Wiązany z PO prof. Markowski o blokadzie mównicy sejmowej w 2012 roku:Anarchizacja, destrukcja demokracji

- Blokada Sejmu przez związkowców z "Solidarności" to przejaw powolnej destrukcji demokracji - mówił w 2012 roku wiązany z PO politolog prof. Radosław Markowski. - Tam gdzie padały demokracje, gdzie rodziły się autorytaryzmy, tak to się zaczynało - argumentował.
 Wiązany z PO prof. Markowski o blokadzie mównicy sejmowej w 2012 roku:Anarchizacja, destrukcja demokracji
/ youtube.com

- W Polsce następuje powolna destrukcja demokracji, podważanie jej fundamentów proceduralnych, aksjologicznych, instytucjonalnych

- mówił zaledwie kilka lat temu prof. Radosław Markowski z Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Jak przekonywał, "tam gdzie padały demokracje, gdzie rodziły się autorytaryzmy, tak to się zaczynało". - Niesłychane nakręcenie koniunktury emocjonalnej, świat biało-czarny, spiskowe teorie i ulica jako gniew ludu przeciwko skorumpowanym, złym elitom, które nic nie robią - mówił.

Markowski przypominał zarazem, że prawo do krytyki rządu jest niezbędną instytucją demokracji, jednak musi się ona odbywać w określonym porządku formalnoprawnym. Natomiast bezprawne pozbawianie kogokolwiek wolności jest w demokratycznym państwie niedopuszczalne.

Politolog ocenił również wtedy, że odpowiedzialność za eskalację agresji w życiu publicznym spada też na media, które "absolutnie preferują awantury, a bardzo rzadko ustawiają kamery tam, gdzie dzieje się prawdziwa polityka, na przykład w komisjach sejmowych".

Bronisław Komorowski wypowiadał się w podobnym tonie. Powiedział wówczas, że związkowcy z "Solidarności" blokując Sejm, przekroczylli prawo do demonstracji,a  blokada była "zjawiskiem nieprawdopodobnie groźnym", które szkodzi polskiej demokracji.

 

 

POLECANE
Robert Bąkiewicz zabrał głos ws. swojego ułaskawienia z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz zabrał głos ws. swojego ułaskawienia

Andrzej Duda częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza. Działacz zabrał głos w tej sprawie. "Z napastnika zrobiono ofiarę, a ze mnie – próbowano zrobić przestępcę i agresora" - czytamy m.in. we wpisie Bąkiewicza, w którym serdecznie podziękował prezydentowi.

Nie żyje znany aktor i muzyk Wiadomości
Nie żyje znany aktor i muzyk

Nie żyje David Kaff, brytyjski muzyk i aktor, który zyskał międzynarodową rozpoznawalność dzięki roli Viv Savage’a, klawiszowca fikcyjnego zespołu rockowego w kultowym filmie „This Is Spinal Tap”. Miał 79 lat. Informację o jego śmierci przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych zespół Mutual of Alameda's Wild Kingdom.

Nowe nazwisko w Tańcu z gwiazdami. Gwiazda „Klanu” wśród uczestników Wiadomości
Nowe nazwisko w "Tańcu z gwiazdami". Gwiazda „Klanu” wśród uczestników

Jesienna edycja programu „Taniec z Gwiazdami” zapowiada się niezwykle interesująco. Stacja Polsat ogłosiła właśnie kolejne nazwisko - do grona uczestników tanecznego show dołączy Barbara Bursztynowicz, znana z wieloletniej roli Elżbiety Chojnickiej w serialu „Klan”.

Trzy niedźwiedzie groźne dla bezpieczeństwa publicznego w Bieszczadach z ostatniej chwili
Trzy niedźwiedzie "groźne dla bezpieczeństwa publicznego" w Bieszczadach

Przeniesienie w Tatry, z gminy Cisna w Bieszczadach, trzech niedźwiedzi, na odstrzał których zgodziła się GDOŚ, niewiele zmieni; będzie „przeniesieniem” konfliktu w inne miejsce – ocenił biolog dr Wojciech Śmietana.

