Niemcy w szoku: transseksualiści napadają na kobiety w więzieniach

Ideologia gender doprowadza właśnie do tragedii w Niemczech: transseksualiści osadzani są razem z kobietami w tych samych więzieniach. Kobiety są zaś przez nich napastowane seksualnie.
Smutna kobieta. Grafika ilustracyjna
Smutna kobieta. Grafika ilustracyjna / Pixabay.com

Lewicowe szaleństwo opanowało świat. Nikt praktycznie jeszcze kilka lat temu nie kwestionował bowiem, że istnieją tylko dwie płcie i nawet osoby cierpiące na zaburzenia tożsamości były rozumiane jako problem medyczny bez gotowego rozwiązania. Nikt jednak – poza odrealnionymi ideologami – nie twierdził, że można sobie nadać płeć poprzez samodeklarcję. To zrozumienie jednak zniknęło pod wpływem lobbingu aktywistów gender, którzy latami wywierali naciski w świecie polityki i medycyny, implementując krok po kroku swoje szalone założenia.

Działaczom skrajnej lewicy, która odrzuca ludzką biologię, udało się nawet w niektórych krajach przekonać władze, by te dopasowały się do ich światopoglądu. Teraz w krajach, które poddały się lewicowym naciskom, można zaobserwować, jakie skutki ma ideologia gender.

 

Gwałty w Niemczech

Mężczyźni identyfikujący się jako kobiety są osadzeni w więzieniach w całych Niemczech. Do tej pory jednak wszystkie landy zaprzeczały napaściom seksualnym na kobiety ze strony transseksualistów: te ważne dla opinii publicznej informacje były zatajane, a prośby o upublicznienie ich – ignorowane. Teraz sytuacja się zmieniła: badanie przeprowadzone przez Die Welt w 16 stanowych ministerstwach sprawiedliwości potwierdziło szereg incydentów z udziałem transseksualistów i kobiet przebywających w więzieniach – od pracownic wiezienia po kobiety odbywające w placówkach karę pozbawienia wolności.

Badanie ujawniło przynajmniej pięć przypadków ataków na kobiety. Cztery z tych incydentów miały podłoże seksualne. Prawdopodobnie najbardziej szokująca z nagłośnionych historii miała miejsce w Chemnitz w Saksonii, gdzie w 2023 roku osadzony identyfikujący się jako kobieta wielokrotnie dopuszczał się wobec kobiet molestowania i gróźb. Transseksualista masturbował się też publicznie w obecności funkcjonariuszek i dopiero po interwencji mediów, i ujawnieniu listu od jednej ze skrzywdzonych przez niego kobiet, sprawca został przeniesiony do więzienia dla mężczyzn.

Podobne przypadki miały miejsce w innych landach. W więzieniu w Vechta w Dolnej Saksonii, jeden więzień, który identyfikował się jako kobieta, dopuścił się aż trzech aktów przemocy seksualnej w latach 2023-2024. Ten sam osadzony był wcześniej skazany za posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą – mimo seksualnego charakteru swoich przewinień mężczyzna trafił jednak do tego samego więzienia, co płeć przeciwna. Saksonia nie była też wyjątkiem wśród niemieckich krajów związkowych – podobne tragedie miały miejsce np. w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie odnotowano przynajmniej jeden przypadek napaści fizycznej w więzieniu przez osobę transseksualną.

 

Nowe prawo za Odrą

Dane te zbiegają się z wprowadzeniem w życie niemieckiego prawa do samostanowienia (Selbstbestimmungsgesetz) w listopadzie 2024 roku. Prawo to umożliwia prostą zmianę „płci metrykalnej” w rejestrze stanu cywilnego, co może być w oczywisty sposób wykorzystywane przez przestępców do uzyskania dostępu do żeńskich zakładów karnych. Dawniej osoby cierpiące na zaburzenia tożsamości płciowej musiały przejść np. przez testy przesiewowe u psychiatry, co pozwalało na wyeliminowanie jednostek najbardziej niebezpiecznych z miejsc dla kobiet zarezerwowanych. Teraz w Niemczech każdy może sobie płeć w dokumentach zmienić bez żadnej opinii medycznej – jeżeli zmiana jest dokonywana raz na rok, to jest nawet darmowa. Nie ma też żadnego limitu ilości takich zmian.

