Projekt pomnika ofiar rzezi wołyńskiej wypadł z obrad Rady Warszawy
Jeszcze niedawno prezydent Warszawy przekonywał, że sprawa upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu jest mu bliska i znajdą one godne miejsce pochówku na warszawskich Powązkach.
Jako prezydent Warszawy deklaruję już dziś: Cmentarz na Powązkach jest gotowy, by stać się godnym miejscem ich spoczynku
– zapewniał polityk.
Na ten moment czekały pokolenia Polek i Polaków. Tak wygląda skuteczna dyplomacja. Rozwiązujemy dziś sprawę, której nie potrafiły doprowadzić do końca rządy mające usta pełne frazesów o "narodowym interesie". To pokazuje, że liczą się nie puste, nawet najgłośniej wykrzykiwane hasła, a realne działania. Gratulacje dla @sikorskiradek
– komentował listopadowe oświadczenie strony ukraińskiej prezydent Warszawy, dodając, że "wreszcie będziemy mogli godnie upamiętnić ofiary rzezi wołyńskiej".
Projekt pomnika ofiar rzezi wołyńskiej wypadł z obrad Rady Warszawy głosami radnych z KO
W odpowiedzi na słowa Rafała Trzaskowskiego Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć" zamieściło wpis w mediach społecznościowych, którym przypomniało prezydentowi Warszawy swoją do tej pory bezskuteczną walkę o upamiętnienie ofiar wołyńskiego ludobójstwa.
Panie Prezydencie Trzaskowski, pierwszy raz publicznie odniósł się Pan do postulatu, który podnosimy od lat. W ramach akcji #WołyńNaPowązki upominamy się o symboliczny grób ofiar ludobójstwa wołyńskiego na Powązkach Wojskowych. Czy wreszcie Pan zauważył ten problem? W ubiegłym roku ponad 60 organizacji społecznych, patriotycznych i kombatanckich podpisało list intencyjny do Pana w kwestii pomnika z umieszczoną pod nim ziemią z miejsc kaźni Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Nie zgodził się Pan wówczas na miejsce pamięci– odpowiedziało wówczas Stowarzyszenie Wspólnota i Pamięć, odnosząc się do deklaracji prezydenta Warszawy i kandydata KO na prezydenta.
Radni nie zajęli się projektem
Dzisiaj na posiedzeniu radni mieli zająć się inicjatywą stowarzyszenia „Wspólnota i Pamięć”, jednak członkowie KO, podejmując decyzję wstrzymania się od głosu, zadecydowali o odrzuceniu dyskusji nad projektem z porządku obrad.
Sytuację ponownie opisało Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć"
UWAGA, WAŻNY KOMUNIKAT WS. INICJATYWY #WołyńNaPowązki! Rada Miasta Warszawa
niestety zadecydowała, że na dzisiejszym posiedzeniu nie będzie zajmować się obywatelskim projektem ws. upamiętnienia ofiar ludobójstwa wołyńskiego na Powązkach Wojskowych. Ponieważ w mediach pojawił się wprowadzający w błąd przekaz, że projekt został pogrzebany i nie będzie upamiętnienia ofiar na Powązkach, chcemy Państwa uspokoić. Gra toczy się dalej i będziemy nadal przekonywać władze Warszawy, że warto poprzeć naszą społeczną inicjatywę. Dziękujemy wszystkim radnym, którzy głosowali za zajęciem się dzisiaj przez Radę Miasta naszym projektem. Dziękujemy radnym @pisorgpl, którzy zainicjowali stanowisko wzywające do upamiętnienia ofiar przez @trzaskowski. Dziękujemy też większości radnych @Lewica z ruchu miejskiego @MiastoJestNasze , którzy poparli to stanowisko. Radnych @Platforma_org @__Lewica, którzy wstrzymali się od głosu zapraszamy do kontaktu z nami. Chętnie wyjaśnimy wszelkie wątpliwości. Warto odnotować fakt, że nikt z radnych nie zagłosował przeciw. Nie poddajemy się, nie zniechęcamy i walczymy dalej! Akcja #WołyńNaPowązki nadal trwa
UWAGA, WAŻNY KOMUNIKAT WS. INICJATYWY #WołyńNaPowązki!
Rada Miasta @warszawa niestety zadecydowała, że na dzisiejszym posiedzeniu nie będzie zajmować się obywatelskim projektem ws. upamiętnienia ofiar ludobójstwa wołyńskiego na Powązkach Wojskowych. Ponieważ w mediach pojawił… pic.twitter.com/UuBnpQ7QA7— Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć” (@WspolnotaPamiec) December 12, 2024