2 maja "Pan-da" zagości w sieciach handlowych. Coraz więcej placówek przyłącza się do protestu

Biedronka, Auchan, Tesco, Decathlon, Dino, Arel, Makro Cash and Carry oraz centrum dystrybucyjne Amazona we Wrocławiu centrum H&M w Gądkach pod Poznaniem – to jak na razie potwierdzone miejsca, gdzie 2 maja odbędzie się strajk pracowników handlu. W ogólnopolskiej akcji weźmie udział kilkanaście tysięcy pracowników zatrudnionych w blisko 300 dyskontach, hipermarketach i centrach dystrybucyjnych.
Podczas konferencji prasowej 27 kwietnia w warszawskiej siedzibie "Solidarności". Warszawa, ul. Jasna 7 2 maja "Pan-da" zagości w sieciach handlowych. Coraz więcej placówek przyłącza się do protestu
Podczas konferencji prasowej 27 kwietnia w warszawskiej siedzibie "Solidarności". Warszawa, ul. Jasna 7 / Fot. SBHiU "S"
Pracownicy handlu zdecydowali się zorganizować protest z powodu niskich wynagrodzeń oraz fatalnych warunków pracy. Skarżą się przede wszystkim na przeciążenie pracą wynikające ze zbyt małej liczby pracowników zatrudnionych w poszczególnych sklepach. Zdaniem związkowców na pracowników nakładane są kolejne obowiązki, co nie pociąga za sobą wzrostu wynagrodzeń. Sieci handlowe chwalą się w mediach podwyżkami płac, ale są one bardzo niewielkie i nie odpowiadają oczekiwaniom załogi. Co więcej, często wraz ze wzrostem wynagrodzenia zasadniczego odbierane są inne składniki płac. W efekcie na tych podwyżkach pracownik wychodzi na zero lub nawet traci.

- Zainteresowanie pracowników akcją przerosło nasze oczekiwania. Tym bardziej, że inicjatywa powstała oddolnie zaledwie kilka tygodni temu. To pokazuje jak złe nastroje panują w branży handlowej i jak bardzo zdeterminowani są pracownicy – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Alfred Bujara, szef Sekretariatu Banków, Handlu i Usług NSZZ „Solidarność”, organizatora protestu.


Jak informuje, cały czas spływają informacje o kolejnych sklepach, których pracownicy postanowili przyłączyć się do protestu.

– Najwięcej jest Biedronek, bo to w tej sieci zrodził się pomysł zorganizowania protestu. Oprócz Biedronek w akcji wezmą udział pracownicy sieci Auchan, Tesco, Decathlon, Dino, Arel, hurtowni Makro Cash and Carry oraz centrum dystrybucyjnego sieci Amazon we Wrocławiu oraz centrum H&M w Gądkach pod Poznaniem.


Akcja zaplanowana na 2 maja będzie polegać na przesadnie skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu powierzonych obowiązków przez pracowników i przestrzeganiu obowiązujących w danym sklepie procedur. Pracownicy przykleją do ubrań specjalne naklejki. Będą też rozdawać klientom ulotki informujące o przyczynach protestu.

-  Prosimy wszystkich klientów o wyrozumiałość i przepraszamy za utrudnienia, na jakie mogą napotkać w sklepach 2 maja. Jednak prosimy też prosić, aby klienci spojrzeli na pracowników sklepu jak na ludzi, którzy pracują ponad siły, bo sieci handlowe zatrudniają za mało pracowników - apelował Bujara.


Symbolem akcji jest panda, którą wyciąga łapkę prosząc: "Pan da – większe zatrudnienie", "Pan da – wyższe wynagrodzenie".
„Solidarność” wydrukowała 100 tys. ulotek oraz 50 tys. naklejek z wizerunkiem pandy i informacjami o proteście. W akcję włączyły się struktury regionalne „Solidarności” w całym kraju, dzięki czemu akcja ma szanse dotrzeć również do pracowników innych sklepów, w których nie funkcjonuje „Solidarność”.