Trybunał przyznał rację opiekunom. Rząd Tuska blokuje wyrok, a świadczeń nie ma tylko u nas
Trybunał przyznał rację opiekunom. Rząd Tuska blokuje wyrok, a świadczeń nie ma

Wyrok TK z 8 lipca 2025 r. przywraca prawa osobom, które przed 31 grudnia 2023 r. złożyły wniosek o świadczenie pielęgnacyjne. Ale dopóki nie zostanie ogłoszony przez Prezesa Rady Ministrów, pomoc nie trafi do potrzebujących. Odpowiedzialność za to ponosi rząd.

Atak nożownika na przejściu dla pieszych. Cios w plecy z ostatniej chwili
Atak nożownika na przejściu dla pieszych. Cios w plecy

19-latek podejrzany o usiłowanie zabójstwa trafił w ręce policji. Mężczyzna na przejściu dla pieszych ugodził nożem kobietę i uciekł. Funkcjonariusze złapali go godzinę po zdarzeniu.

Wystawa Nasi chłopcy. Prezes PiS zabrał głos z ostatniej chwili
Wystawa "Nasi chłopcy". Prezes PiS zabrał głos

Nazwa wystawy o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego wywołała ogromne oburzenie. Do sprawy odniósł się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Problem dla mieszkańców i turystów na Mazurach. Pilny komunikat sanepidu z ostatniej chwili
Problem dla mieszkańców i turystów na Mazurach. Pilny komunikat sanepidu

W mazurskich jeziorach – Niegocinie i Mikołajskim – wykryto sinice. Sanepid wprowadził zakaz kąpieli na jednym z kąpielisk w Mikołajkach.

Prezydent częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza z ostatniej chwili
Prezydent częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza

Prezydent Andrzej Duda częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza ws. naruszenia nietykalności aktywistki – poinformowała rzecznik prokuratora generalnego prokurator Anna Adamiak.

Katastrofa ekologiczna na Odrze. Tony martwych ślimaków z ostatniej chwili
Katastrofa ekologiczna na Odrze. "Tony martwych ślimaków"

Tysiące martwych ślimaków zalegają na brzegach Odry w Szczecinie. To skutek przyduchy, czyli znacznego zmniejszenia ilości tlenu w wodzie. ''Gdzie są aktywiści z organizacji ekologicznych?'' – pyta dziennikarz Tomasz Duklanowski.

REKLAMA

Wiązany z PO prof. Markowski o blokadzie mównicy sejmowej w 2012 roku:Anarchizacja, destrukcja demokracji

- Blokada Sejmu przez związkowców z "Solidarności" to przejaw powolnej destrukcji demokracji - mówił w 2012 roku wiązany z PO politolog prof. Radosław Markowski. - Tam gdzie padały demokracje, gdzie rodziły się autorytaryzmy, tak to się zaczynało - argumentował.
 Wiązany z PO prof. Markowski o blokadzie mównicy sejmowej w 2012 roku:Anarchizacja, destrukcja demokracji
/ youtube.com

- W Polsce następuje powolna destrukcja demokracji, podważanie jej fundamentów proceduralnych, aksjologicznych, instytucjonalnych

- mówił zaledwie kilka lat temu prof. Radosław Markowski z Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Jak przekonywał, "tam gdzie padały demokracje, gdzie rodziły się autorytaryzmy, tak to się zaczynało". - Niesłychane nakręcenie koniunktury emocjonalnej, świat biało-czarny, spiskowe teorie i ulica jako gniew ludu przeciwko skorumpowanym, złym elitom, które nic nie robią - mówił.

Markowski przypominał zarazem, że prawo do krytyki rządu jest niezbędną instytucją demokracji, jednak musi się ona odbywać w określonym porządku formalnoprawnym. Natomiast bezprawne pozbawianie kogokolwiek wolności jest w demokratycznym państwie niedopuszczalne.

Politolog ocenił również wtedy, że odpowiedzialność za eskalację agresji w życiu publicznym spada też na media, które "absolutnie preferują awantury, a bardzo rzadko ustawiają kamery tam, gdzie dzieje się prawdziwa polityka, na przykład w komisjach sejmowych".

Bronisław Komorowski wypowiadał się w podobnym tonie. Powiedział wówczas, że związkowcy z "Solidarności" blokując Sejm, przekroczylli prawo do demonstracji,a  blokada była "zjawiskiem nieprawdopodobnie groźnym", które szkodzi polskiej demokracji.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe