Protest hutników. Szef górniczej "S" Bogusław Hutek: Koksownictwo nie zmieści się w limicie 5 ton metanu

"Zielony Ład zlikwiduje miejsca pracy"
Na dzisiejszym proteście hutników obecni są także przedstawiciele innych branż, w tym górnictwa.
W rozmowie z ''Tygodnikiem Solidarność'' przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność" Bogusław Hutek podkreślał, że na wprowadzenie Europejskiego Zielonego Ładu zgodziły się wszystkie polskie rządy od 2007 roku.
– Jeżeli ludzie się nie obudzą i nie zobaczą, że Zielony Ład po prostu zlikwiduje miejsca pracy w Polsce, zlikwiduje przemysł, uderzy najbiedniejszych cenami energii, gdy wejdzie ETS 2 i chociażby ocieplenie domów, to zapłacą po kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie tylko za to, że jest ETS 1 i 2 – to myślę, że nic się nie zmieni – ocenił Hutek.
Szef górniczej Solidarności powiedział, że trzeba zastanowić się, co zrobić, żeby do stolicy przyjechało nie 5 tysięcy hutników i 5 tysięcy górników, ale 500 tysięcy, a nawet milion ludzi. – (Trzeba zrobić manifestację) taką, jaką robiliśmy przy wieku emerytalnym, gdzie jeździliśmy złotym domkiem. Czas rozmawiać i robić taką manifestację, bo rozdrobnienie niczemu nie służy – dodał.
Rozporządzenie metanowe
Bogusław Hutek odniósł się również do unijnego rozporządzenia w sprawie redukcji emisji metanu w sektorze energetycznym, który jest odpowiedzialny za około jedną trzecią obecnego ocieplenia klimatu.
Przepisy zakładają, że od 1 stycznia 2027 zakazuje się (z wyjątkiem sytuacji awaryjnej) uwalniania metanu do atmosfery z szybów wentylacyjnych w kopalniach węgla emitujących ponad 5 ton metanu na kilotonę wydobytego węgla, innych niż kopalnie węgla koksowego. Od 2031 roku limit ma wynosić 3 tony metanu. Progi te stosowane mają być rocznie na kopalnie oraz na operatora, jeżeli jeden podmiot prowadzi kilka kopalń węgla.
– Trzeba jak najszybciej rozmawiać w temacie węgla koksowego, bo oni mają dzisiaj czas do 2027 roku, żeby coś wynegocjować. Niestety koksownictwo, huty, kopalnie węgla koksowego nie zmieszczą się w tych 5 tonach. Tam są dużo większe wydatki metanu. To trzeba negocjować. Trzeba się przyglądać, co zrobi nasz rząd, bo to jest na razie wdrażanie dyrektywy, a pod to musi być ustawa. Czy w ustawie ci, co przekraczają metan, będą płacili kary, czy będą opłaty, które będą szły na to, żeby ten metan wyłapywać? To jest różnica. Jeśli rząd przyjmie wersję, że opłaty, to będziemy wnosić opłaty, ale one będą wracały do kopalń. A jeżeli będą kary, to będzie pozamiatane, bo będzie to kolejny podatek na górnictwo – wyjaśniał.
💬 Boguslaw Hutek, szef górniczej Solidarności: Polacy muszą się obudzić ‼️
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) May 21, 2025
❌ Zielony Ład zlikwiduje miejsca pracy w Polsce, uderzy cenami energii w najbiedniejszych #ProtestHutników #PreczZzielonymŁadem pic.twitter.com/8uTVNl1gi8
- Dariusz Matecki poinformował, że został pobity przez aktora "M jak miłość"
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Jest wniosek o badanie psychiatryczne premiera Donalda Tuska
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Telewizja Republika ujawnia nowe informacje ws. siatki przemytników ludzi
- Jest list do Bodnara w obronie żołnierza, który nie wpuścił Jachiry i Zielińskiej na zamknięty pas przygraniczny
- Szokujące informacje ujawnione przez TV Republika. Jest komunikat Prokuratury