[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: AK-ower, czyli morderca AK-owców

Józef Czaplicki to bodaj najważniejszy w bezpiece specjalista od zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego, żołnierzy Armii Krajowej. Dlatego koledzy nazywali go AK-owerem. Ten pułkownik i dyrektor Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego jest współodpowiedzialny za zamordowanie wielu niepodległościowców, w tym Witolda Pileckiego.
Józef Czaplicki vel Józef Kurc vel
Józef Czaplicki vel Józef Kurc vel "Akower" / zbiory Tadeusza Płużańskiego

Józef Czaplicki urodził się jako Izydor Kurc w 1911 roku w Wiedniu. Potem sfałszował miejsce urodzenia, podając Łódź. Aby ukryć swoje pochodzenie zmienił też imiona rodziców: Hereks został Henrykiem, a Sara Stefanią. Jako komunista przeszedł dość typową partyjną drogę: od Komunistycznej Partii Polski, przez Polską Partię Robotniczą, po Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą. W bolszewickiej karierze nie mogło zabraknąć przeszkolenia przez macierzyste, sowieckie służby - w 1941 r. Czaplicki (Kurc) ukończył kurs NKWD w mieście Gorki.

 

Sowiecki partyzant

Po takim stalinowskim przygotowaniu, od lutego 1942 roku do grudnia 1943 roku był sowieckim partyzantem II Oddzielnej Partyzanckiej Kletmańskiej Brygady (lasy briańskie), pseudonim „Sasza”. Za oddaną służbę odznaczony orderem „Czerwonego Sztandaru” i „Czerwonej Gwiazdy”.

W kwietniu 1944 roku oddelegowany do Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego, polskiego oczywiście tylko z nazwy, gdyż ta dowodzona przez rodzimego komunistę ppłk Henryka Toruńczyka jednostka była z gruntu sowiecka. Można się spierać, czy owi partyzanci walczyli bardziej z Niemcami, czy z polskim podziemiem. Do obowiązków Czaplickiego (Kurca) należało wykładanie taktyki partyzanckiej.
Istotne jest też to, że ten „polski” batalion - wzorowany na NKWD, oraz zarządzany i szkolony przez Sowietów - stanowił zalążek późniejszej „polskiej” bezpieki – Resortu Bezpieczeństwa Publicznego przy tzw. Polskim Komitecie Wyzwolenia Narodowego, a w rezultacie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

 

Funkcjonariusz MBP

I tak w batalionie Czaplicki (Kurc) „służył” do lipca 1944 r., by już w sierpniu, w „wyzwolonym” Lublinie, zostać funkcjonariuszem do dyspozycji kpt., później wiceszefa MBP generała Romana Romkowskiego (naprawdę Natan Grinszpan-Kikiel). Czaplicki (Kurc) stale awansował. W Warszawie został szefem specjalnej grupy operacyjnej, wyłapującej polskich „faszystów”. Do Łodzi trafił jako szef kontrwywiadu, a potem całego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Potem w centrali MBP w Warszawie przez lata pełnił szereg kluczowych funkcji:

  • zastępcy dyrektora Departamentu I (kontrwywiad),
  • dyrektora Departamentu III (walka z podziemiem zbrojnym),
  • dyrektora Departamentu VII (wywiad zagraniczny).


W latach 1955-1956, po likwidacji MBP, Czaplicki (Kurc) był dyrektorem przepoczwarzonego Departamentu I Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego, a w latach 1956-1957 zastępcą dyrektora Departamentu I MSW.

 

Operacja "Cezary"

Czaplicki (Kurc) nadzorował jedną z najważniejszych kombinacji operacyjnych bezpieki: operację "Cezary", która polegała na stworzeniu przez MBP fikcyjnego V Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, a w konsekwencji do ostatecznego zniszczenia zorganizowanego podziemia niepodległościowego. Tę ubecką operację prowadził razem z płk UB Leonem Andrzejewskim (właściwie Leon Ajzef vel Lajb Wolf Ajzen, urzędową zmianę imienia i nazwiska przeprowadził w 1953 r.; podobnie jak Kurc zmienił imiona rodziców: ojciec Bencjon został Stefanem, a matka Genia Jadwigą; po odejściu z bezpieki został pełnomocnikiem Rządu ds. Wykorzystania Energii Jądrowej).

Po zwolnieniu z aparatu represji Czaplicki (Kurc) miękko wylądował w cywilu. Przez kolejnych dziesięć lat był zastępcą głównego inspektora Państwowej Inspekcji Handlowej.

