Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę OZ NSZZ "S" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury

Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury, która została zwolniona dyscyplinarnie z pracy mimo braku zgody ze strony związku zawodowego, i zasądził wynagrodzenie za okres pozostawania bez zatrudnienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Młotek sędziowski Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę OZ NSZZ
Młotek sędziowski / Quince Media, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

"Nasza koleżanka była zatrudniona w Urzędzie Państwowej Komisji ds. Przeciwdziałania Wykorzystaniu Seksualnemu Małoletnich Poniżej lat 15, na stanowisku urzędniczym. Była inicjatorem działalności naszej organizacji związkowej u tego pracodawcy. Nasza przedstawicielka w tym urzędzie to wieloletni urzędnik – odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Zasługi" – relacjonują związkowcy z NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.

Kobieta została powołana na koordynatora organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury, co zapewniło jej ochronę przed zwolnieniem wynikającą z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy o związkach zawodowych.

"Pracodawca wielokrotnie wywierał presję na działaczkę"

Pracodawca, powołując się na rzekomy konflikt interesów, wielokrotnie wywierał presję na naszą działaczkę, by zrezygnowała z pełnionej funkcji związkowej, jednak nie zgadzaliśmy się z tym stanowiskiem

– przekonują związkowcy.

Jak przekazują, powódka została przez pracodawcę wciągnięta w sytuację konfliktową rozgrywającą się na wyższym poziomie organizacyjnym i musiała wybrać między sprzecznymi poleceniami. W efekcie pracodawca oskarżył ją o ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.

Pracodawca poinformował nas o zamiarze rozwiązania umowy o pracę z naszą urzędniczką w trybie dyscyplinarnym. Związek zawodowy nie wyraził zgody, jasno argumentując, że działaczka związkowa objęta jest ochroną z art. 32 ustawy o związkach zawodowych, a jej zachowanie nie stanowiło naruszenia obowiązków pracowniczych. Pomimo tego nasza koleżanka otrzymała oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, z winy pracownika. Urząd następnego dnia po zwolnieniu działaczki – na zwołanej przez siebie konferencji prasowej – poinformował, że została zwolniona dyscyplinarnie za notoryczne odmawianie wykonania polecenia służbowego, oskarżając ją o niesubordynację i jednocześnie podważając autorytet całej organizacji związkowej

– informują.

Sąd uznał, że pracodawca naruszył prawo

Sąd, po przeanalizowaniu dowodów, uznał, że pracodawca naruszył prawo, zwalniając działaczkę związkową bez zgody organizacji związkowej. Zwrócił uwagę na to, że pracodawca przed podjęciem tak drastycznej decyzji, jaką jest zwolnienie dyscyplinarne, powinien dokładnie zbadać okoliczności i spróbować załagodzić konflikt. W tym przypadku pracodawca nie podjął żadnych działań w celu wyjaśnienia sprawy i nie próbował nawet porozumieć się z członkiem komisji, którego dotyczyły polecenia.

Sąd uznał, że działaczka związkowa nie naruszyła podstawowych obowiązków pracowniczych, gdyż jej działania wynikały z lojalności wobec przełożonych oraz konfliktów personalnych, które uniemożliwiały realizację poleceń. Dodatkowo Sąd podkreślił, że nieprzygotowanie sprawozdań nie miało żadnych negatywnych konsekwencji dla pracodawcy, a samo żądanie tych informacji wydawało się nieuzasadnione. W opinii Sądu pracodawca powinien działać bardziej rozważnie i unikać pochopnych decyzji.

Pozwany próbował także kwestionować skuteczność powołania naszej koleżanki na przedstawiciela związku zawodowego, twierdząc, że uchwała miała na celu jedynie ochronę jej przed zwolnieniem. Sąd jednak nie zgodził się z tym stanowiskiem, uznając, że związki zawodowe mają pełne prawo do samodzielnego decydowania o swojej strukturze organizacyjnej i reprezentantach, a z analizy dowodów wynika, że faktycznie reprezentowała organizację

– dodają związkowcy.

Wyrok Sądu Rejonowego, choć nieprawomocny, nakazuje przywrócenie koordynatorki do pracy, zasądza wynagrodzenie za czas pozostawania bez zatrudnienia oraz zobowiązuje pracodawcę do pokrycia kosztów postępowania.

CZYTAJ TAKŻE: Referendum strajkowe w Poczcie Polskiej potrwa do 11 października


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Niemieckie bezprawie i zbrodnie od 1 września 1939 r. tylko u nas
Tadeusz Płużański: Niemieckie bezprawie i zbrodnie od 1 września 1939 r.

5 października 1939 roku około godziny 4:00 nad ranem niemieccy egzekutorzy zamordowali obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Straszna zbrodnia miała miejsce na terenie starej strzelnicy przy lotnisku we Wrzeszczu. W tym samym miejscu oprawcy pogrzebali Polaków.

Musk wystąpi z Trumpem. Wiec odbędzie się w zaskakującym miejscu Wiadomości
Musk wystąpi z Trumpem. Wiec odbędzie się w zaskakującym miejscu

Miliarder Elon Musk wystąpi w sobotę na wiecu Donalda Trumpa w Butler w Pensylwanii – poinformował w piątek sztab kandydata Republikanów na prezydenta USA. Wiec będzie powrotem Trumpa na miejsce, gdzie doszło do zamachu na jego życie.

Prof. Michio Kaku: Niektórzy mówią, że teoria strun to teoria wzoru o długości jednego cala gorące
Prof. Michio Kaku: Niektórzy mówią, że teoria strun to teoria wzoru o długości jednego cala

Po wielu miesiącach mogę ujawnić. Prof. Michio Kaku z serią rozmów dla nas! To z polskim zespołem prof. Michio Kaku, najbardziej znany naukowiec na Ziemi, zdecydował się przygotować serią swoich rozmów o fizyce rzeczy niemożliwych i naturze rzeczywistości.

Kłopoty Facebooka? Jest ważny wyrok TSUE Wiadomości
Kłopoty Facebooka? Jest ważny wyrok TSUE

Firma Meta musi ograniczyć wykorzystanie danych osobowych zebranych z należącego do niej portalu społecznościowego Facebook do spersonalizowanych reklam – orzekł w piątkowym wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

Jest pismo do marszałka Sejmu ws. Marcina Romanowskiego gorące
Jest pismo do marszałka Sejmu ws. Marcina Romanowskiego

PiS chce uznania za nieważne uchylenie przez Sejm immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu oraz zgody na zatrzymanie posła i jego aresztowanie. Powodem jest uchwała Izby Karnej SN z 27 września, która - zdaniem PiS - wskazuje, że Dariusz Korneluk nie jest Prokuratorem Krajowym.

Co z księciem Harry'm i Meghan Markle? Zaskakujące informacje z ostatniej chwili
Co z księciem Harry'm i Meghan Markle? Zaskakujące informacje

Książę Harry i Meghan Markle koncentrują się na różnych ścieżkach zawodowych - piszą media.

BLIK podbija kolejny kraj. Uzyskano niezbędną decyzję Wiadomości
BLIK podbija kolejny kraj. Uzyskano niezbędną decyzję

BLIK Romania uzyskał autoryzację Banku Narodowego Rumunii na prowadzenie działalności operacyjnej, co pozwoli na uruchomienie płatności kodem w tym kraju - poinformował w czwartek Polski Standard Płatności, operator BLIKa. Firma planuje skupić się na płatnościach w kanale e-commerce.

Nie żyje znany polski aktor Wiadomości
Nie żyje znany polski aktor

Jerzy Molga, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy zmarł 4 października w wieku 91 lat - poinformowano w piątek na stronie Związku Artystów Scen Polskich.

Zatrzymanie Janusza P. Wiadomo, kiedy odbędzie się posiedzenie aresztowe z ostatniej chwili
Zatrzymanie Janusza P. Wiadomo, kiedy odbędzie się posiedzenie aresztowe

Osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczania mienia, postawiła prokuratura we Wrocławiu byłemu posłowi Januszowi P. Telewizja wPolsce24 dowiedziała się, kiedy odbędzie się posiedzenie aresztowe sądu ws. byłego posła.

Niemiecka firma zbrojeniowa na celowniku Korei Północnej tylko u nas
Niemiecka firma zbrojeniowa na celowniku Korei Północnej

Przed Koreą Północną niemieckie firmy ostrzegał Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) już na początku 2023 roku. BfV podał, że w ostatnich latach północnokoreańscy hakerzy atakowali z sukcesem południowokoreańskie i niemieckie organizacje i firmy za pomocą e-maili typu “spear phishing”. Dotyczyło to także przemysłu farmaceutycznego i twórców szczepionek na koronawirusa. Wtedy zwrócono uwagę na to, że niebezpieczeństwo dotyczy także niemieckich uczelni, think tanków i organizacji zaangażowanych w dyplomację oraz politykę bezpieczeństwa.

REKLAMA

Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę OZ NSZZ "S" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury

Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury, która została zwolniona dyscyplinarnie z pracy mimo braku zgody ze strony związku zawodowego, i zasądził wynagrodzenie za okres pozostawania bez zatrudnienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Młotek sędziowski Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy koordynatorkę OZ NSZZ
Młotek sędziowski / Quince Media, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

"Nasza koleżanka była zatrudniona w Urzędzie Państwowej Komisji ds. Przeciwdziałania Wykorzystaniu Seksualnemu Małoletnich Poniżej lat 15, na stanowisku urzędniczym. Była inicjatorem działalności naszej organizacji związkowej u tego pracodawcy. Nasza przedstawicielka w tym urzędzie to wieloletni urzędnik – odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Zasługi" – relacjonują związkowcy z NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.

Kobieta została powołana na koordynatora organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury, co zapewniło jej ochronę przed zwolnieniem wynikającą z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy o związkach zawodowych.

"Pracodawca wielokrotnie wywierał presję na działaczkę"

Pracodawca, powołując się na rzekomy konflikt interesów, wielokrotnie wywierał presję na naszą działaczkę, by zrezygnowała z pełnionej funkcji związkowej, jednak nie zgadzaliśmy się z tym stanowiskiem

– przekonują związkowcy.

Jak przekazują, powódka została przez pracodawcę wciągnięta w sytuację konfliktową rozgrywającą się na wyższym poziomie organizacyjnym i musiała wybrać między sprzecznymi poleceniami. W efekcie pracodawca oskarżył ją o ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.

Pracodawca poinformował nas o zamiarze rozwiązania umowy o pracę z naszą urzędniczką w trybie dyscyplinarnym. Związek zawodowy nie wyraził zgody, jasno argumentując, że działaczka związkowa objęta jest ochroną z art. 32 ustawy o związkach zawodowych, a jej zachowanie nie stanowiło naruszenia obowiązków pracowniczych. Pomimo tego nasza koleżanka otrzymała oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, z winy pracownika. Urząd następnego dnia po zwolnieniu działaczki – na zwołanej przez siebie konferencji prasowej – poinformował, że została zwolniona dyscyplinarnie za notoryczne odmawianie wykonania polecenia służbowego, oskarżając ją o niesubordynację i jednocześnie podważając autorytet całej organizacji związkowej

– informują.

Sąd uznał, że pracodawca naruszył prawo

Sąd, po przeanalizowaniu dowodów, uznał, że pracodawca naruszył prawo, zwalniając działaczkę związkową bez zgody organizacji związkowej. Zwrócił uwagę na to, że pracodawca przed podjęciem tak drastycznej decyzji, jaką jest zwolnienie dyscyplinarne, powinien dokładnie zbadać okoliczności i spróbować załagodzić konflikt. W tym przypadku pracodawca nie podjął żadnych działań w celu wyjaśnienia sprawy i nie próbował nawet porozumieć się z członkiem komisji, którego dotyczyły polecenia.

Sąd uznał, że działaczka związkowa nie naruszyła podstawowych obowiązków pracowniczych, gdyż jej działania wynikały z lojalności wobec przełożonych oraz konfliktów personalnych, które uniemożliwiały realizację poleceń. Dodatkowo Sąd podkreślił, że nieprzygotowanie sprawozdań nie miało żadnych negatywnych konsekwencji dla pracodawcy, a samo żądanie tych informacji wydawało się nieuzasadnione. W opinii Sądu pracodawca powinien działać bardziej rozważnie i unikać pochopnych decyzji.

Pozwany próbował także kwestionować skuteczność powołania naszej koleżanki na przedstawiciela związku zawodowego, twierdząc, że uchwała miała na celu jedynie ochronę jej przed zwolnieniem. Sąd jednak nie zgodził się z tym stanowiskiem, uznając, że związki zawodowe mają pełne prawo do samodzielnego decydowania o swojej strukturze organizacyjnej i reprezentantach, a z analizy dowodów wynika, że faktycznie reprezentowała organizację

– dodają związkowcy.

Wyrok Sądu Rejonowego, choć nieprawomocny, nakazuje przywrócenie koordynatorki do pracy, zasądza wynagrodzenie za czas pozostawania bez zatrudnienia oraz zobowiązuje pracodawcę do pokrycia kosztów postępowania.

CZYTAJ TAKŻE: Referendum strajkowe w Poczcie Polskiej potrwa do 11 października



 

Polecane
Emerytury
Stażowe