[Amber Gold] Zapisy rozmów Marcina P. i Katarzyny P.: "Żeby LOT upadł"
Jak pan wie, u mnie pracuje syn premiera – pracował w OLT – i dopóki on pracował, to wydaje mi się, że nikt nas nie ruszył. W chwili obecnej może być tak, że ktoś nas ruszy.
- mówił Marcin P.
AJ: No, ale wiesz co on mi powiedział? Że wystarczyłby jeszcze miesiąc (…) żeby LOTupadł- kumasz? (…) dosłownie miesiąc i ten kur… Eurolot i te rozumiesz wszystko, by nie dali rady - kumasz? Miesiąc, jeszcze miesiąc i to oni musieliby…
KP: Ale uwierz mi, że prędzej czy później tak będzie, bo to jest zepsuta instytucja, niemądrzy ludzie, nie potrafią prowadzić interesu - do dupy, do niczego się nie nadają i nikt ich nie ruszy. Jeśli ktoś od dziesięciu lat nie prosperuje tak, jak powinien, to nic się nie zmieni w miesiąc. Oni upadną, tylko kwestia czasu…
- fragment rozmowy Katarzyny P., żony Marcina P. z bratem
źródło: wPolityce