Eksperci zajmujący się m.in. bezpieczeństwem w więzieniach są więc słusznie oburzeni. Dla przykładu: René Müller, przewodniczący Związku Służb Więziennych Niemiec, ostrzegł przed "rozmyciem granic między płciami" i potencjalnymi "niespodziankami" w systemie więziennictwa. Na nowe niemieckie prawo reagują również grupy walczące o prawa kobiet, np. "Lasst Frauen sprechen!" (Pozwólcie kobietom mówić), ostro krytykująca obecne regulacje. LFS podkreśla więc, że żadna kobieta nie powinna być zmuszona do przebywania w celi z przestępcą. Kiedyś była to oczywistość, dzisiaj kobiety muszą o to zabiegać.

 

Światowe szaleństwo

Liczba osadzonych identyfikujących się jako transseksualiści różni się między landami. W Berlinie od 2020 roku zarejestrowano 24 takie przypadki, z czego 15 w ostatnim roku. W Hesji było ich 11 od 2020 roku, podczas gdy Meklemburgia-Pomorze Przednie zgłosiła cztery takie osoby. Niektóre landy, takie jak Brandenburgia i Saara, nie posiadają aktualnych danych na ten temat.

Niemcy nie są jednak jedynym krajem, w którym prawo kobiet do bezpieczeństwa jest deptane. W ostatnich latach bowiem na całym świecie pojawiły się doniesienia o przemocy seksualnej w więzieniach, gdzie osadzeni są również transseksualiści. Problemy te są szczególnie widoczne w USA, Ameryce Południowej oraz Wielkiej Brytanii, gdzie prawo pozwala na umieszczanie więźniów w zakładach karnych na podstawie ich fikcyjnej tożsamości.

W Kalifornii, na przykład, po wprowadzeniu ustawy SB132 w 2020 roku, która pozwala transseksualnym więźniom na przeniesienie do zakładów karnych zgodnie z ich tożsamością płciową, odnotowano wiele przypadków kobiet, które zaszły w ciążę podczas odbywania kary. Według doniesień medialnych nie wszystkie z tych ciąż były skutkiem dobrowolnego zbliżenia między więźniarką i osadzonym razem z nią mężczyzną. W grę miała wielokrotnie wchodzić przemoc i zastraszanie.

W Ameryce Południowej, szczególnie w Brazylii, podobne incydenty także były nagłaśniane przez lokalne media. W jednym z tamtejszych więzień Demi Minor, „trans kobieta”, zapłodniła dwie współosadzone, co doprowadziło do późniejszego przeniesienia jej do męskiego zakładu karnego.

Lepiej nie jest też na Wyspach: dane z Wielkiej Brytanii zebrane przez organizację Fair Play For Women jasno wskazują, że około połowa transseksualnych więźniów to przestępcy seksualni. Transseksualiści dysproporcjonalnie często dopuszczają się więc gwałtów i molestowania. Potem natomiast umieszczani są w tej samej celi, co kobieta.

 

Lis w kurniku

Warto też uzmysłowić sobie absurdalność takich decyzji. Jednym z najbardziej znanych przypadków transseksualnych gwałcicieli jest więc Karen White (wcześniej Stephen Wood), który, będąc mężczyzną, został osadzony w więzieniu dla kobiet i dopuścił się tam molestowania współwięźniarek.

Transseksualista ma długą historię przestępstw seksualnych. Zanim zmienił płeć, został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej oraz napaść na sąsiada. W 2016 roku przyznał się do gwałtu na jednej kobiecie, a wcześniej w 2003 roku do gwałtu na innej. W 2017 roku, po tym jak Wood zaczął identyfikować się jako kobieta i zmienił imię na Karen, został przeniesiony do żeńskiego więzienia New Hall. W ciągu zaledwie trzech miesięcy pobytu w więzieniu White dopuścił się kilku aktów molestowania seksualnego, w tym dotykania współwięźniarek bez ich zgody, oraz publicznej masturbacji.

Dla „postępowych” polityków i działaczy takie cierpienie kobiet jest jednak często bez znaczenia – transseksualiści zdają się stać wyżej w lewicowej w hierarchii, niż ich ofiary.


 

POLECANE
Skarb Romanowów wypłynął na aukcji. Nikt nie spodziewał się takiej kwoty gorące
Skarb Romanowów wypłynął na aukcji. Nikt nie spodziewał się takiej kwoty

W domu aukcyjnym Christie's w Londynie padł historyczny rekord. Jedno z najrzadszych i najpiękniejszych jaj Fabergé osiągnęło cenę, która przebiła wszelkie wcześniejsze licytacje.

Von der Leyen chce zadłużyć UE, by sfinansować pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy z ostatniej chwili
Von der Leyen chce zadłużyć UE, by sfinansować pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy

„Aby wzmocnić odporność finansową Ukrainy w obliczu trwającej rosyjskiej wojny agresywnej, Komisja Europejska proponuje dziś dwa rozwiązania mające na celu zaspokojenie potrzeb finansowych Ukrainy na lata 2026-2027: pożyczkę UE i pożyczkę reparacyjną” – poinformowała Komisja Europejska w specjalnie wydanym komunikacie.

Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję w sprawie Komunistycznej Partii Polski z ostatniej chwili
Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję w sprawie Komunistycznej Partii Polski

Trybunał Konstytucyjny oficjalnie uznał, że cele i działalność Komunistycznej Partii Polski są sprzeczne z konstytucją. To orzeczenie automatycznie otwiera drogę do jej delegalizacji.

Zbiórka podpisów pod petycjami ws. wycofania ETS2 i dyrektywy budynkowej gorące
Zbiórka podpisów pod petycjami ws. wycofania ETS2 i dyrektywy budynkowej

Eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja) rusza ze zbiórką podpisów pod petycjami ws. wycofania ETS2 i dyrektywy o przymusowych remontach klimatycznych budynków.

Bankomaty znikają z Polski. Skąd będziemy brać gotówkę? gorące
Bankomaty znikają z Polski. Skąd będziemy brać gotówkę?

Liczba bankomatów w Polsce topnieje z miesiąca na miesiąc, a Unia Europejska właśnie otwiera drogę do rewolucji. Tradycyjne urządzenia znikają, a dostęp do pieniędzy ma być na nowo uporządkowany przez nowe przepisy i cyfrowe przyzwyczajenia Polaków.

Makabryczna zbrodnia w Słupsku. 19-latek oskarżony o brutalne zabójstwo współlokatora z ostatniej chwili
Makabryczna zbrodnia w Słupsku. 19-latek oskarżony o brutalne zabójstwo współlokatora

Wstrząsająca zbrodnia w Słupsku. 19-letni Alan G. usłyszał trzy zarzuty po tym, jak śledczy powiązali go z zabójstwem i brutalnym okaleczeniem 31-letniego Mateusza D. Ciało ofiary odnaleziono zakopane w workach na śmieci w miejskim parku. Szczegóły sprawy mrożą krew w żyłach.

Wiceszef polskiego MSZ wzywa do negocjacji, aby osiągnąć porozumienie UE–Mercosur z ostatniej chwili
Wiceszef polskiego MSZ wzywa do negocjacji, aby osiągnąć porozumienie UE–Mercosur

Wiceminister Marcin Bosacki, który brał udział w Polsko-Argentyńskim Forum Biznesu, udzielił wywiadu argentyńskiemu portalowi TN, w którym wezwał do dalszych negocjacji, aby osiągnąć porozumienie UE–Mercosur.

Była szefowa unijnej dyplomacji usłyszała zarzuty i opuściła areszt z ostatniej chwili
Była szefowa unijnej dyplomacji usłyszała zarzuty i opuściła areszt

Prokuratura Europejska (EPPO) postawiła zarzuty byłej szefowej unijnej dyplomacji Federice Mogherini i dwóm innym osobom w związku ze śledztwem korupcyjnym dotyczącym szkoleń dla młodszych dyplomatów finansowanych z pieniędzy UE. Trójka oskarżonych wyszła ostatniej nocy z aresztu po wpłaceniu kaucji.

Awantura w Sądzie Najwyższym. Krzyki, policja i przerwane posiedzenie – nagranie obiegło sieć z ostatniej chwili
Awantura w Sądzie Najwyższym. Krzyki, policja i przerwane posiedzenie – nagranie obiegło sieć

Posiedzenie połączonych Izb Sądu Najwyższego zamieniło się w chaos. Transparenty, głośne okrzyki, interwencja policji i 15-minutowa przerwa — dzisiejsze wydarzenia na sali sądowej wywołały ogromne poruszenie i natychmiast wyciekły do internetu.

Prezydent Trump o somalijskich migrantach: To śmieci wideo
Prezydent Trump o somalijskich migrantach: To śmieci

Prezydent Donald Trump powiedział we wtorek na posiedzeniu swojego gabinetu, że somalijscy migranci powinni wrócić do domu, aby naprawić własny kraj.

REKLAMA

Niemcy w szoku: transseksualiści napadają na kobiety w więzieniach

Ideologia gender doprowadza właśnie do tragedii w Niemczech: transseksualiści osadzani są razem z kobietami w tych samych więzieniach. Kobiety są zaś przez nich napastowane seksualnie.
Smutna kobieta. Grafika ilustracyjna
Smutna kobieta. Grafika ilustracyjna / Pixabay.com

Lewicowe szaleństwo opanowało świat. Nikt praktycznie jeszcze kilka lat temu nie kwestionował bowiem, że istnieją tylko dwie płcie i nawet osoby cierpiące na zaburzenia tożsamości były rozumiane jako problem medyczny bez gotowego rozwiązania. Nikt jednak – poza odrealnionymi ideologami – nie twierdził, że można sobie nadać płeć poprzez samodeklarcję. To zrozumienie jednak zniknęło pod wpływem lobbingu aktywistów gender, którzy latami wywierali naciski w świecie polityki i medycyny, implementując krok po kroku swoje szalone założenia.

Działaczom skrajnej lewicy, która odrzuca ludzką biologię, udało się nawet w niektórych krajach przekonać władze, by te dopasowały się do ich światopoglądu. Teraz w krajach, które poddały się lewicowym naciskom, można zaobserwować, jakie skutki ma ideologia gender.

 

Gwałty w Niemczech

Mężczyźni identyfikujący się jako kobiety są osadzeni w więzieniach w całych Niemczech. Do tej pory jednak wszystkie landy zaprzeczały napaściom seksualnym na kobiety ze strony transseksualistów: te ważne dla opinii publicznej informacje były zatajane, a prośby o upublicznienie ich – ignorowane. Teraz sytuacja się zmieniła: badanie przeprowadzone przez Die Welt w 16 stanowych ministerstwach sprawiedliwości potwierdziło szereg incydentów z udziałem transseksualistów i kobiet przebywających w więzieniach – od pracownic wiezienia po kobiety odbywające w placówkach karę pozbawienia wolności.

Badanie ujawniło przynajmniej pięć przypadków ataków na kobiety. Cztery z tych incydentów miały podłoże seksualne. Prawdopodobnie najbardziej szokująca z nagłośnionych historii miała miejsce w Chemnitz w Saksonii, gdzie w 2023 roku osadzony identyfikujący się jako kobieta wielokrotnie dopuszczał się wobec kobiet molestowania i gróźb. Transseksualista masturbował się też publicznie w obecności funkcjonariuszek i dopiero po interwencji mediów, i ujawnieniu listu od jednej ze skrzywdzonych przez niego kobiet, sprawca został przeniesiony do więzienia dla mężczyzn.

Podobne przypadki miały miejsce w innych landach. W więzieniu w Vechta w Dolnej Saksonii, jeden więzień, który identyfikował się jako kobieta, dopuścił się aż trzech aktów przemocy seksualnej w latach 2023-2024. Ten sam osadzony był wcześniej skazany za posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą – mimo seksualnego charakteru swoich przewinień mężczyzna trafił jednak do tego samego więzienia, co płeć przeciwna. Saksonia nie była też wyjątkiem wśród niemieckich krajów związkowych – podobne tragedie miały miejsce np. w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie odnotowano przynajmniej jeden przypadek napaści fizycznej w więzieniu przez osobę transseksualną.

 

Nowe prawo za Odrą

Dane te zbiegają się z wprowadzeniem w życie niemieckiego prawa do samostanowienia (Selbstbestimmungsgesetz) w listopadzie 2024 roku. Prawo to umożliwia prostą zmianę „płci metrykalnej” w rejestrze stanu cywilnego, co może być w oczywisty sposób wykorzystywane przez przestępców do uzyskania dostępu do żeńskich zakładów karnych. Dawniej osoby cierpiące na zaburzenia tożsamości płciowej musiały przejść np. przez testy przesiewowe u psychiatry, co pozwalało na wyeliminowanie jednostek najbardziej niebezpiecznych z miejsc dla kobiet zarezerwowanych. Teraz w Niemczech każdy może sobie płeć w dokumentach zmienić bez żadnej opinii medycznej – jeżeli zmiana jest dokonywana raz na rok, to jest nawet darmowa. Nie ma też żadnego limitu ilości takich zmian.

Eksperci zajmujący się m.in. bezpieczeństwem w więzieniach są więc słusznie oburzeni. Dla przykładu: René Müller, przewodniczący Związku Służb Więziennych Niemiec, ostrzegł przed "rozmyciem granic między płciami" i potencjalnymi "niespodziankami" w systemie więziennictwa. Na nowe niemieckie prawo reagują również grupy walczące o prawa kobiet, np. "Lasst Frauen sprechen!" (Pozwólcie kobietom mówić), ostro krytykująca obecne regulacje. LFS podkreśla więc, że żadna kobieta nie powinna być zmuszona do przebywania w celi z przestępcą. Kiedyś była to oczywistość, dzisiaj kobiety muszą o to zabiegać.

 

Światowe szaleństwo

Liczba osadzonych identyfikujących się jako transseksualiści różni się między landami. W Berlinie od 2020 roku zarejestrowano 24 takie przypadki, z czego 15 w ostatnim roku. W Hesji było ich 11 od 2020 roku, podczas gdy Meklemburgia-Pomorze Przednie zgłosiła cztery takie osoby. Niektóre landy, takie jak Brandenburgia i Saara, nie posiadają aktualnych danych na ten temat.

Niemcy nie są jednak jedynym krajem, w którym prawo kobiet do bezpieczeństwa jest deptane. W ostatnich latach bowiem na całym świecie pojawiły się doniesienia o przemocy seksualnej w więzieniach, gdzie osadzeni są również transseksualiści. Problemy te są szczególnie widoczne w USA, Ameryce Południowej oraz Wielkiej Brytanii, gdzie prawo pozwala na umieszczanie więźniów w zakładach karnych na podstawie ich fikcyjnej tożsamości.

W Kalifornii, na przykład, po wprowadzeniu ustawy SB132 w 2020 roku, która pozwala transseksualnym więźniom na przeniesienie do zakładów karnych zgodnie z ich tożsamością płciową, odnotowano wiele przypadków kobiet, które zaszły w ciążę podczas odbywania kary. Według doniesień medialnych nie wszystkie z tych ciąż były skutkiem dobrowolnego zbliżenia między więźniarką i osadzonym razem z nią mężczyzną. W grę miała wielokrotnie wchodzić przemoc i zastraszanie.

W Ameryce Południowej, szczególnie w Brazylii, podobne incydenty także były nagłaśniane przez lokalne media. W jednym z tamtejszych więzień Demi Minor, „trans kobieta”, zapłodniła dwie współosadzone, co doprowadziło do późniejszego przeniesienia jej do męskiego zakładu karnego.

Lepiej nie jest też na Wyspach: dane z Wielkiej Brytanii zebrane przez organizację Fair Play For Women jasno wskazują, że około połowa transseksualnych więźniów to przestępcy seksualni. Transseksualiści dysproporcjonalnie często dopuszczają się więc gwałtów i molestowania. Potem natomiast umieszczani są w tej samej celi, co kobieta.

 

Lis w kurniku

Warto też uzmysłowić sobie absurdalność takich decyzji. Jednym z najbardziej znanych przypadków transseksualnych gwałcicieli jest więc Karen White (wcześniej Stephen Wood), który, będąc mężczyzną, został osadzony w więzieniu dla kobiet i dopuścił się tam molestowania współwięźniarek.

Transseksualista ma długą historię przestępstw seksualnych. Zanim zmienił płeć, został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej oraz napaść na sąsiada. W 2016 roku przyznał się do gwałtu na jednej kobiecie, a wcześniej w 2003 roku do gwałtu na innej. W 2017 roku, po tym jak Wood zaczął identyfikować się jako kobieta i zmienił imię na Karen, został przeniesiony do żeńskiego więzienia New Hall. W ciągu zaledwie trzech miesięcy pobytu w więzieniu White dopuścił się kilku aktów molestowania seksualnego, w tym dotykania współwięźniarek bez ich zgody, oraz publicznej masturbacji.

Dla „postępowych” polityków i działaczy takie cierpienie kobiet jest jednak często bez znaczenia – transseksualiści zdają się stać wyżej w lewicowej w hierarchii, niż ich ofiary.



 

Polecane