Romuald Szeremietiew: Bождь всех времен и народов. Rosjanie wybrali najwybitniejsze postaci w historii
2. Władimir Putin (34 proc.)
3. Aleksandr Puszkin (34 proc.)
4. Władimir Lenin (32 proc.)
5. Car Piotr I (29 proc.)
A następnie w kolejności:
6. Jurij Gagarin (kosmonauta)
7. Lew Tołstoj (pisarz)
8. Gieorgij Żukow (marszałek)
9. Katarzyna II (caryca)
10. Michaił Lermontow (poeta)
Zastanawia, że wybrana przez Rosjan dziesiątka światowych znakomitości zawiera tylko rosyjskiej nazwiska. Rosjanie najwyraźniej nie dostrzegają innych narodów.
Zaskakuje, że numerem jeden w dziejach świata jest mega-zbrodniarz Stalin – historycy są zgodni, że stalinowski reżim odpowiada za unicestwienie dziesiątków milionów ludzi. Dodajmy jeszcze, że odsetek Rosjan wskazujących Stalina jako najważniejszą postać w historii świata, odkąd pojawiło się to nazwisko w badaniu w 2003 roku, wzrósł do rekordowego poziomu.
Stalin jest w oczach Rosjan super-bohaterem. Tak jest przedstawiany przez rosyjską propagandę rządową. Stalin często pojawia się w domach Rosjan na ekranach telewizorów. Prezentowany jest niezmiennie jako przenikliwy, mądry, dobry, ironicznie przyglądający się otaczającym go karzełkom, geniusz, który prosto i łatwo rozwiązuje wszelkie problemy. Może, ma przy tym przyciężką rękę, ale to tylko drugie, a najczęściej trzecie tło.
Ci, którzy przypominają, że Stalin w czasie „wielkiej czystki” w latach trzydziestych kazał wymordować setki tysięcy zwykłych obywateli, nie mają wstępu na ekrany. Historycy zwracający uwagę, że armia sowiecka zaatakowana w 1941 r. straciła miliony żołnierzy z winy Stalina, ryzykują, że zostaną osądzeni za „fałszowanie historii na szkodę Rosji” i zgodnie z prawem ukarani.
Zastanawiamy się, czy na Ukrainie wspierana przez państwo popularyzacja Stefana Bandery nie będzie skutkowała groźną dla bezpieczeństwa Polski powtórką z banderyzmu. Musimy więc tym bardziej postawić pytanie: Co może przynieść Polsce rosyjskie uwielbienie dla Stalina i Lenina oraz uznania dla carów, którzy unicestwili Pierwszą Rzeczpospolitą?
PS. Kiedy w marcu 1953 roku zmarł Stalin pisali poeci:
Ale niech wróg nie liczy na cień i nieszczęście,
ale niech wróg nie myśli, że przez ten cień przejdzie.
Nie pożywi się wróg na naszym bólu i żalu.
Gałczyński
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.
Szymborska
W szkole, z ramy portretu, oczy łagodne i czyste
Patrzą na młodość twoją. Oddać jej nie chcą zniszczeniu.
Wieków dawnych nie żałuj, lepszych masz dziś gospodarzy!
Twoja to Polska wyrasta w dźwięcznym przyśpiewie kilofów.
Słonimski