Andrzej Duda: Rozpoczynałem i kończę swoją służbę prezydencką z Piotrem Dudą jako przewodniczącym RDS

– Rozpoczynałem swoją prezydencką służbę razem z RDS od przewodniczenia przez pana Piotra Dudę i zamykam również na przewodniczeniu przez Piotra Dudę, więc jest to dla mnie miły akcent, że "dwoje Dudów" tutaj, w Radzie Dialogu Społecznego, te miejsca zajmuje – mówił dziś prezydent Andrzej Duda podczas plenarnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.
 Andrzej Duda: Rozpoczynałem i kończę swoją służbę prezydencką z Piotrem Dudą jako przewodniczącym RDS
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

W Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego w Warszawie odbywa się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. W trakcie swojego wystąpienia prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim za przybycie na doroczne spotkanie w "siedzibie patrona dialogu społecznego".

W tym roku RDS obchodzi swoje 10-lecie istnienia.

– Dla mnie to też jest posiedzenie szczególne, bo kończę w tym roku swoją prezydencką misję po dwóch kadencjach, po 10 latach. W sierpniu zakończę tę służbę i w związku z tym, także i dla mnie, tutaj, w Pałacu Prezydenckim z państwem, to jest posiedzenie ostatnie i w tym sensie pożegnalne. Chciałbym państwu bardzo podziękować za wszystkie te lata, kiedy miałem zaszczyt i przyjemność spotykać się z Radą Dialogu Społecznego, być i pracować z nią od samego właściwie początku, kiedy istnieje. Rozpoczynałem swoją prezydencką służbę razem z RDS od przewodniczenia przez pana Piotra Dudę i zamykam również na przewodniczeniu przez Piotra Dudę, więc jest to dla mnie miły akcent, że "dwoje Dudów" tutaj w Radzie Dialogu Społecznego te miejsca zajmuje – mówił prezydent RP.

Głowa państwa podziękowała także wszystkim, którzy na przestrzeni lat byli członkami RDS-u: członkom organizacji, rządom i ich ministrom.

Komisja Trójstronna i narodziny RDS

Prezydent Duda zwrócił uwagę, że historia prawdziwego dialogu społecznego rozpoczęła się tak naprawdę od transformacji ustrojowej w 1989 roku. – Te przemiany ustrojowe także były efektem tego, że właśnie dialogu brakowało. (…) Ta zmiana to było właśnie wołanie o dialog społeczny. To było wołanie o to, czego nie było i czego nie robiono. Opowiadano, że władza reprezentuje lud, ale w istocie go nie reprezentowała. Dlatego pojawiła się wkrótce idea tego, aby stworzyć prawdziwe ciało dialogu, i tak się stało – powstała Komisja Trójstronna ds. Społeczno-Gospodarczych, powołana uchwałą rządu kilka lat po tych wydarzeniach z 1989 roku – mówił prezydent.

Andrzej Duda przypomniał jak w 2013 roku, za rządów Donalda Tuska, doszło do załamania dialogu społecznego w Polsce, a związki zawodowe zawiesiły swoje działania w pracach Komisji Trójstronnej. Wówczas narodziła się Rada Dialogu Społecznego, która funkcjonuje do dziś.

Prezydent ocenił, że dotychczasowe prace toczące się na forum Rady Dialogu Społecznego "przyczyniły się do pozytywnych zmian, które dokonały się w Polsce w okresie ostatnich 10 lat".

Dziękował za konsultacje zgłaszanych projektów prezydenckich, które obejmowały takie kwestie, jak m.in.: wprowadzenie świadczenia rodzinnego 500+, likwidację podwyższenia wieku emerytalnego, projekt ustawy emerytury stażowej czy szereg ustaw sprzyjających pracownikom, przede wszystkim zmiany w Kodeksie pracy.

Wyraził też wdzięczność za debaty na temat wysokości ustawowych progów płacy minimalnej, minimalnej stawki godzinowej, kwoty wolnej od podatku czy klauzul społecznych do zamówień publicznych.

Nowe wyzwania

– Nie ma żadnych wątpliwości, że przed nami cały czas jest i zawsze będzie ogromnie wiele wyzwań. Dzisiaj są to wyzwania przede wszystkim w dziedzinie energetyki, związane z sytuacją geopolityczną i żywiołowym postępem technicznym w tej dziedzinie, rewolucja cyfrowa, wejście do powszechnego obrotu i praktycznie codziennego użycia sztucznej inteligencji, wszystkich profitów i zagrożeń z tym związanych. To już teraz silnie wpływa na rynek pracy i warunki prowadzenia działalności gospodarczej. Cieszę się, że już w tej chwili w Radzie podejmowane są dyskusje na te bardzo ważne tematy. Na barkach wszystkich trzech stron debatujących na forum RDS spoczywa istotna część odpowiedzialności za przyszły kształt państwa i polityki państwa, tak aby w centrum tych głębokich przemian cywilizacyjnych zawsze stał ten, kto jest w istocie najważniejszy, czyli człowiek, nasz współobywatel – mówił prezydent Duda.

Głowa państwa podkreśliła przy tym, że ważne jest, aby idąc z duchem postępu, nie sprzeniewierzyć się zasadom "sprawiedliwości, solidaryzmu społecznego, zrównoważonego rozwoju", a także idei wolności, która leży u podstaw naszej kultury.

– Dziękuję państwu z całego serca za wszystkie lata pracy w Radzie i razem ze mną dla Rady i na rzecz rozwoju Rzeczypospolitej i życzę, aby cały 2025 rok był rokiem jak najlepszym – zakończył prezydent Duda.

ZOBACZ TAKŻE: „Poczta polska, nie niemiecka”. Protest NSZZ „Solidarność” w obronie Poczty Polskiej

ZOBACZ TAKŻE: W puławskich Azotach o Zielonym Ładzie


 

POLECANE
Po awanturze w Białym Domu. Były deputowany partii Zełenskiego wezwał do impeachmentu prezydenta Ukrainy gorące
Po awanturze w Białym Domu. Były deputowany partii Zełenskiego wezwał do impeachmentu prezydenta Ukrainy

- Żądam natychmiastowego zwołania nadzwyczajnej sesji parlamentu, na której parlament musi wszcząć procedurę impeachmentu wobec Zełenskiego - pisze po awanturze w Białym Domu Ołeksandr Dubinski - były deputowany partii Wołodymyra Zełenskiego Sługa Narodu, obecnie pozostający z nim w ostrym sporze.

To on zamordował Łukasza Pługa Cieplińskiego. I nie tylko tylko u nas
To on zamordował Łukasza "Pługa" Cieplińskiego. I nie tylko

1 marca 1951 roku prezes IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość ppłk Łukasz Ciepliński i sześciu jego współpracowników – mjr Adam Lazarowicz, mjr Mieczysław Kawalec, kpt. Franciszek Błażej, kpt. Józef Rzepka, por. Karol Chmiel, por. Józef Batory ginęli w katowni przy ul. ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie w kilkuminutowych odstępach. Sowieckim strzałem w tył głowy polskich bohaterów uśmiercał Aleksander Drej. Oto historia kata Mokotowa, który spoczywa na… stołecznych Powązkach Wojskowych.

Po awanturze w Białym Domu. Szokująco trafna analiza Piotra Kraśki w TVN24 gorące
Po awanturze w Białym Domu. Szokująco trafna analiza Piotra Kraśki w TVN24

Dziś podczas spotkania, w obecności mediów, doszło w Gabinecie Owalnym w Białym Domu do awantury pomiędzy prezydentem USA Donaldem Trumpem, wiceprezydentem J.D. Vance'em, a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Większość liberalno-lewicowych komentatorów uderzyła odruchowo a Donalda Trumpa. A tymczasem o dość przytomna analizę sytuacji pokusił się... red. Piotr Krasko w TVN24.

Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski Wiadomości
Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski

Po piątkowym spotkaniu Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu kurs złotego wobec głównych walut się osłabił. Przed godz. 21 za dolara trzeba było zapłacić niespełna 4,04 zł, za euro blisko 4,19 zł, za szwajcarskiego franka 4,47 zł, a za brytyjskiego funta prawie 5,08 zł.

Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele gorące
Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele

– Wielkim błędem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego było to, że nie był w stanie zacisnąć zębów, aby osiągnąć cele polityczne, z którymi przyleciał do USA – ocenił w rozmowie z PAP dr Adam Eberhardt, zastępca dyrektora Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi" USA – napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika

George Santayana stwierdził kiedyś: „Ten, kto nie pamięta przeszłości, będzie skazany na to, że ją przeżyje powtórnie”, a ja uznałem ową myśl za najlepszą sentencję na otwarcie felietonu, bowiem żadne inne zdanie nie pasuje lepiej do tematu tekstu, którym jest wojenne stroszenie piórek przez pewnego kieszonkowego bufona z przerośniętymi ambicjami.

Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację gorące
Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację

W niemieckich mediach pojawiają się w ostatnim czasie przekazy, które należy ocenić jako wywieranie presji na polską politykę energetyczną. Skoordynowana kampania informacyjna układa się w próbę wymuszenia na Polsce przyspieszenia transformacji energetycznej oraz odchodzenia od węgla. Działania strony niemieckiej utrudniają także rozwój polskiej energetyki jądrowej. Aktywność informacyjna podmiotów z RFN w obszarze polskiej energetyki, prowadzona ze szkodą dla interesów RP, jest identyfikowane od wielu lat.

Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. Nie uszanował USA z ostatniej chwili
Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. "Nie uszanował USA"

Konferencja prasowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego została odwołana – poinformowała dziennikarzy rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. USA i Ukraina nie podpiszą tym samym umowy w sprawie wydobycia metali ziem rzadkich

Spięcie w Białym Domu: Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy gorące
Spięcie w Białym Domu: "Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy"

– Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz – mówił Donald Trump do Wołodymyra Zełenskiego podczas spotkania w Białym Domu.

REKLAMA

Andrzej Duda: Rozpoczynałem i kończę swoją służbę prezydencką z Piotrem Dudą jako przewodniczącym RDS

– Rozpoczynałem swoją prezydencką służbę razem z RDS od przewodniczenia przez pana Piotra Dudę i zamykam również na przewodniczeniu przez Piotra Dudę, więc jest to dla mnie miły akcent, że "dwoje Dudów" tutaj, w Radzie Dialogu Społecznego, te miejsca zajmuje – mówił dziś prezydent Andrzej Duda podczas plenarnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.
 Andrzej Duda: Rozpoczynałem i kończę swoją służbę prezydencką z Piotrem Dudą jako przewodniczącym RDS
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

W Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego w Warszawie odbywa się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. W trakcie swojego wystąpienia prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim za przybycie na doroczne spotkanie w "siedzibie patrona dialogu społecznego".

W tym roku RDS obchodzi swoje 10-lecie istnienia.

– Dla mnie to też jest posiedzenie szczególne, bo kończę w tym roku swoją prezydencką misję po dwóch kadencjach, po 10 latach. W sierpniu zakończę tę służbę i w związku z tym, także i dla mnie, tutaj, w Pałacu Prezydenckim z państwem, to jest posiedzenie ostatnie i w tym sensie pożegnalne. Chciałbym państwu bardzo podziękować za wszystkie te lata, kiedy miałem zaszczyt i przyjemność spotykać się z Radą Dialogu Społecznego, być i pracować z nią od samego właściwie początku, kiedy istnieje. Rozpoczynałem swoją prezydencką służbę razem z RDS od przewodniczenia przez pana Piotra Dudę i zamykam również na przewodniczeniu przez Piotra Dudę, więc jest to dla mnie miły akcent, że "dwoje Dudów" tutaj w Radzie Dialogu Społecznego te miejsca zajmuje – mówił prezydent RP.

Głowa państwa podziękowała także wszystkim, którzy na przestrzeni lat byli członkami RDS-u: członkom organizacji, rządom i ich ministrom.

Komisja Trójstronna i narodziny RDS

Prezydent Duda zwrócił uwagę, że historia prawdziwego dialogu społecznego rozpoczęła się tak naprawdę od transformacji ustrojowej w 1989 roku. – Te przemiany ustrojowe także były efektem tego, że właśnie dialogu brakowało. (…) Ta zmiana to było właśnie wołanie o dialog społeczny. To było wołanie o to, czego nie było i czego nie robiono. Opowiadano, że władza reprezentuje lud, ale w istocie go nie reprezentowała. Dlatego pojawiła się wkrótce idea tego, aby stworzyć prawdziwe ciało dialogu, i tak się stało – powstała Komisja Trójstronna ds. Społeczno-Gospodarczych, powołana uchwałą rządu kilka lat po tych wydarzeniach z 1989 roku – mówił prezydent.

Andrzej Duda przypomniał jak w 2013 roku, za rządów Donalda Tuska, doszło do załamania dialogu społecznego w Polsce, a związki zawodowe zawiesiły swoje działania w pracach Komisji Trójstronnej. Wówczas narodziła się Rada Dialogu Społecznego, która funkcjonuje do dziś.

Prezydent ocenił, że dotychczasowe prace toczące się na forum Rady Dialogu Społecznego "przyczyniły się do pozytywnych zmian, które dokonały się w Polsce w okresie ostatnich 10 lat".

Dziękował za konsultacje zgłaszanych projektów prezydenckich, które obejmowały takie kwestie, jak m.in.: wprowadzenie świadczenia rodzinnego 500+, likwidację podwyższenia wieku emerytalnego, projekt ustawy emerytury stażowej czy szereg ustaw sprzyjających pracownikom, przede wszystkim zmiany w Kodeksie pracy.

Wyraził też wdzięczność za debaty na temat wysokości ustawowych progów płacy minimalnej, minimalnej stawki godzinowej, kwoty wolnej od podatku czy klauzul społecznych do zamówień publicznych.

Nowe wyzwania

– Nie ma żadnych wątpliwości, że przed nami cały czas jest i zawsze będzie ogromnie wiele wyzwań. Dzisiaj są to wyzwania przede wszystkim w dziedzinie energetyki, związane z sytuacją geopolityczną i żywiołowym postępem technicznym w tej dziedzinie, rewolucja cyfrowa, wejście do powszechnego obrotu i praktycznie codziennego użycia sztucznej inteligencji, wszystkich profitów i zagrożeń z tym związanych. To już teraz silnie wpływa na rynek pracy i warunki prowadzenia działalności gospodarczej. Cieszę się, że już w tej chwili w Radzie podejmowane są dyskusje na te bardzo ważne tematy. Na barkach wszystkich trzech stron debatujących na forum RDS spoczywa istotna część odpowiedzialności za przyszły kształt państwa i polityki państwa, tak aby w centrum tych głębokich przemian cywilizacyjnych zawsze stał ten, kto jest w istocie najważniejszy, czyli człowiek, nasz współobywatel – mówił prezydent Duda.

Głowa państwa podkreśliła przy tym, że ważne jest, aby idąc z duchem postępu, nie sprzeniewierzyć się zasadom "sprawiedliwości, solidaryzmu społecznego, zrównoważonego rozwoju", a także idei wolności, która leży u podstaw naszej kultury.

– Dziękuję państwu z całego serca za wszystkie lata pracy w Radzie i razem ze mną dla Rady i na rzecz rozwoju Rzeczypospolitej i życzę, aby cały 2025 rok był rokiem jak najlepszym – zakończył prezydent Duda.

ZOBACZ TAKŻE: „Poczta polska, nie niemiecka”. Protest NSZZ „Solidarność” w obronie Poczty Polskiej

ZOBACZ TAKŻE: W puławskich Azotach o Zielonym Ładzie



 

Polecane
Emerytury
Stażowe