Dr Adam Cyra: To on był pierwszą ofiarą KL Auschwitz
Po jej ujawnieniu Niemcy zarządzili karny apel, trwający 20 godzin, podczas którego zmarł z wycieńczenia polski Żyd, Dawid Wongczewski, stając się pierwszą ofiarą obozu.
Dawid Wongczewski
Apel ten rozpoczął się o godz. 18.00 w dniu ucieczki i trwał bez żadnych przerw do godziny 14.00 następnego dnia. Był to najdłuższy apel w historii obozu Auschwitz. Uczestniczyli w nim wszyscy więźniowie, których było 1311, w tym także chorzy. Esesmani przez całą noc chodzili między szeregami więźniów, znęcając się nad nimi.
Współcześnie o Dawidzie Wongczewskim prawie nic nie wiemy. Nieznane są okoliczności jego aresztowania oraz zawód i rodzina. Wiadomo jedynie, że do KL Auschwitz deportowano go w drugim transporcie polskich więźniów politycznych 20 czerwca 1940 r. Do obozu przywieziono wówczas 313 osób z więzienia w Wiśniczu Nowym. Byli to prawie sami Polacy, wśród których było co najmniej siedmiu Żydów polskich.
Anonimowe fotografie obozowe sześciu z nich zachowały się w zbiorach archiwalnych Muzeum Auschwitz-Birkenau. Najbardziej wycieńczony na nich wygląda więzień Żyd, oznaczony numerem 769, o którym brak bliższych danych. Można jednak przypuszczać, oceniając jego stan fizyczny, że jest to właśnie zdjęcie obozowe Dawida Wongczewskiego, które dotychczas uchodziło za anonimowe.
Wiemy, że deportowani po przywiezieniu z więzienia w Wiśniczu Nowym zostali poddani szczegółowym oględzinom lekarskim. Wongczewski wzbudził duże zainteresowanie, ponieważ stwierdzono u niego „daleko posuniętą gruźlicę oraz wypad kiszki stolcowej z zaawansowaną martwicą”.
Wyglądał na bardzo wychudzonego, w dodatku był pokaleczony na skutek pobicia w wiśnickim więzieniu. Na zachowanym zdjęciu są widoczne blizny na głowie więźnia sfotografowanego przez obozowe gestapo.
W swoich powojennych wspomnieniach ksiądz Adam Kozłowiecki, nr obozowy 1006, napisał: Esesmani mieli wiele uciechy na widok tego nieszczęśliwca. Oglądali go jak dziwo, fotografowali ze wszystkich stron tę nędzę ludzką … .
Dawida Wongczewskiego umieszczono go w obozowej izbie chorych, skąd zabrany został na karny apel w dniu 6 lipca 1940 r., podczas którego zmarł jako pierwszy więzień KL Auschwitz ponad osiemdziesiąt lat temu.
Tadeusz Wiejowski
Tadeusz Wiejowski przez ponad rok ukrywał się w rodzinnych Kołaczycach. Jesienią 1941 r. ponownie aresztowano go i osadzono w więzieniu w Jaśle. Krótko potem został rozstrzelany.
Żydzi z transportu wiśnickiego
Poniżej zachowane zdjęcia obozowe więźniów Żydów polskich z transportu wiśnickiego, przywiezionych do KL Auschwitz 20 czerwca 1940 r.
Żydzi polscy widoczni na powyższych zdjęciach wszyscy zginęli w KL Auschwitz. Znamy ich nazwiska: Robert Birnbaum, Henryk Drucker, Samuel Kolber, chemik Oskar Rauch z Krakowa i adwokat Markus Spiegel również z Krakowa. Dotychczas nie udało się jednak połączyć ich nazwisk z poszczególnymi fotografiami.