Udało się wynegocjować nowy ZUZP w bydgoskich Wojskowych Zakładach Lotniczych

Nowy ZUZP był potrzebny, bowiem w 2019 roku Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy przejęły warszawskie WZL nr 4. Konieczne było zatem uwzględnienie nowych stanowisk i ustalenie siatki płac.
Niestety, rozmowy na temat nowego układu zbiorowego pracy trwały przez kilka lat, ponieważ co rusz zmieniali się prezesi. Roszady rozpoczęły się w lipcu 2021 roku, kiedy odwołano prezesa Leszka Walczaka, który kierował bydgoskimi zakładami od 2015 roku. W następnych latach funkcję prezesa pełniło kilka osób, ale żadna z nich nie utrzymała się na stanowisku przez dłuższy czas.
Ostatecznie w maju 2025 roku udało się związkom zawodowym wynegocjować i podpisać ZUZP z p.o. prezesem Jakubem Gazdą.
Co wynegocjowano?
– To były ciężkie rozmowy przede wszystkim przez zamieszania na stanowisku prezesa, które trwają od 4 lat. Negocjacje były zrywane, bo obowiązki przejmował nowy prezes i tak w kółko. Jeden kontynuował dialog, a drugi tylko udawał, że z nami rozmawia. Część zapisów starego ZUZP zostało przeniesionych do nowego układu, a pozostała treść napisana od nowa. Udało się nam zawrzeć w nowym ZUZP premie, dodatek lojalnościowy za wysługę lat czy nagrody jubileuszowe. Nasze działania wspierał Region Bydgoski NSZZ „Solidarność” wraz z przewodniczącym Sebastianem Gawronkiem – powiedział nam Przemysław Rodzik, przewodniczący Solidarności w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy.
– Poprzedni prezes wypowiedział nam ZUZP, dlatego jesteśmy zadowoleni, że udało nam się w nowym układzie utrzymać dodatki na tej samej wysokości – dodał.
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy zajmują się serwisowaniem wojskowych statków powietrznych oraz produkcją dronów. Przewodniczący Rodzik przekazał nam, że zakład stracił znaczną część zamówień i obecnie boryka się z problemem pozyskania nowych na następne lata po tym, jak rząd zdecydował się wycofać maszyny produkcji rosyjskiej i przekazać myśliwce MIG-29 walczącej Ukrainie.
Czym jest ZUZP?
Dzięki zakładowym układom zbiorowym pracy pracownicy mogą uzyskać korzystniejsze warunki zatrudnienia niż te wynikające z Kodeksu pracy. Ponadto sposób wynagradzania i premiowania może być lepiej dostosowany do specyfiki działania danej firmy. Wynegocjowane w ZUZP przepisy nie mogą być mniej korzystne dla załogi niż te wynikające z Kodeksu pracy, ustaw czy innych aktów wykonawczych.
W listopadzie ubiegłego roku weszła w życie unijna dyrektywa w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE. Dokument mówi o tym, że państwa członkowskie przy udziale partnerów społecznych powinny opracować plan działania, tak by wskaźnik zasięgu rokowań zbiorowych nie był niższy niż 80 procent.