 

Zmarł w spokoju

W 1968 r. członkowie jego rodziny wyjechali do Izraela, a były dyrektor bezpieki był przejściowo represjonowany. Zmarł w 1985 roku w Warszawie. Pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym.
 


 

POLECANE
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii z ostatniej chwili
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii

Spotkanie prezydentów Polski i Finlandii, Karola Nawrockiego i Alexandra Stubba, rozpoczęło się we wtorek rano w Pałacu Prezydenckim w Helsinkach.

Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary

We wsi Lipowa w powiecie żywieckim w woj. śląskim rozbiła się awionetka. W katastrofie samolotu zginęły dwie osoby - poinformował polsatnews.pl. Na miejscu trwają działania służb.

Polska bezbronna wobec dronów. Rząd „analizuje”, zamiast działać pilne
Polska bezbronna wobec dronów. Rząd „analizuje”, zamiast działać

Trzeci w ciągu zaledwie trzech tygodni bezzałogowiec spadł na terytorium Polski. Choć zagrożenie rośnie, państwo wciąż nie posiada realnych możliwości obrony przed małymi dronami. Resorty zasłaniają się „analizami”, a pieniądze na systemy antydronowe nie zostały zabezpieczone.

Ile kosztuje Polaków turystyka medyczna z Ukrainy? gorące
Ile kosztuje Polaków turystyka medyczna z Ukrainy?

Polacy płacą rocznie setki milionów złotych za świadczenia zdrowotne dla obywateli Ukrainy. Lekarze potwierdzają przypadki „turystyki medycznej” naszych wschodnich sąsiadów. Najnowsze dane rządowe pokazują, ile dokładnie wydano na ten cel od 2022 roku. To ogromne sumy, które obciążają system ochrony zdrowia w Polsce.

Trwa wielka ewakuacja centrum Bratysławy z ostatniej chwili
Trwa wielka ewakuacja centrum Bratysławy

We wtorek rano rozpoczęła się ewakuacja części śródmieścia Bratysławy. Zablokowano ruch samochodów i autobusów, a także zamknięto jeden z mostów nad Dunajem.

Klęska Nowackiej. Miażdżące wyniki sondażu w sprawie prac domowych pilne
Klęska Nowackiej. Miażdżące wyniki sondażu w sprawie prac domowych

Decyzja Barbary Nowackiej o zniesieniu obowiązkowych prac domowych wywołała prawdziwą burzę. Najnowszy sondaż nie pozostawia złudzeń – Polacy chcą zmian, a wyniki są miażdżące dla minister edukacji.

Karol Nawrocki rozpoczął wizytę w Finlandii z ostatniej chwili
Karol Nawrocki rozpoczął wizytę w Finlandii

Karol Nawrocki przybył w poniedziałek wieczorem do Helsinek, gdzie dzisiaj spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Wcześniej polski prezydent odwiedził Wilno.

Niemcy boją się wizyty Karola Nawrockiego? Będzie domagał się reparacji gorące
Niemcy boją się wizyty Karola Nawrockiego? "Będzie domagał się reparacji"

"Oczekuje się, że nowy prezydent Polski za kilka dni złoży swoją inauguracyjną wizytę w Berlinie. Karol Nawrocki zapowiedział już jeden temat: «Z pewnością» tematem rozmów będą reparacje za II wojnę światową'' – pisze niemiecki ''Der Spiegel'' w artykule "Prezydent Polski Nawrocki chce domagać się reparacji podczas wizyty w Niemczech".

Zadanie dla Donalda Tuska: nie przeszkadzać tylko u nas
Zadanie dla Donalda Tuska: nie przeszkadzać

Premier Donald Tusk potrafi odwracać kota ogonem. Pytany, czy drzwi do Białego Domu są przed nim zamknięte, najpierw zwala odpowiedzialność na polityków PiSu, mówiąc: "Wszyscy wiemy, ile pielgrzymek pisowskich wyjeżdżało do Waszyngtonu, żeby wytłumaczyć naszym amerykańskim przyjaciołom, jakim potworem ja jestem".