Handlowa „Solidarność” zapowiada, że jeśli pracodawcy z branży handlowej nie rozpoczną konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną, organizowane będą kolejne, coraz bardziej radykalne protesty i przypominają, że od lat kierują apele do Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji zrzeszającej największe zagraniczne sieci handlowe o podjęcie dialogu na poziomie branżowym. Niestety pozostają one bez odpowiedzi ze strony pracodawców.

ml

 

POLECANE
Postępowy psycholog walczył z Kościołem, teraz jest oskarżony o pedofilię tylko u nas
Postępowy psycholog walczył z Kościołem, teraz jest oskarżony o pedofilię

Między ideologią gender a pedofilią istnieje pewna niepokojąca zależność: i pedofile, i aktywiści trans uważają, że dziecko jest "w stanie wyrazić zgodę" w sprawie seksualności i że rozumie dogłębnie swoją intymność. Nic więc dziwnego, że oba środowiska przyciągają się wzajemnie, a do mediów trafiają potem szokujące informacje o zwolennikach "zmieniania płci", którzy krzywdzili też dzieci. Tym razem takie wieści dochodzą do nas z Kanady.

Administracja Trumpa zwija USAID i nakazuje powrót do USA pracownikom agencji na całym świecie gorące
Administracja Trumpa zwija USAID i nakazuje powrót do USA pracownikom agencji na całym świecie

Z wielu miejsc na świecie, w tym z Polski, dobiegają głosy spanikowanych lewackich organizacji, które nagle zostały odcięte od finansowania przez amerykańską administrację. Trwa szybkie zwijanie USAID. Administracja Trumpa nakazuje powrót pracownikom agencji na całym świecie do Stanów Zjednoczonych.

Feministyczna organizacja z Polski bez pieniędzy z USA. To potworne gorące
Feministyczna organizacja z Polski bez pieniędzy z USA. "To potworne"

Feminoteka, organizacja feministyczna z Polski, przekazała, że nie otrzyma na razie 250 tys. zł, które miała dostać ze Stanów Zjednoczonych. To pokłosie jednej z pierwszych decyzji administracji Donalda Trumpa, by wstrzymać zagraniczną pomoc dla fundacji i NGO-sów.

Nawrocki: Polska rządzona przez Tuska nie podpisała jeszcze tylko paktu z diabłem Wiadomości
Nawrocki: Polska rządzona przez Tuska nie podpisała jeszcze tylko paktu z diabłem

– W perspektywie paktu z Władimirem Putinem, paktu klimatycznego, paktu migracyjnego, może się wydawać, że Polska rządzona przez Donalda Tuska nie podpisała jeszcze tylko paktu z diabłem – powiedział popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, na spotkaniu z mieszkańcami w Sierpcu.

Donald Trump zapowiada walkę z dyskryminacją chrześcijan Wiadomości
Donald Trump zapowiada walkę z dyskryminacją chrześcijan

Prezydent Donald Trump zapowiedział w czwartek, że podpisze dekret o "wykorzenieniu antychrześcijańskiej dyskryminacji" w administracji federalnej. Zapowiedział również stworzenie biura ds. wiary w Białym Domu. Na jego czele ma stanąć kontrowersyjna duchowna Paula White.

Google rezygnuje z polityki różnorodności Wiadomości
Google rezygnuje z "polityki różnorodności"

Amerykański gigant technologiczny Google odchodzi od tzw. polityki różnorodności. To kolejna duża spółka, która zdecydowała się na taki krok.

Przyszły kanclerz Niemiec zaniepokojony wydarzeniami w USA gorące
Przyszły kanclerz Niemiec "zaniepokojony wydarzeniami w USA"

Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz alarmuje: "USA nie są już takie, jakie znaliśmy".

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate

Media obiegły nowe informacje dotyczące księżnej Kate. Okazuje się, że prawdopodobnie nie pojawi się na ważnym wydarzeniu.

Portal Axel Springer: Rząd Tuska zabiera ostatnią deskę ratunku Wiadomości
Portal Axel Springer: Rząd Tuska zabiera ostatnią deskę ratunku

Rząd Donalda Tuska zapowiada reformę, która likwiduje skargę nadzwyczajną - ostatni środek odwoławczy dla osób, które ucierpiały wskutek niesprawiedliwych orzeczeń sądowych – informuje serwis Business Insider, należący do koncernu Axel Springer SE.

Runął dach w słynnym kościele. Nie żyje turystka Wiadomości
Runął dach w słynnym kościele. Nie żyje turystka

Media obiegły smutne doniesienia z Brazylii. W wyniku zawalenia się dachu w słynnym kościele doszło do nieszczęścia.

REKLAMA

2 maja "Pan-da" zagości w sieciach handlowych. Coraz więcej placówek przyłącza się do protestu

Biedronka, Auchan, Tesco, Decathlon, Dino, Arel, Makro Cash and Carry oraz centrum dystrybucyjne Amazona we Wrocławiu centrum H&M w Gądkach pod Poznaniem – to jak na razie potwierdzone miejsca, gdzie 2 maja odbędzie się strajk pracowników handlu. W ogólnopolskiej akcji weźmie udział kilkanaście tysięcy pracowników zatrudnionych w blisko 300 dyskontach, hipermarketach i centrach dystrybucyjnych.
Podczas konferencji prasowej 27 kwietnia w warszawskiej siedzibie "Solidarności". Warszawa, ul. Jasna 7 2 maja "Pan-da" zagości w sieciach handlowych. Coraz więcej placówek przyłącza się do protestu
Podczas konferencji prasowej 27 kwietnia w warszawskiej siedzibie "Solidarności". Warszawa, ul. Jasna 7 / Fot. SBHiU "S"
Pracownicy handlu zdecydowali się zorganizować protest z powodu niskich wynagrodzeń oraz fatalnych warunków pracy. Skarżą się przede wszystkim na przeciążenie pracą wynikające ze zbyt małej liczby pracowników zatrudnionych w poszczególnych sklepach. Zdaniem związkowców na pracowników nakładane są kolejne obowiązki, co nie pociąga za sobą wzrostu wynagrodzeń. Sieci handlowe chwalą się w mediach podwyżkami płac, ale są one bardzo niewielkie i nie odpowiadają oczekiwaniom załogi. Co więcej, często wraz ze wzrostem wynagrodzenia zasadniczego odbierane są inne składniki płac. W efekcie na tych podwyżkach pracownik wychodzi na zero lub nawet traci.

- Zainteresowanie pracowników akcją przerosło nasze oczekiwania. Tym bardziej, że inicjatywa powstała oddolnie zaledwie kilka tygodni temu. To pokazuje jak złe nastroje panują w branży handlowej i jak bardzo zdeterminowani są pracownicy – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Alfred Bujara, szef Sekretariatu Banków, Handlu i Usług NSZZ „Solidarność”, organizatora protestu.


Jak informuje, cały czas spływają informacje o kolejnych sklepach, których pracownicy postanowili przyłączyć się do protestu.

– Najwięcej jest Biedronek, bo to w tej sieci zrodził się pomysł zorganizowania protestu. Oprócz Biedronek w akcji wezmą udział pracownicy sieci Auchan, Tesco, Decathlon, Dino, Arel, hurtowni Makro Cash and Carry oraz centrum dystrybucyjnego sieci Amazon we Wrocławiu oraz centrum H&M w Gądkach pod Poznaniem.


Akcja zaplanowana na 2 maja będzie polegać na przesadnie skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu powierzonych obowiązków przez pracowników i przestrzeganiu obowiązujących w danym sklepie procedur. Pracownicy przykleją do ubrań specjalne naklejki. Będą też rozdawać klientom ulotki informujące o przyczynach protestu.

-  Prosimy wszystkich klientów o wyrozumiałość i przepraszamy za utrudnienia, na jakie mogą napotkać w sklepach 2 maja. Jednak prosimy też prosić, aby klienci spojrzeli na pracowników sklepu jak na ludzi, którzy pracują ponad siły, bo sieci handlowe zatrudniają za mało pracowników - apelował Bujara.


Symbolem akcji jest panda, którą wyciąga łapkę prosząc: "Pan da – większe zatrudnienie", "Pan da – wyższe wynagrodzenie".
„Solidarność” wydrukowała 100 tys. ulotek oraz 50 tys. naklejek z wizerunkiem pandy i informacjami o proteście. W akcję włączyły się struktury regionalne „Solidarności” w całym kraju, dzięki czemu akcja ma szanse dotrzeć również do pracowników innych sklepów, w których nie funkcjonuje „Solidarność”.

Handlowa „Solidarność” zapowiada, że jeśli pracodawcy z branży handlowej nie rozpoczną konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną, organizowane będą kolejne, coraz bardziej radykalne protesty i przypominają, że od lat kierują apele do Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji zrzeszającej największe zagraniczne sieci handlowe o podjęcie dialogu na poziomie branżowym. Niestety pozostają one bez odpowiedzi ze strony pracodawców.

ml


 

Polecane
Emerytury
Stażowe