Biały człowiek odchodzi. Globalne perspektywy chrześcijaństwa cz. 1
Geografia chrześcijaństwa
Na skutek tych zmian na początku XXI wieku możemy mówić o całkowicie nowej geografii chrześcijaństwa. Specyfika tej nowej geografii wynika stąd, że po raz pierwszy od pojawienia się chrześcijaństwa w tak dużej skali wyszło ono poza europejski i jednocześnie zachodni krąg cywilizacyjno-kulturowy.
Dziś chrześcijan jest ponad 2,2 miliarda, co stanowi 32 proc. całej ludzkości. Z 230 krajów w 157 stanowią oni większość. Katolicy stanowią 50 proc. wszystkich chrześcijan, protestanci 37 proc., a prawosławni 12 proc. Trzy czwarte wyznawców Chrystusa nie mieszka na Zachodzie. Chrześcijaństwo jest największą religią krajów rozwijających się i jest obecne na wszystkich kontynentach. Te dane dowodzą, że Europa nie może już uważać, że stanowi siłę napędową religii chrześcijańskiej, mimo że ciągle pozostaje jej tradycyjnym centrum. W ostatnich dekadach XX wieku najwięcej chrześcijan przybyło w Afryce Subsaharyjskiej i w Chinach. Trzy największe kraje chrześcijańskie to Stany Zjednoczone, Brazylia i Meksyk.
Mniej bieli
Wiele decyzji ważnych dla Kościoła powszechnego jest podejmowanych z perspektywy białego człowieka z cywilizacji zachodniej, tymczasem obecnie Kościół ukształtowany przez tę cywilizację powoli staje się mniejszością.
ks. Marcin Dąbrowski
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (25/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.