Redaktor naczelny "TS": Solidarność daje fundament do nowoczesnego działania na rynku pracy

Na emeryturę przechodzą właśnie osoby, które w okolicach 1980 roku rozpoczynały swoją drogę zawodową. Przez te lata zmieniła się Polska, zmienił się także diametralnie rynek pracy i oczekiwania kolejnych pokoleń pracowników co do warunków, w jakich przebiega ich droga zawodowa. Wraz ze zmianami na rynku pracy musiał zmienić się także sam Związek.
Młodzi inżynierowie, zdjęcie podglądowe Redaktor naczelny
Młodzi inżynierowie, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Dziś NSZZ „Solidarność” potrafi łączyć dwie – wydawałoby się trudne do pogodzenia – wartości: nowoczesność w walce o prawa pracownicze i wierność tradycji. – Solidarność jest jedna, jest ta sama, wciąż służy wartościom, które wyznawała w Sierpniu ’80 i walczy o prawa tych, którzy Solidarności dziś, w XXI wieku, potrzebują. I za to, Panie Przewodniczący, Przyjacielu, Drodzy Państwo, Wam dziękuję. Za to, że w nowoczesnym świecie wciąż jesteście sobą z genotypem wolności, z wolnością w sercu, z wartościami chrześcijańskimi i pomocą drugiemu człowiekowi – mówił niedawno w Sali BHP dr Karol Nawrocki. 

Nowoczesność i tradycja w Solidarności

Solidarność wierna tradycji, hołdująca wciąż tym samym wartościom, co w 1980 roku, daje mocny fundament do obecnej walki o prawa pracownicze i nowoczesnego działania na rynku pracy. 

Dziś nikogo nie dziwi, że do Solidarności można zapisać się, pracując w popularnej sieciówce, firmie z branży IT czy korporacji międzynarodowej. Wszędzie tam pracownicy potrzebują ochrony i wsparcia. Solidarność jest po to, żeby je zapewnić. 

Jednym z wyznaczników tego, że na rynku pracy nadchodzą trudne czasy, jest fakt, iż rośnie uzwiązkowienie. Rośnie nie tylko w miejscach, gdzie od lat działają związki zawodowe, ale przede wszystkim w nowych branżach i młodych firmach. Kiedy pojawia się widmo zwolnień grupowych, zastojów w wypłatach wynagrodzeń czy przeniesienia zakładów pracy za granicę, najważniejsze, by pracownicy nie zostali ze swoimi problemami sami. 

Pracownicy musza stanowić siłę

Tak jest w Polsce, ale – co opisuje w rozmowie z Jakubem Pacanem Chang Il You, Koreańczyk od lat zafascynowany Solidarnością – podobnie dzieje się w Korei. – W Korei obserwuje się dużą aktywność wśród członków związków, ale również pewne stygmatyzowanie związkowców, podobnie jak w Polsce – mówi. Krzywdzące stereotypy dotyczące związkowców jednak cichną, gdy potrzebna jest konkretna praca w obronie pracowników. 

Dziś pracownicy muszą stanowić dużą siłę, by w kryzysowej sytuacji móc przeciwstawić się nie tylko pracodawcom, ale także władzy, która nie umie sobie z trudnościami na rynku pracy poradzić. Taką właśnie siłę daje Solidarność. 


 

POLECANE
Po awanturze w Białym Domu. Były deputowany partii Zełenskiego wezwał do impeachmentu prezydenta Ukrainy gorące
Po awanturze w Białym Domu. Były deputowany partii Zełenskiego wezwał do impeachmentu prezydenta Ukrainy

- Żądam natychmiastowego zwołania nadzwyczajnej sesji parlamentu, na której parlament musi wszcząć procedurę impeachmentu wobec Zełenskiego - pisze po awanturze w Białym Domu Ołeksandr Dubinski - były deputowany partii Wołodymyra Zełenskiego Sługa Narodu, obecnie pozostający z nim w ostrym sporze.

To on zamordował Łukasza Pługa Cieplińskiego. I nie tylko tylko u nas
To on zamordował Łukasza "Pługa" Cieplińskiego. I nie tylko

1 marca 1951 roku prezes IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość ppłk Łukasz Ciepliński i sześciu jego współpracowników – mjr Adam Lazarowicz, mjr Mieczysław Kawalec, kpt. Franciszek Błażej, kpt. Józef Rzepka, por. Karol Chmiel, por. Józef Batory ginęli w katowni przy ul. ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie w kilkuminutowych odstępach. Sowieckim strzałem w tył głowy polskich bohaterów uśmiercał Aleksander Drej. Oto historia kata Mokotowa, który spoczywa na… stołecznych Powązkach Wojskowych.

Po awanturze w Białym Domu. Szokująco trafna analiza Piotra Kraśki w TVN24 gorące
Po awanturze w Białym Domu. Szokująco trafna analiza Piotra Kraśki w TVN24

Dziś podczas spotkania, w obecności mediów, doszło w Gabinecie Owalnym w Białym Domu do awantury pomiędzy prezydentem USA Donaldem Trumpem, wiceprezydentem J.D. Vance'em, a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Większość liberalno-lewicowych komentatorów uderzyła odruchowo a Donalda Trumpa. A tymczasem o dość przytomna analizę sytuacji pokusił się... red. Piotr Krasko w TVN24.

Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski Wiadomości
Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski

Po piątkowym spotkaniu Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu kurs złotego wobec głównych walut się osłabił. Przed godz. 21 za dolara trzeba było zapłacić niespełna 4,04 zł, za euro blisko 4,19 zł, za szwajcarskiego franka 4,47 zł, a za brytyjskiego funta prawie 5,08 zł.

Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele gorące
Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele

– Wielkim błędem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego było to, że nie był w stanie zacisnąć zębów, aby osiągnąć cele polityczne, z którymi przyleciał do USA – ocenił w rozmowie z PAP dr Adam Eberhardt, zastępca dyrektora Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi" USA – napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika

George Santayana stwierdził kiedyś: „Ten, kto nie pamięta przeszłości, będzie skazany na to, że ją przeżyje powtórnie”, a ja uznałem ową myśl za najlepszą sentencję na otwarcie felietonu, bowiem żadne inne zdanie nie pasuje lepiej do tematu tekstu, którym jest wojenne stroszenie piórek przez pewnego kieszonkowego bufona z przerośniętymi ambicjami.

Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację gorące
Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację

W niemieckich mediach pojawiają się w ostatnim czasie przekazy, które należy ocenić jako wywieranie presji na polską politykę energetyczną. Skoordynowana kampania informacyjna układa się w próbę wymuszenia na Polsce przyspieszenia transformacji energetycznej oraz odchodzenia od węgla. Działania strony niemieckiej utrudniają także rozwój polskiej energetyki jądrowej. Aktywność informacyjna podmiotów z RFN w obszarze polskiej energetyki, prowadzona ze szkodą dla interesów RP, jest identyfikowane od wielu lat.

Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. Nie uszanował USA z ostatniej chwili
Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. "Nie uszanował USA"

Konferencja prasowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego została odwołana – poinformowała dziennikarzy rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. USA i Ukraina nie podpiszą tym samym umowy w sprawie wydobycia metali ziem rzadkich

Spięcie w Białym Domu: Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy gorące
Spięcie w Białym Domu: "Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy"

– Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz – mówił Donald Trump do Wołodymyra Zełenskiego podczas spotkania w Białym Domu.

REKLAMA

Redaktor naczelny "TS": Solidarność daje fundament do nowoczesnego działania na rynku pracy

Na emeryturę przechodzą właśnie osoby, które w okolicach 1980 roku rozpoczynały swoją drogę zawodową. Przez te lata zmieniła się Polska, zmienił się także diametralnie rynek pracy i oczekiwania kolejnych pokoleń pracowników co do warunków, w jakich przebiega ich droga zawodowa. Wraz ze zmianami na rynku pracy musiał zmienić się także sam Związek.
Młodzi inżynierowie, zdjęcie podglądowe Redaktor naczelny
Młodzi inżynierowie, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Dziś NSZZ „Solidarność” potrafi łączyć dwie – wydawałoby się trudne do pogodzenia – wartości: nowoczesność w walce o prawa pracownicze i wierność tradycji. – Solidarność jest jedna, jest ta sama, wciąż służy wartościom, które wyznawała w Sierpniu ’80 i walczy o prawa tych, którzy Solidarności dziś, w XXI wieku, potrzebują. I za to, Panie Przewodniczący, Przyjacielu, Drodzy Państwo, Wam dziękuję. Za to, że w nowoczesnym świecie wciąż jesteście sobą z genotypem wolności, z wolnością w sercu, z wartościami chrześcijańskimi i pomocą drugiemu człowiekowi – mówił niedawno w Sali BHP dr Karol Nawrocki. 

Nowoczesność i tradycja w Solidarności

Solidarność wierna tradycji, hołdująca wciąż tym samym wartościom, co w 1980 roku, daje mocny fundament do obecnej walki o prawa pracownicze i nowoczesnego działania na rynku pracy. 

Dziś nikogo nie dziwi, że do Solidarności można zapisać się, pracując w popularnej sieciówce, firmie z branży IT czy korporacji międzynarodowej. Wszędzie tam pracownicy potrzebują ochrony i wsparcia. Solidarność jest po to, żeby je zapewnić. 

Jednym z wyznaczników tego, że na rynku pracy nadchodzą trudne czasy, jest fakt, iż rośnie uzwiązkowienie. Rośnie nie tylko w miejscach, gdzie od lat działają związki zawodowe, ale przede wszystkim w nowych branżach i młodych firmach. Kiedy pojawia się widmo zwolnień grupowych, zastojów w wypłatach wynagrodzeń czy przeniesienia zakładów pracy za granicę, najważniejsze, by pracownicy nie zostali ze swoimi problemami sami. 

Pracownicy musza stanowić siłę

Tak jest w Polsce, ale – co opisuje w rozmowie z Jakubem Pacanem Chang Il You, Koreańczyk od lat zafascynowany Solidarnością – podobnie dzieje się w Korei. – W Korei obserwuje się dużą aktywność wśród członków związków, ale również pewne stygmatyzowanie związkowców, podobnie jak w Polsce – mówi. Krzywdzące stereotypy dotyczące związkowców jednak cichną, gdy potrzebna jest konkretna praca w obronie pracowników. 

Dziś pracownicy muszą stanowić dużą siłę, by w kryzysowej sytuacji móc przeciwstawić się nie tylko pracodawcom, ale także władzy, która nie umie sobie z trudnościami na rynku pracy poradzić. Taką właśnie siłę daje Solidarność. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe