Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy

„Wypowiadam te słowa z poczuciem wielkiego zaszczytu i wdzięczności, ale i odpowiedzialności – bo ten urząd nie jest nagrodą, jest przede wszystkim zobowiązaniem” - mówił prezydent Karol Nawrocki.
Prezydent RP Karol Nawrocki
Prezydent RP Karol Nawrocki / Mikołaj Bujak/KPRP

Co musisz wiedzieć:

  • „ W mijającym roku swoim wyborem Polacy powiedzieli jasno: nie podoba nam się to, co jest” - mówił prezydent.
  • Hasło: 'Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy' nie jest zdaniem – jest zadaniem” - uważa Karol Nawrocki.

 

„Po pierwsze Polacy”

„Koniec roku to czas szczególny. To moment, w którym w jedną noc spotykają się dwie myśli: o tym, co było i o tym, co będzie. Bilans i plan. Pamięć i nadzieja. Dla mnie osobiście mijający rok był bez wątpienia jednym z najważniejszych. Dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali. Będę również konsekwentnie starał się przekonać tych, którzy mieli inne zdanie. Zapewniam, że nawet na chwilę nie zapomnę, komu i czemu ten wybór ma służyć. Hasło: 'Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy' nie jest zdaniem – jest zadaniem”

- podkreślał.

 

Nowy kierunek

„W mijającym roku swoim wyborem Polacy powiedzieli jasno: nie podoba nam się to, co jest. Wyraźnie pokazali, że sprawy państwa nie idą w dobrą stronę, że potrzebna jest zmiana, że głos obywateli musi znów być głosem decydującym. Wskazaliście Państwo kierunek, w którym powinniśmy zmierzać. Ten nowy dobry kierunek w 2026 roku musi więc oznaczać: rozwój, bezpieczeństwo i lepsze życie obywateli

- mówił Nawrocki.

 

G20

„Polska znalazła się w miejscu, które jeszcze niedawno wydawało się trudne do osiągnięcia. Będziemy uczestniczyć w rozmowach G20, czyli w gronie największych gospodarek świata. Jako pierwszy polski Prezydent zostałem zaproszony na szczyt tej grupy przez Prezydenta Donalda Trumpa podczas mojej wizyty w Białym Domu. Obecność naszego kraju w rozmowach G20 to owoc pracy pokoleń Polek i Polaków – ludzi pracowitych, ambitnych, odważnych, którzy dzięki innowacyjności i talentom potrafili zbudować silną gospodarkę niemal od podstaw. Od zdegradowanej przez komunizm gospodarki centralnie planowanej do prężnej gospodarki rynkowej”

- mówił.

„To my wszyscy, my wszyscy Polacy stoimy za tym sukcesem. Teraz naszym zadaniem jest sprawić, by był on trwały. Polska w G20 to musi być kierunek na kolejne lata i kolejne dekady. Państwo, które chce na stałe należeć do grona najsilniejszych, nie może być ambitne tylko na chwilę. Musi być nowoczesne, sprawne i sprawiedliwe na co dzień”

- wskazywał.

 

Silne państwo

„Musi dbać o to, by z rozwoju korzystali wszyscy obywatele, a nie tylko wybrane grupy. Rozwój nie może być tylko statystyką. Silne państwo nie istnieje tylko w gospodarczych raportach, silne państwo istnieje w życiu codziennym swoich obywateli. Jeśli chcemy być na stałe w gronie tych najlepszych, to musimy ten rozwój przełożyć na codzienność każdej Polki i każdego Polaka”

- stwierdził.

„Silne i rozwinięte państwo nie może zostawiać chorych bez pomocy, rodzących kobiet bez opieki. W szkołach oprócz nauki, musi kształtować postawy patriotyczne, które budują nas jako narodową wspólnotę. Musi troszczyć się o rodziny. Dbać, byśmy byli demograficznie silnym społeczeństwem. Bycie mamą, Mamą – Polką, to powód do szacunku i dumy. Państwo musi wspierać wszystkie kobiety, które z miłością podejmują trud opieki i wychowania nowych obywateli. Dwudziesta gospodarka świata nie może skazywać pracowników na ciągłą niepewność jutra, a pracodawców na nieskończoną niepewność prawa. Nie zmusza też rolników do marnowania plonów. Nie stawia emerytów przed wyborem: leki czy jedzenie. I nie pozwala, by prąd i ciepło były luksusem.

Prawdziwa siła państwa nie zaczyna się w salach konferencyjnych świata. Zaczyna się każdego dnia przy kuchennym stole, każdej polskiej rodziny”

- przekonywał.

 

Musimy liczyć na siebie

„Jeśli chcemy być trwale obecni w gronie najsilniejszych – w G20 – musimy zadbać o to, by codzienne życie Polaków było normalne, lepsze i bezpieczne. Historia nie pozostawia nam też złudzeń: tylko silni gospodarczo możemy być silni militarnie. Tylko wtedy stać nas na nowoczesną armię, skuteczne odstraszanie i obronę własnego terytorium. Musimy konsekwentnie budować i rozbudowywać nasze siły zbrojne. Pokój kosztuje, ale wojna zawsze kosztuje więcej"

- mówił prezydent.

"Polska jest silna w NATO, ale przede wszystkim musimy liczyć na siebie. Rozwój i bezpieczeństwo nie są celem samym w sobie, są warunkiem godnego życia. Pracy, która daje szacunek, państwa, które nie zostawia obywatela samego oraz przyszłości, którą można planować bez lęku"

- podkreślał.

"Trzy cele: rozwój, bezpieczeństwo, lepsze życie Polaków. Niech to będzie jeden, nasz wspólny, dobry kierunek na ten nadchodzący Nowy Rok!”

- mówił prezydent.


 

POLECANE
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy wideo
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy

„Wypowiadam te słowa z poczuciem wielkiego zaszczytu i wdzięczności, ale i odpowiedzialności – bo ten urząd nie jest nagrodą, jest przede wszystkim zobowiązaniem” - mówił prezydent Karol Nawrocki.

Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu tylko u nas
Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu

„Prokuratorzy od praktycznie 6 lat prowadzą śledztwo, które wcześniej prowadziło je Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dla mnie cała sprawa ma cel polityczny, mianowicie Kamiński i Wąsik wymyślili nieistniejącą aferę po to, by zamknąć mi usta, bym nie wypowiadał się w sprawach politycznych, a tym bardziej, bym nie wyrażał się krytycznie o polityce Prawa i Sprawiedliwości, a może i prezesa Kaczyńskiego” - mówi portalowi Tysol.pl Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.

Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B. z ostatniej chwili
Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B.

Prokurator skierował w środę do sądu akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B., któremu zarzucił cztery przestępstwa, w tym znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej – podała w środę Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.

Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną z ostatniej chwili
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną

Zerwana sieć trakcyjna i unieruchomiony skład PKP Intercity. Pasażerowie pociągu „Mazury” zostali ewakuowani, a ruch kolejowy na ważnej trasie wstrzymano bez podania terminu wznowienia.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025! z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025!

Grafzero vlog literacki o najlepszych i najgorszych książkach 2025. Co się udało, co w przyszłym roku, jak wyszedł start wydawnictwa Centryfuga?

Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze z ostatniej chwili
Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze

Rząd zakłada najgorsze scenariusze, a służby zostały postawione w stan zwiększonej gotowości. Podczas sztabu kryzysowego Donald Tusk przyznał, że pogoda „wykręciła niedobre numery”, a sytuacja w części kraju nadal pozostaje poważna.

Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu tylko u nas
Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu

Deutsche Bank ostrzega, że niemiecka transformacja energetyczna Energiewende nie przebiega zgodnie z planem. W nowym raporcie bank wskazuje, że bez korekty polityki energetycznej, lepszego dopasowania OZE do sieci i magazynów oraz kontroli kosztów, Niemcy nie osiągną neutralności klimatycznej w 2045 roku, a ceny energii pozostaną wysokie.

W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów – przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

REKLAMA

Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy

„Wypowiadam te słowa z poczuciem wielkiego zaszczytu i wdzięczności, ale i odpowiedzialności – bo ten urząd nie jest nagrodą, jest przede wszystkim zobowiązaniem” - mówił prezydent Karol Nawrocki.
Prezydent RP Karol Nawrocki
Prezydent RP Karol Nawrocki / Mikołaj Bujak/KPRP

Co musisz wiedzieć:

  • „ W mijającym roku swoim wyborem Polacy powiedzieli jasno: nie podoba nam się to, co jest” - mówił prezydent.
  • Hasło: 'Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy' nie jest zdaniem – jest zadaniem” - uważa Karol Nawrocki.

 

„Po pierwsze Polacy”

„Koniec roku to czas szczególny. To moment, w którym w jedną noc spotykają się dwie myśli: o tym, co było i o tym, co będzie. Bilans i plan. Pamięć i nadzieja. Dla mnie osobiście mijający rok był bez wątpienia jednym z najważniejszych. Dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali. Będę również konsekwentnie starał się przekonać tych, którzy mieli inne zdanie. Zapewniam, że nawet na chwilę nie zapomnę, komu i czemu ten wybór ma służyć. Hasło: 'Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy' nie jest zdaniem – jest zadaniem”

- podkreślał.

 

Nowy kierunek

„W mijającym roku swoim wyborem Polacy powiedzieli jasno: nie podoba nam się to, co jest. Wyraźnie pokazali, że sprawy państwa nie idą w dobrą stronę, że potrzebna jest zmiana, że głos obywateli musi znów być głosem decydującym. Wskazaliście Państwo kierunek, w którym powinniśmy zmierzać. Ten nowy dobry kierunek w 2026 roku musi więc oznaczać: rozwój, bezpieczeństwo i lepsze życie obywateli

- mówił Nawrocki.

 

G20

„Polska znalazła się w miejscu, które jeszcze niedawno wydawało się trudne do osiągnięcia. Będziemy uczestniczyć w rozmowach G20, czyli w gronie największych gospodarek świata. Jako pierwszy polski Prezydent zostałem zaproszony na szczyt tej grupy przez Prezydenta Donalda Trumpa podczas mojej wizyty w Białym Domu. Obecność naszego kraju w rozmowach G20 to owoc pracy pokoleń Polek i Polaków – ludzi pracowitych, ambitnych, odważnych, którzy dzięki innowacyjności i talentom potrafili zbudować silną gospodarkę niemal od podstaw. Od zdegradowanej przez komunizm gospodarki centralnie planowanej do prężnej gospodarki rynkowej”

- mówił.

„To my wszyscy, my wszyscy Polacy stoimy za tym sukcesem. Teraz naszym zadaniem jest sprawić, by był on trwały. Polska w G20 to musi być kierunek na kolejne lata i kolejne dekady. Państwo, które chce na stałe należeć do grona najsilniejszych, nie może być ambitne tylko na chwilę. Musi być nowoczesne, sprawne i sprawiedliwe na co dzień”

- wskazywał.

 

Silne państwo

„Musi dbać o to, by z rozwoju korzystali wszyscy obywatele, a nie tylko wybrane grupy. Rozwój nie może być tylko statystyką. Silne państwo nie istnieje tylko w gospodarczych raportach, silne państwo istnieje w życiu codziennym swoich obywateli. Jeśli chcemy być na stałe w gronie tych najlepszych, to musimy ten rozwój przełożyć na codzienność każdej Polki i każdego Polaka”

- stwierdził.

„Silne i rozwinięte państwo nie może zostawiać chorych bez pomocy, rodzących kobiet bez opieki. W szkołach oprócz nauki, musi kształtować postawy patriotyczne, które budują nas jako narodową wspólnotę. Musi troszczyć się o rodziny. Dbać, byśmy byli demograficznie silnym społeczeństwem. Bycie mamą, Mamą – Polką, to powód do szacunku i dumy. Państwo musi wspierać wszystkie kobiety, które z miłością podejmują trud opieki i wychowania nowych obywateli. Dwudziesta gospodarka świata nie może skazywać pracowników na ciągłą niepewność jutra, a pracodawców na nieskończoną niepewność prawa. Nie zmusza też rolników do marnowania plonów. Nie stawia emerytów przed wyborem: leki czy jedzenie. I nie pozwala, by prąd i ciepło były luksusem.

Prawdziwa siła państwa nie zaczyna się w salach konferencyjnych świata. Zaczyna się każdego dnia przy kuchennym stole, każdej polskiej rodziny”

- przekonywał.

 

Musimy liczyć na siebie

„Jeśli chcemy być trwale obecni w gronie najsilniejszych – w G20 – musimy zadbać o to, by codzienne życie Polaków było normalne, lepsze i bezpieczne. Historia nie pozostawia nam też złudzeń: tylko silni gospodarczo możemy być silni militarnie. Tylko wtedy stać nas na nowoczesną armię, skuteczne odstraszanie i obronę własnego terytorium. Musimy konsekwentnie budować i rozbudowywać nasze siły zbrojne. Pokój kosztuje, ale wojna zawsze kosztuje więcej"

- mówił prezydent.

"Polska jest silna w NATO, ale przede wszystkim musimy liczyć na siebie. Rozwój i bezpieczeństwo nie są celem samym w sobie, są warunkiem godnego życia. Pracy, która daje szacunek, państwa, które nie zostawia obywatela samego oraz przyszłości, którą można planować bez lęku"

- podkreślał.

"Trzy cele: rozwój, bezpieczeństwo, lepsze życie Polaków. Niech to będzie jeden, nasz wspólny, dobry kierunek na ten nadchodzący Nowy Rok!”

- mówił prezydent.



 

Polecane