Charków: Mimo wojny grekokatolicy przeżywają Triduum Paschalne
Odrzucenie propozycji rozejmu
Film z odmowną odpowiedzią Rosjan na apel Gutteresa zamieścił w sieci ambasador Ukrainy przy ONZ Sergiy Kyslytsya komentując: "Antonio Gutteres wezwał do „Wielkanocnej przerwy humanitarnej” w dniu 21 kwietnia w celu zorganizowania korytarzy humanitarnych i ewakuacji ludności cywilnej. Stanowisko moskiewskiego Führera zostało ogłoszone na Radzie Bezpieczeństwa Posłuchaj i ty!".
.@antonioguterres закликав встановити з 21 квітня «великоденну гуманітарну паузу» для організації гуманітарних коридорів і евакуації цивільних. Позиція московського фюрера була озвучена вже за декілька годин на Радбезі Послухайте і ви! Не мені ж одному це трійло регулярно терпіти pic.twitter.com/mV0YkHSGfQ
— Sergiy Kyslytsya (@SergiyKyslytsya) April 20, 2022
Wielki Tydzień w Charkowie
W tej sytuacji wierni na Ukrainie zmuszeni są przeżywać Triduum Paschalne w warunkach wojennych. O Wielkim Tygodniu w Charkowie mówi tamtejszy grekokatolicki metropolita.
- Każdego ranka w katedrze św. Mikołaja w Charkowie odbywają się uroczystości Wielkiego Tygodnia, podczas której modlimy się o wyzwolenie naszej ojczyzny i o pokój na Ukrainie – powiedział włoskiej agencji SIR eparcha greckokatolicki w Charkowie, bp Wasyl Tuczapeć.
Hierarcha podkreślił, że od początku wojny grekokatolicy nie zaprzestali sprawowania liturgii w swej katedrze i czynią to także obecnie. Pomimo, że w mediach pojawiają się doniesienia o możliwych atakach na świątynie Kościół organizuje uroczystości. - Jedyna różnica polega na tym, że nie będziemy się modlić w nocy, lecz rano, z zachowaniem ograniczeń godziny policyjnej i z maksymalną gwarancją bezpieczeństwa dla ludzi - stwierdził.
Od początku konfliktu Charków, drugie co do wielkości miasto na Ukrainie, jest intensywnie bombardowany. Przebywa w nim nadal milion osób, a około 30 proc. ludności, głównie kobiety, dzieci i osoby starsze, zostało ewakuowanych. W Wielkim Tygodniu organy bezpieczeństwa wzmacniają w całym kraju ochronę miejsc kultu, które będą również kontrolowane przed nabożeństwami, zgodnie z oświadczeniem pierwszego zastępcy ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Jewhena Jenina. Dla tych, którzy nie będą mogli udać się do kościołów i fizycznie uczestniczyć w liturgii, UKGK (Ukraiński Kościół Greckokatolicki) przygotuje transmisje telewizyjne i internetowe na żywo. Biskup Tuczapeć zaznacza, że jeśli chodzi o błogosławieństwo pokarmów wielkanocnych, to będą one święcone w sobotę przez cały dzień i w niedzielę rano, żeby nie było zgromadzenia wielu osób w jednym czasie.
Katedra jest nie tylko miejscem kultu, lecz stała się także miejscem schronienia dla wielu osób i centrum dystrybucji pomocy humanitarnej. Z całego świata dotarły tu tysiące ton pomocy: żywność, środki higieniczne, odzież. Wiele domów zostało zniszczonych w wyniku bombardowań. Wiele innych nie ma wody ani elektryczności. Wielu mieszkańców Charkowa jest zmuszonych do zamieszkania w piwnicach lub w podziemiach.
- Od początku wojny - mówi biskup - rozprowadzamy pomoc humanitarną, nawet w Wielkim Tygodniu. Dystrybucję przeprowadziliśmy we wtorek i zamierzamy ją powtórzyć w czwartek i sobotę. Zamówiliśmy również wielkanocne chleby i jajka (tradycyjne pokarmy wielkanocne), aby ludzie mogli je pobłogosławić i żyć lepiej i szczęśliwiej w te wielkanocne dni. Rozdawana przez nas pomoc humanitarna jest niezbędna dla ludzi, którzy nie mają możliwości zakupu żywności. Jesteśmy więc wdzięczni wszystkim, którzy nam pomagają – powiedział agencji SIR greckokatolicki eparcha Charkowa.
st (KAI) / Charków