kowalczyk, a nie jeden z wiceministrów, najwyraźniej działający za jego plecami, wobec którego Kongres Krajowego Sekretariatu Zasobów Naturalnych Ochrony Środowiska i Leśnictwa NSZZ "Solidarność" już w 2017 roku przegłosował votum nieufności.

Źródło: Ryszard Habryn