W nowym żywieckim szpitalu powstała Solidarność

Najmłodszą organizacją zakładową NSZZ „Solidarność”, zarejestrowaną w Regionie Podbeskidzie pod numerem 738, jest komisja działająca przy ICZ Healthcare sp. z o.o. Żywiec, czyli – mówiąc prościej – w nowym szpitalu w Żywcu.
Szpital - zdjęcie poglądowe
Szpital - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Solidarność w tej placówce skupia obecnie 64 osoby. To dużo, zwłaszcza że założenie tam związku wcale nie było łatwe.

„Będziemy dążyć, by wynagrodzenie było adekwatne do wykonywanej pracy”

– Pracodawca, delikatnie mówiąc, nie ułatwiał nam zadania. Można było odnieść wrażenie, że nie chce mieć u siebie związków zawodowych. Jednak jesteśmy i bierzemy się do roboty, bo jest mnóstwo spraw, którymi musimy się zająć – mówi Justyna Haczek, która 25 lipca została wybrana przewodniczącą Solidarności w żywieckim szpitalu. Wymienia całą litanię spraw czekających na realizację. Przede wszystkim będzie to obrona praw pracowniczych, głównie personelu niemedycznego. – To między innymi sprzątaczki i dział techniczny – zatrudniani głównie na umowy zlecenia, pracujący już kilka lat za najniższą krajową, bez możliwości ubiegania się o umowę o pracę. Ludzie ci, niejednokrotnie pracujący po kilka miesięcy bez żadnej umowy, grafiki mają robione z dnia na dzień, pracują bez ustawowej przerwy, mają wielkie problemy z wzięciem z przyczyn losowych wolnego dnia. Jeżeli chodzi o tę grupę pracowników, to będziemy dążyć, by ich wynagrodzenie było adekwatne do wykonywanej pracy – mówi Justyna Haczek.

Kolejna niezwykle ważna kwestia to utrzymanie dotychczasowych warunków pracy i płacy dla pracowników przejętych z ZZOZ. – W związku z kończącym się porozumieniem między ZZOZ a ICZ, na mocy którego pracownicy starego szpitala zostali przejęci na niezmienionych warunkach (regulamin pracy i płacy przez okres 5 lat), chcemy, aby warunki zatrudnienia i płac zostały niezmienione (wysługa lat, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne, umowy o pracę), ponieważ umowy o pracę zawierane przez ICZ są niekorzystne, gdyż nie uwzględniają powyższych dodatków – relacjonuje szefowa Solidarności. Dodaje, że Starostwo Powiatowe w Żywcu – jako partner publiczny ICZ – pomimo interwencji pracowników byłego ZZOZ nie wspomaga ich w tej sprawie. Trzeba tu zaznaczyć, że większość pracowników ZZOZ z uwagi na warunki pracy i płacy oraz ich traktowanie sama się już zwolniła.

„Nuda nam nie grozi”

– Następna sprawa wymagająca natychmiastowego załatwienia to poprawa warunków pracy. Brak jest pomieszczeń socjalnych dla pracowników (pomimo interwencji PIP), warunki pracy często są niezgodne z przepisami BHP, brakuje odpowiedniego sprzętu do pracy. – Pracownicy niejednokrotnie z własnych środków finansowych zaopatrują się w potrzebne do pracy rzeczy – relacjonuje Justyna Haczek.

Zdaniem związkowców trzeba też wprowadzić rozsądne i zgodne z przepisami zmiany w dysponowaniu środkami z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. – Jako związki zawodowe musimy pilnować, by w szpitalu nie były łamane regulaminy pracy i zapisy kodeksu pracy, a także, by respektowano zalecenia Państwowej Inspekcji Pracy, która była już kilkakrotnie w szpitalu. – Nuda nam nie grozi, bo jest, niestety, mnóstwo spraw do poprawienia lub załatwienia. Dopiero wówczas będzie szansa na poprawę atmosfery pracy i relacji między pracodawcą a pracownikami – mówi na zakończenie szefowa Solidarności żywieckiego szpitala.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces NSZZ „Solidarność” w PeBeKa przed sądem pracy


 

POLECANE
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w poniedziałek składa wizytę w Paryżu, poinformował w komentarzu na serwisie Telegram, że omówił najważniejsze priorytety z przedstawicielami krajów europejskich; wymienił wśród nich Polskę. „Przygotowujemy spotkania w Europie” – zapowiedział Zełenski.

REKLAMA

W nowym żywieckim szpitalu powstała Solidarność

Najmłodszą organizacją zakładową NSZZ „Solidarność”, zarejestrowaną w Regionie Podbeskidzie pod numerem 738, jest komisja działająca przy ICZ Healthcare sp. z o.o. Żywiec, czyli – mówiąc prościej – w nowym szpitalu w Żywcu.
Szpital - zdjęcie poglądowe
Szpital - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Solidarność w tej placówce skupia obecnie 64 osoby. To dużo, zwłaszcza że założenie tam związku wcale nie było łatwe.

„Będziemy dążyć, by wynagrodzenie było adekwatne do wykonywanej pracy”

– Pracodawca, delikatnie mówiąc, nie ułatwiał nam zadania. Można było odnieść wrażenie, że nie chce mieć u siebie związków zawodowych. Jednak jesteśmy i bierzemy się do roboty, bo jest mnóstwo spraw, którymi musimy się zająć – mówi Justyna Haczek, która 25 lipca została wybrana przewodniczącą Solidarności w żywieckim szpitalu. Wymienia całą litanię spraw czekających na realizację. Przede wszystkim będzie to obrona praw pracowniczych, głównie personelu niemedycznego. – To między innymi sprzątaczki i dział techniczny – zatrudniani głównie na umowy zlecenia, pracujący już kilka lat za najniższą krajową, bez możliwości ubiegania się o umowę o pracę. Ludzie ci, niejednokrotnie pracujący po kilka miesięcy bez żadnej umowy, grafiki mają robione z dnia na dzień, pracują bez ustawowej przerwy, mają wielkie problemy z wzięciem z przyczyn losowych wolnego dnia. Jeżeli chodzi o tę grupę pracowników, to będziemy dążyć, by ich wynagrodzenie było adekwatne do wykonywanej pracy – mówi Justyna Haczek.

Kolejna niezwykle ważna kwestia to utrzymanie dotychczasowych warunków pracy i płacy dla pracowników przejętych z ZZOZ. – W związku z kończącym się porozumieniem między ZZOZ a ICZ, na mocy którego pracownicy starego szpitala zostali przejęci na niezmienionych warunkach (regulamin pracy i płacy przez okres 5 lat), chcemy, aby warunki zatrudnienia i płac zostały niezmienione (wysługa lat, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne, umowy o pracę), ponieważ umowy o pracę zawierane przez ICZ są niekorzystne, gdyż nie uwzględniają powyższych dodatków – relacjonuje szefowa Solidarności. Dodaje, że Starostwo Powiatowe w Żywcu – jako partner publiczny ICZ – pomimo interwencji pracowników byłego ZZOZ nie wspomaga ich w tej sprawie. Trzeba tu zaznaczyć, że większość pracowników ZZOZ z uwagi na warunki pracy i płacy oraz ich traktowanie sama się już zwolniła.

„Nuda nam nie grozi”

– Następna sprawa wymagająca natychmiastowego załatwienia to poprawa warunków pracy. Brak jest pomieszczeń socjalnych dla pracowników (pomimo interwencji PIP), warunki pracy często są niezgodne z przepisami BHP, brakuje odpowiedniego sprzętu do pracy. – Pracownicy niejednokrotnie z własnych środków finansowych zaopatrują się w potrzebne do pracy rzeczy – relacjonuje Justyna Haczek.

Zdaniem związkowców trzeba też wprowadzić rozsądne i zgodne z przepisami zmiany w dysponowaniu środkami z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. – Jako związki zawodowe musimy pilnować, by w szpitalu nie były łamane regulaminy pracy i zapisy kodeksu pracy, a także, by respektowano zalecenia Państwowej Inspekcji Pracy, która była już kilkakrotnie w szpitalu. – Nuda nam nie grozi, bo jest, niestety, mnóstwo spraw do poprawienia lub załatwienia. Dopiero wówczas będzie szansa na poprawę atmosfery pracy i relacji między pracodawcą a pracownikami – mówi na zakończenie szefowa Solidarności żywieckiego szpitala.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces NSZZ „Solidarność” w PeBeKa przed sądem pracy



 

Polecane