"Młot na marksizm": Co z prawami mężczyzn?

Niestety stało się to, przed czym ostrzegało wielu ekspertów i komentatorów – Sejm zdołał przegłosować nową definicję gwałtu w polskim prawodawstwie. Z czym wiąże się ta rewolucyjna zmiana?
mężczyzna
mężczyzna / https://www.maxpixel.net/photo-5820965 Copyright: Copyright by MaxPixel

Pod koniec czerwca Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego ws. przestępstwa gwałtu. Według nowej wykładni będzie nim doprowadzenie do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób, ale – co najważniejsze – mimo braku zgody drugiej osoby. Nie da się ukryć, że przytoczona redefinicja przestępstwa zgwałcenia niejako przerzuca ciężar dowodu na oskarżonego, który musi się wybronić posiadaniem owej „zgody” (to pojęcie nie zostało dookreślone). Dotychczas to osoba pokrzywdzona miała za zadanie wykazać, że stała się jej krzywda pomimo wyrażenia sprzeciwu. Wbrew pozorom nie jest to mało znaczący detal, a wywrócenie naszego prawodawstwa do góry nogami.

Za taki czyn sprawcy ma grozić od dwóch do piętnastu lat więzienia (obecnie od dwóch do dwunastu lat). Za przyjęciem nowego prawa zagłosowało 335 posłów, przeciw było 44, a 47 wstrzymało się od głosu. 154 członków Koalicji Obywatelskiej poparło nowelę, a trzech nie głosowało. W Trzeciej Drodze „za” było 30 polityków, a trzech nie głosowało. Wśród posłów PSL nowelizację poparło 29 parlamentarzystów, natomiast dwie osoby nie głosowały. Za nowelizacją opowiedział się – tutaj zero zdziwienia – cały 26-osobowy klub Lewicy. Co zastanawiające, aż 94 posłów Prawa i Sprawiedliwości zagłosowało tak jak koalicja rządząca (przeciw było 26, wstrzymało się 47, a 22 nie głosowało).

Konfederacja przeciw 

Wyraźne stanowisko ws. zmiany prawa zajęła Konfederacja, której 15 posłów opowiedziało się przeciwko (trzech nie głosowało), a także koło Kukiz’15 (wszyscy 3 parlamentarzyści). To również ci politycy przedstawili najwięcej argumentów wykazujących, dlaczego nowa definicja gwałtu to aberracja, która doprowadzi do wielu nadużyć. W ich opinii z pewnością narusza zasady prawa do obrony i domniemania niewinności, które są przecież zapisane w Konstytucji RP. Ponadto stwarza możliwości do formułowania niesłusznych oskarżeń o gwałt, czyli sytuacji, w których mężczyźni będą z góry na straconej pozycji. Pierwszy przykład z brzegu to sprawy rozwodowe, a więc woda na młyn dla mściwych partnerek.

Czytaj także: Euro w Chorwacji: widzimy już pierwsze skutki wprowadzenia tej waluty

Pełna uznaniowość 

– Feministki uważają, że to, co one postulują, nie będzie znosiło domniemania niewinności. Pełna uznaniowość. Pobudka dla wielu pań może się pojawić w sytuacji, kiedy na przykład ich brat lub syn będzie się z kimś rozwodził. Nagle pojawią się te oskarżenia i okaże się, że jemu realnie coś będzie groziło. Dopiero kiedy problem dotknie je osobiście – albo bliską im osobę – to wtedy nastąpi refleksja, że coś z tym wszystkim jest nie tak. Tylko że problem będzie widziała mniejszość – ocenia Roman Warszawski, ekspert ds. relacji damsko-męskich, autor książki „Red Pill. Samiec Alfa musi wrócić”, która traktuje m.in. o zjawisku dostosowywania prawa pod ideologiczne oczekiwania feministek.
 

Czytaj także: To już koniec wczasów all inclusive, jakie znamy? Rygorystyczne zmiany w hotelach


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

"Młot na marksizm": Co z prawami mężczyzn?

Niestety stało się to, przed czym ostrzegało wielu ekspertów i komentatorów – Sejm zdołał przegłosować nową definicję gwałtu w polskim prawodawstwie. Z czym wiąże się ta rewolucyjna zmiana?
mężczyzna
mężczyzna / https://www.maxpixel.net/photo-5820965 Copyright: Copyright by MaxPixel

Pod koniec czerwca Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego ws. przestępstwa gwałtu. Według nowej wykładni będzie nim doprowadzenie do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób, ale – co najważniejsze – mimo braku zgody drugiej osoby. Nie da się ukryć, że przytoczona redefinicja przestępstwa zgwałcenia niejako przerzuca ciężar dowodu na oskarżonego, który musi się wybronić posiadaniem owej „zgody” (to pojęcie nie zostało dookreślone). Dotychczas to osoba pokrzywdzona miała za zadanie wykazać, że stała się jej krzywda pomimo wyrażenia sprzeciwu. Wbrew pozorom nie jest to mało znaczący detal, a wywrócenie naszego prawodawstwa do góry nogami.

Za taki czyn sprawcy ma grozić od dwóch do piętnastu lat więzienia (obecnie od dwóch do dwunastu lat). Za przyjęciem nowego prawa zagłosowało 335 posłów, przeciw było 44, a 47 wstrzymało się od głosu. 154 członków Koalicji Obywatelskiej poparło nowelę, a trzech nie głosowało. W Trzeciej Drodze „za” było 30 polityków, a trzech nie głosowało. Wśród posłów PSL nowelizację poparło 29 parlamentarzystów, natomiast dwie osoby nie głosowały. Za nowelizacją opowiedział się – tutaj zero zdziwienia – cały 26-osobowy klub Lewicy. Co zastanawiające, aż 94 posłów Prawa i Sprawiedliwości zagłosowało tak jak koalicja rządząca (przeciw było 26, wstrzymało się 47, a 22 nie głosowało).

Konfederacja przeciw 

Wyraźne stanowisko ws. zmiany prawa zajęła Konfederacja, której 15 posłów opowiedziało się przeciwko (trzech nie głosowało), a także koło Kukiz’15 (wszyscy 3 parlamentarzyści). To również ci politycy przedstawili najwięcej argumentów wykazujących, dlaczego nowa definicja gwałtu to aberracja, która doprowadzi do wielu nadużyć. W ich opinii z pewnością narusza zasady prawa do obrony i domniemania niewinności, które są przecież zapisane w Konstytucji RP. Ponadto stwarza możliwości do formułowania niesłusznych oskarżeń o gwałt, czyli sytuacji, w których mężczyźni będą z góry na straconej pozycji. Pierwszy przykład z brzegu to sprawy rozwodowe, a więc woda na młyn dla mściwych partnerek.

Czytaj także: Euro w Chorwacji: widzimy już pierwsze skutki wprowadzenia tej waluty

Pełna uznaniowość 

– Feministki uważają, że to, co one postulują, nie będzie znosiło domniemania niewinności. Pełna uznaniowość. Pobudka dla wielu pań może się pojawić w sytuacji, kiedy na przykład ich brat lub syn będzie się z kimś rozwodził. Nagle pojawią się te oskarżenia i okaże się, że jemu realnie coś będzie groziło. Dopiero kiedy problem dotknie je osobiście – albo bliską im osobę – to wtedy nastąpi refleksja, że coś z tym wszystkim jest nie tak. Tylko że problem będzie widziała mniejszość – ocenia Roman Warszawski, ekspert ds. relacji damsko-męskich, autor książki „Red Pill. Samiec Alfa musi wrócić”, która traktuje m.in. o zjawisku dostosowywania prawa pod ideologiczne oczekiwania feministek.
 

Czytaj także: To już koniec wczasów all inclusive, jakie znamy? Rygorystyczne zmiany w hotelach



 

Polecane