"Obawiamy się, że Szczecinek zostanie zlikwidowany". Protestowali pracownicy PKP Cargo zrzeszeni w Solidarności

Pracownicy kolei zrzeszeni w NSZZ "Solidarność" i Związku Zawodowym Maszynistów protestowali w czwartek w Szczecinku przeciwko likwidacji tamtejszej sekcji przewozowej i eksploatacyjnej PKP Cargo, zwolnieniom pracowników i sprzedaży kolejowych nieruchomości.
Pikieta pracowników PKP cargo w Szczecinku
Pikieta pracowników PKP cargo w Szczecinku / fot. Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ "Solidarność"

Pikieta w szczecineckim PKP Cargo przy ul. Waryńskiego została zorganizowana przez związkowców, którzy nie zgadzają się na restrukturyzację kolejowej spółki poprzez likwidację jej kilku zakładów i zwolnienia pracowników. Jak przekazał PAP zastępca przewodniczącego Sekcji Zawodowej NSZZ "Solidarność" Grupy PKP Cargo Mieczysław Cykman, w Szczecinku zatrudnionych jest 98 osób.

"Około stu osób może stracić pracę"

Około stu osób może stracić pracę. Planu restrukturyzacji PKP Cargo nie ma, czekamy od listopada 2024 r. (...) Obawiamy się, że Szczecinek zostanie zlikwidowany, a to strategiczny węzeł, m.in. jeśli chodzi transporty wojskowe

– podkreślił w rozmowie z PAP Cykman.

Poinformował, że w maju na spotkaniu z zarządem PKP Cargo przedstawiciele organizacji związkowych usłyszeli, że plan restrukturyzacji spółki zostanie złożony u komisarza sądowego między 17 a 20 czerwca. PKP Cargo jest w procesie restrukturyzacji, ponieważ państwowa spółka znalazła się w finansowej zapaści. Zakład w Szczecinku jest jednym z tych, które mogą zostać zlikwidowane.

Formalnie decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma, ale PKP Cargo przedstawiło plan sprzedaży nieruchomości, który obejmuje m.in. Szczecinek

– zwrócił uwagę Cykman.

Wyjaśnił, że szczecinecki zakład to hale naprawcze, lokomotywownia z obrotnicą, bocznice kolejowe i budynek administracji. Podkreślił, że w obronie miejsc pracy i majątku PKP związkowcy zwracali się już do ministra infrastruktury Dariusz Klimczaka i wiceministra Piotra Malepszaka. Na czwartkową pikietę do protestujących przyjechał szczecinecki poseł Trzeciej Drogi Radosław Lubczyk.

Pan poseł zobowiązał się do przekazania naszej petycji ministrowi Klimczakowi i sejmowej komisji infrastruktury

– powiedział Cykman.

Obawiają się, że dojdzie do „utraty kluczowych zasobów"

NSZZ „Solidarność” PKP CARGO alarmuje, że wyprzedaż aktywów spółki może prowadzić do dalszego pogorszenia sytuacji finansowej PKP CARGO. Związkowcy obawiają się, że dojdzie do „utraty kluczowych zasobów niezbędnych do efektywnego funkcjonowania przedsiębiorstwa”. Pracownicy PKP Cargo apelują do władz spółki o „szerokie konsultacje ze stroną społeczną”.

W pikiecie w Szczecinku uczestniczyło ok. 100 osób, wśród nich m.in. związkowcy – kolejarze z Łodzi oraz przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Grupie PKP Cargo Jan Majder.

Kiedy rozstrzygnięcie?

W komunikacie opublikowanym 4 czerwca na stronie internetowej PKP Cargo czytamy, że „w chwili obecnej nie została podjęta decyzja o sprzedaży” obiektu w Szczecinku i cały czas trwa analiza "pod kątem utrzymania działalności operacyjnej w tej lokalizacji”. „Decyzja o utrzymaniu lub zaprzestaniu działalności Spółki w Szczecinku uzależniona jest m.in. od efektów przeprowadzanej analizy rentowności lokalizacji”.

Nie wiadomo, kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia sprawy i ostatecznej decyzji o likwidacji bądź utrzymaniu szczecineckiego zakładu. Zastępca dyrektora Biura Zarządu, Promocji i Relacji Inwestorskich PKP CARGO SA w restrukturyzacji Julita Sołtysiak w odpowiedzi dla PAP zaznaczyła, że „na tę chwilę wszystkie informacje na temat Zakładu w Szczecinku znajdują się w komunikacie”.

Czytamy w nim, że „z uwagi na trwający proces sanacyjny w Spółce, rozważane są wszelkie możliwości optymalizacji procesów operacyjnych oraz efektywności kosztów działalności, w tym poprzez zakończenie działalności PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji w lokalizacjach, w których działalność nie jest dochodowa”.

W wykazie nieruchomości PKP Cargo, znajdującym się na stronie internetowej, wśród 19 lokalizacji znajduje się również Szczecinek. Powierzchnia nieruchomości to 33 679 m kw., a jej status określono jako „przygotowanie do sprzedaży”. W dokumencie jest szczegółowy opis poszczególnych działek i mapki.

W komunikacie PKP Cargo napisano, że są to „obiekty, co do których rozważana jest możliwość sprzedaży. Obecnie analizowane są uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne”.

W rozmowie z PAP Cykman zaznaczył, że państwowa spółka kolejowa specjalizująca się w transportach towarowych, oprócz Szczecinka chce zlikwidować również zakłady w Świnoujściu, Tczewie, Iławie, Braniewie, Jaśle, Nowym Sączu. Związkowiec zwrócił uwagę, że PKP planuje również sprzedaż wagonów. „Na ostatnim spotkaniu z zarządem, w maju, usłyszeliśmy, że w sumie ma być sprzedanych 20 tysięcy wagonów i lokomotywy” – podsumował Cykman.

W lipcu 2024 sąd w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Zarząd spółki zapowiedział zwolnienia grupowe, które miały objąć do 30 proc. zatrudnionych. W październiku poinformowano o zakończeniu zwolnień, które objęły 3665 pracowników.


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

"Obawiamy się, że Szczecinek zostanie zlikwidowany". Protestowali pracownicy PKP Cargo zrzeszeni w Solidarności

Pracownicy kolei zrzeszeni w NSZZ "Solidarność" i Związku Zawodowym Maszynistów protestowali w czwartek w Szczecinku przeciwko likwidacji tamtejszej sekcji przewozowej i eksploatacyjnej PKP Cargo, zwolnieniom pracowników i sprzedaży kolejowych nieruchomości.
Pikieta pracowników PKP cargo w Szczecinku
Pikieta pracowników PKP cargo w Szczecinku / fot. Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ "Solidarność"

Pikieta w szczecineckim PKP Cargo przy ul. Waryńskiego została zorganizowana przez związkowców, którzy nie zgadzają się na restrukturyzację kolejowej spółki poprzez likwidację jej kilku zakładów i zwolnienia pracowników. Jak przekazał PAP zastępca przewodniczącego Sekcji Zawodowej NSZZ "Solidarność" Grupy PKP Cargo Mieczysław Cykman, w Szczecinku zatrudnionych jest 98 osób.

"Około stu osób może stracić pracę"

Około stu osób może stracić pracę. Planu restrukturyzacji PKP Cargo nie ma, czekamy od listopada 2024 r. (...) Obawiamy się, że Szczecinek zostanie zlikwidowany, a to strategiczny węzeł, m.in. jeśli chodzi transporty wojskowe

– podkreślił w rozmowie z PAP Cykman.

Poinformował, że w maju na spotkaniu z zarządem PKP Cargo przedstawiciele organizacji związkowych usłyszeli, że plan restrukturyzacji spółki zostanie złożony u komisarza sądowego między 17 a 20 czerwca. PKP Cargo jest w procesie restrukturyzacji, ponieważ państwowa spółka znalazła się w finansowej zapaści. Zakład w Szczecinku jest jednym z tych, które mogą zostać zlikwidowane.

Formalnie decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma, ale PKP Cargo przedstawiło plan sprzedaży nieruchomości, który obejmuje m.in. Szczecinek

– zwrócił uwagę Cykman.

Wyjaśnił, że szczecinecki zakład to hale naprawcze, lokomotywownia z obrotnicą, bocznice kolejowe i budynek administracji. Podkreślił, że w obronie miejsc pracy i majątku PKP związkowcy zwracali się już do ministra infrastruktury Dariusz Klimczaka i wiceministra Piotra Malepszaka. Na czwartkową pikietę do protestujących przyjechał szczecinecki poseł Trzeciej Drogi Radosław Lubczyk.

Pan poseł zobowiązał się do przekazania naszej petycji ministrowi Klimczakowi i sejmowej komisji infrastruktury

– powiedział Cykman.

Obawiają się, że dojdzie do „utraty kluczowych zasobów"

NSZZ „Solidarność” PKP CARGO alarmuje, że wyprzedaż aktywów spółki może prowadzić do dalszego pogorszenia sytuacji finansowej PKP CARGO. Związkowcy obawiają się, że dojdzie do „utraty kluczowych zasobów niezbędnych do efektywnego funkcjonowania przedsiębiorstwa”. Pracownicy PKP Cargo apelują do władz spółki o „szerokie konsultacje ze stroną społeczną”.

W pikiecie w Szczecinku uczestniczyło ok. 100 osób, wśród nich m.in. związkowcy – kolejarze z Łodzi oraz przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Grupie PKP Cargo Jan Majder.

Kiedy rozstrzygnięcie?

W komunikacie opublikowanym 4 czerwca na stronie internetowej PKP Cargo czytamy, że „w chwili obecnej nie została podjęta decyzja o sprzedaży” obiektu w Szczecinku i cały czas trwa analiza "pod kątem utrzymania działalności operacyjnej w tej lokalizacji”. „Decyzja o utrzymaniu lub zaprzestaniu działalności Spółki w Szczecinku uzależniona jest m.in. od efektów przeprowadzanej analizy rentowności lokalizacji”.

Nie wiadomo, kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia sprawy i ostatecznej decyzji o likwidacji bądź utrzymaniu szczecineckiego zakładu. Zastępca dyrektora Biura Zarządu, Promocji i Relacji Inwestorskich PKP CARGO SA w restrukturyzacji Julita Sołtysiak w odpowiedzi dla PAP zaznaczyła, że „na tę chwilę wszystkie informacje na temat Zakładu w Szczecinku znajdują się w komunikacie”.

Czytamy w nim, że „z uwagi na trwający proces sanacyjny w Spółce, rozważane są wszelkie możliwości optymalizacji procesów operacyjnych oraz efektywności kosztów działalności, w tym poprzez zakończenie działalności PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji w lokalizacjach, w których działalność nie jest dochodowa”.

W wykazie nieruchomości PKP Cargo, znajdującym się na stronie internetowej, wśród 19 lokalizacji znajduje się również Szczecinek. Powierzchnia nieruchomości to 33 679 m kw., a jej status określono jako „przygotowanie do sprzedaży”. W dokumencie jest szczegółowy opis poszczególnych działek i mapki.

W komunikacie PKP Cargo napisano, że są to „obiekty, co do których rozważana jest możliwość sprzedaży. Obecnie analizowane są uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne”.

W rozmowie z PAP Cykman zaznaczył, że państwowa spółka kolejowa specjalizująca się w transportach towarowych, oprócz Szczecinka chce zlikwidować również zakłady w Świnoujściu, Tczewie, Iławie, Braniewie, Jaśle, Nowym Sączu. Związkowiec zwrócił uwagę, że PKP planuje również sprzedaż wagonów. „Na ostatnim spotkaniu z zarządem, w maju, usłyszeliśmy, że w sumie ma być sprzedanych 20 tysięcy wagonów i lokomotywy” – podsumował Cykman.

W lipcu 2024 sąd w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Zarząd spółki zapowiedział zwolnienia grupowe, które miały objąć do 30 proc. zatrudnionych. W październiku poinformowano o zakończeniu zwolnień, które objęły 3665 pracowników.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe
-->