Sanepid wydał komunikat dla mieszkańców. Bakterie coli w wodociągu z ostatniej chwili
Sanepid wydał komunikat dla mieszkańców. Bakterie coli w wodociągu

Woda dostarczana z wodociągu zbiorowego zaopatrzenia w wodę w miejscowościach Lublewo i Bielkówko, w gminie Kolbudy w woj. pomorskim, jest niezdatna do spożycia – podała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Pruszczu Gdańskim.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: AK-ower, czyli morderca AK-owców

Józef Czaplicki to bodaj najważniejszy w bezpiece specjalista od zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego, żołnierzy Armii Krajowej. Dlatego koledzy nazywali go AK-owerem. Ten pułkownik i dyrektor Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego jest współodpowiedzialny za zamordowanie wielu niepodległościowców, w tym Witolda Pileckiego.
Józef Czaplicki vel Józef Kurc vel
Józef Czaplicki vel Józef Kurc vel "Akower" / zbiory Tadeusza Płużańskiego

Józef Czaplicki urodził się jako Izydor Kurc w 1911 roku w Wiedniu. Potem sfałszował miejsce urodzenia, podając Łódź. Aby ukryć swoje pochodzenie zmienił też imiona rodziców: Hereks został Henrykiem, a Sara Stefanią. Jako komunista przeszedł dość typową partyjną drogę: od Komunistycznej Partii Polski, przez Polską Partię Robotniczą, po Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą. W bolszewickiej karierze nie mogło zabraknąć przeszkolenia przez macierzyste, sowieckie służby - w 1941 r. Czaplicki (Kurc) ukończył kurs NKWD w mieście Gorki.

 

Sowiecki partyzant

Po takim stalinowskim przygotowaniu, od lutego 1942 roku do grudnia 1943 roku był sowieckim partyzantem II Oddzielnej Partyzanckiej Kletmańskiej Brygady (lasy briańskie), pseudonim „Sasza”. Za oddaną służbę odznaczony orderem „Czerwonego Sztandaru” i „Czerwonej Gwiazdy”.

W kwietniu 1944 roku oddelegowany do Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego, polskiego oczywiście tylko z nazwy, gdyż ta dowodzona przez rodzimego komunistę ppłk Henryka Toruńczyka jednostka była z gruntu sowiecka. Można się spierać, czy owi partyzanci walczyli bardziej z Niemcami, czy z polskim podziemiem. Do obowiązków Czaplickiego (Kurca) należało wykładanie taktyki partyzanckiej.
Istotne jest też to, że ten „polski” batalion - wzorowany na NKWD, oraz zarządzany i szkolony przez Sowietów - stanowił zalążek późniejszej „polskiej” bezpieki – Resortu Bezpieczeństwa Publicznego przy tzw. Polskim Komitecie Wyzwolenia Narodowego, a w rezultacie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

 

Funkcjonariusz MBP

I tak w batalionie Czaplicki (Kurc) „służył” do lipca 1944 r., by już w sierpniu, w „wyzwolonym” Lublinie, zostać funkcjonariuszem do dyspozycji kpt., później wiceszefa MBP generała Romana Romkowskiego (naprawdę Natan Grinszpan-Kikiel). Czaplicki (Kurc) stale awansował. W Warszawie został szefem specjalnej grupy operacyjnej, wyłapującej polskich „faszystów”. Do Łodzi trafił jako szef kontrwywiadu, a potem całego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Potem w centrali MBP w Warszawie przez lata pełnił szereg kluczowych funkcji:

  • zastępcy dyrektora Departamentu I (kontrwywiad),
  • dyrektora Departamentu III (walka z podziemiem zbrojnym),
  • dyrektora Departamentu VII (wywiad zagraniczny).


W latach 1955-1956, po likwidacji MBP, Czaplicki (Kurc) był dyrektorem przepoczwarzonego Departamentu I Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego, a w latach 1956-1957 zastępcą dyrektora Departamentu I MSW.

 

Operacja "Cezary"

Czaplicki (Kurc) nadzorował jedną z najważniejszych kombinacji operacyjnych bezpieki: operację "Cezary", która polegała na stworzeniu przez MBP fikcyjnego V Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, a w konsekwencji do ostatecznego zniszczenia zorganizowanego podziemia niepodległościowego. Tę ubecką operację prowadził razem z płk UB Leonem Andrzejewskim (właściwie Leon Ajzef vel Lajb Wolf Ajzen, urzędową zmianę imienia i nazwiska przeprowadził w 1953 r.; podobnie jak Kurc zmienił imiona rodziców: ojciec Bencjon został Stefanem, a matka Genia Jadwigą; po odejściu z bezpieki został pełnomocnikiem Rządu ds. Wykorzystania Energii Jądrowej).

Po zwolnieniu z aparatu represji Czaplicki (Kurc) miękko wylądował w cywilu. Przez kolejnych dziesięć lat był zastępcą głównego inspektora Państwowej Inspekcji Handlowej.

 

Zmarł w spokoju

W 1968 r. członkowie jego rodziny wyjechali do Izraela, a były dyrektor bezpieki był przejściowo represjonowany. Zmarł w 1985 roku w Warszawie. Pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe