Znany prezenter uderzył w TVN. Nie przebierał w słowach
17 stycznia 2024 roku Robert Stockinger zakończył swoją dziesięcioletnią pracę jako reporter w programie "Dzień dobry TVN". Przez ten czas zyskał sobie uznanie widzów dzięki licznym reportażom i profesjonalizmowi. Od roku Stockinger występuje w innej śniadaniówce – "Pytanie na śniadanie", gdzie najpierw współprowadził show z Joanną Górską, a obecnie pracuje w duecie z Krystyną Sokołowską.
- "Cofacie się na każdym polu. Tragedia". Fala krytyki po zapowiedzi kultowego programu Polsatu
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Google odmawia wprowadzenia dodatkowej cenzury na YouTube wg nowego prawa UE
- To on chce kupić Nord Stream. Nikt nie wie, co z nim zrobi
- Powstał syntetyczny człowiek. "To jest absolutny geniusz inżynierii" [WIDEO]
- Warner Bros. Discovery ma plan ws. TVN. "Realny termin to wybory"
- "Odrażająca sesja". Posypały się gromy na księcia Harry'ego i Meghan
- "Nie chcemy urazić uczuć religijnych, ale...". W sieci burza po komunikacie wrocławskiego zoo
Robert Stockinger ostro o TVN
Równo rok po zmianie kariery Stockinger postanowił wbić szpilę szefostwu TVN. W swoim wpisie na Instagramie prezenter wypowiedział się na temat wartości człowieka, podając przykład cen wody butelkowanej.
Butelka wody może kosztować 1zł w sklepie. 3zł na siłowni. 7zł w kinie i 10zł na lotnisku. Ta sama woda. Jedyną rzeczą, która zmienia jej wartość jest miejsce. Więc gdy kiedykolwiek poczujesz, że Twoja wartość jest zbyt niska, to być może będziesz w złym miejscu. Powiem Wam, że dla mnie to już rok jak używam butelki wielorazowej z filtrem, leje do niej wodę z kranu i nie zaprzątam sobie głowy ceną
– napisał.
Do swojego posta Stockinger dołączył screen z branżowego portalu o jego odejściu z TVN.
Internauci wspierają Stockingera
Pod wpisem prezentera pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy:
Dokładnie tak!
Mądre słowa.
Trzymam kciuki.
Kibicuję zawsze.
Nerwowo w TVN
Niedawno prezes TVN Warner Bros. Discovery w Polsce Katarzyna Kieli napisała uspokajający list do pracowników stacji. Odniosła się w nim do potencjalnej sprzedaży Grupy TVN.
WBD rozważa różne opcje i jedną z nich jest potencjalna sprzedaż różnych aktywów. Czy do takiej sprzedaży dojdzie, jeszcze nie wiadomo. Co wiadomo, to że do potencjalnych inwestorów zostanie rozesłana informacja dotycząca naszego biznesu
– napisała w liście Katarzyna Kieli.
Zwróciła również uwagę na to, że w przeszłości TVN kilka razy zmieniał swojego właściciela.
Z każdej zmiany wychodziliśmy mocniejsi. Razem przeszliśmy przez ostatnie, bardzo trudne lata i niezależnie od tego, czy do zmiany właściciela dojdzie czy nie, chciałabym żebyście mieli wszyscy pewność, że zarówno ja, jak i cały polski management jesteśmy razem z Wami. I tym razem przejdziemy przez to jeszcze mocniejsi
– stwierdziła prezes TVN Warner Bros. Discovery.
W liście Katarzyna Kieli przekonuje również pracowników, że niezależność dziennikarska jest dla nadawcy kluczowa.
Oprócz tego, że jest to fantastyczna firma, z fantastycznymi pracownikami, to wartości którym wszyscy hołdujemy, na czele z niezależnością dziennikarską, są naszym trwałym fundamentem. I to się nigdy nie zmieni
– zapewniła Kieli.
Sprzedaż TVN
Jak podawała agencja Reutera, cztery osoby zaznajomione ze sprawą sprzedaży Grupy TVN miały potwierdzić rozpoczęcie całego procesu zmiany właściciela. Akcjonariusz Warner Bros. Discovery podjął współpracę z doradcami z JP Morgan, której celem na być sprzedaż TVN.
Bank miał też kontaktować się z potencjalnymi nabywcami aktywów w ostatnich tygodniach, a materiały sprzedażowe mają zostać rozesłane na początku przyszłego roku.
Trwają spekulacje nt. przejęcia TVN przez nowego właściciela, który mógłby wpłynąć na linię redakcyjną stacji.
Mówi się również o zakupie całego Warner Bros. Discovery przez koncern FOX, do którego należy konserwatywna telewizja informacyjna FOX News. A także o ewentualnym zakupie TVN przez imperium medialne rodziny Berlusconich.