Krysztopa: Umowy indemnizacyjne, czyli "Czy zapłaciliśmy już Żydom odszkodowania?"

Politycy uspokajają nas w zakresie Ustawy 447 Stanów Zjednoczonych. Podobno nie ma praktycznego znaczenia. Tymczasem samo stawianie Polski pod pręgierzem "tej, która ciągle nie wypłaciła bezspadkowych pieniędzy Żydom" czemuś przecież ma służyć. Jeśli nawet w ustawie nie ma zapisanych żadnych sankcji, a jedynie obowiązek informowania Departamentu Stanu o stanie realizacji Umowy Terezińskiej, to Stany Zjednoczone dysponują wystarczająco wieloma środkami mniej formalnego nacisku na Polskę na zasadzie "To jak tam Polska, wypłąciła już pieniądze Żydom? Nie? A to nie możemy sprzedać jej technologii jakiegoś elementu systemu Patriot". Nie jest też powiedziane, że nie jest to pierwszy krok większego procesu. Dlatego te uspokajające wypowiedzi mnie nie uspokajają.nnPrzy okazji pojawia się, na fali zrozumiałych emocji, wątek tak zwanych umów indemnizacyjnych, które PRL zawarł z różnymi państwami i na podstawie których wypłacił odszkodowania za znacjonalizowane mienie i tym samym przekierował ewentualne roszczenia na władze państw, które zainkasowały odszkodowania. Miałoby to zamykać kwestię odszkodowań. Otóż, jeśli w ogóle, to moim zdaniem tylko częściowa prawda.
 Krysztopa: Umowy indemnizacyjne, czyli "Czy zapłaciliśmy już Żydom odszkodowania?"
/ screen YouTube
Umowy podpisano ze Stanami Zjednoczonymi, Francją, Szwajcarią, Szwecją, Danią, Wielką Brytanią i Irlandią Półconocną, Norwegią, Belgią Luksemburgiem, Grecją, Holandią, Austrią i Kanadą. PRL, jego obywatele i osoby prawne były zwalniane z odpowiedzialności odszkodowawczej w stosunku do takiego państwa, jego obywateli i osób prawnych. Zobowiązania przechodziły na państwo, które otrzymało od PRL odszkodowanie. Sprawa jednak dotyczyła mienia znacjonalizowanego np. na podstawie Ustawy z dnia 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność Państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej. W dodatku słyszałem, nie wiem czy to prawda, że PRL miał otrzymywać od państw, z kórymi zawarł umowy, oświadczenia o zrzeczeniu się dalszych roszczeń w przypadku wypłacenia mu odszkodowania. I zdaje się nie bardzo otrzymywała. Czy ma to wpływ na ich obowiązywanie, nie wiem.

Jednak kwestia obecnych żądań żydowskich organizacji roszczeniowych dotyczy czego innego. Dotyczy mienia, które w wyniku braku spadkobierców przeszło w posiadanie samorządu, lub skarbu państwa. Odpowieni artykuł obowiązującego od października 1946 roku Dekretu - Prawo spadkowe, będącego nowelizacją Kodeksu Cywilnego, w tej kwestii mówił tak:

Art. 27 paragraf 1. W braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu. Jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu.


Co więcej w dzisiejszym Kodeksie Cywilnym również tak wygląda. Jeszcze więcej. Jest to praktyka prawna obowiązująca w całym świecie zachodnim. Mienie bezspadkowe, a takim często stawało się mienie polskich obywateli żydowskiego pochodzenia zamordowanych przez Niemców, ma przechodzić na rzecz samorządu, lub skarbu państwa. Przed wojną nie istaniało państwo Izrael, tak wiec nie ma najmniejszego powodu, zeby w jakiejkolwiek formie przepadało na rzecz Izraela. Nie ma też najmniejszego powodu, aby organizacje roszczeniowe państwa trzeciego, jakim są Stany Zjednoczone, rościły sobie prawo do spadków po polskich obywatelach żydowskiego pochodzenia. Oczywiście jeśli nie liczyć mglistych zapisów Umowy Terezińskiej niestety podpisanej podobno w naszym imieniu przez Włądysłąwa Bartoszewskiego. Jak tu się przepisy mają do siebie, pewnie lepiej żeby wypowiedział się prawnik.

Umowy indemnizacyjne mogą, nawet POWINNY być argumentem w dyskusji z roszczeniowym lobby, nie są jednak moim zdaniem, a jest to oczywiście wyłącznie zdanie laika, argumentem ostatecznym. Więcej argumentów wynika z obowiazującej od wielu wielu lat zachodniej praktyki, obowiązującej przecież nie tylko w Polsce, według której mienie bezspadkowe przepada na rzecz samorządu lub skarbu państwa, a nie tego kto sobie wymyślił, że powinno przypaść właśnie jemu.

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazał potencjalnego koalicjanta polityka
Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazał potencjalnego koalicjanta

Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz wyraził gotowość do rozmów z socjaldemokratami (SPD) po wyborach do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego. Lider chadeków ocenił, że SPD i Zieloni są "całkiem rozsądni". Wykluczył jednocześnie współpracę z AfD.

Czuje, że szukają wojny. Rafał Trzaskowski uderzył w dziennikarzy gorące
"Czuje, że szukają wojny". Rafał Trzaskowski uderzył w dziennikarzy

W sobotę podczas spotkania z wyborcami w Inowrocławiu, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaatakował prawicowe media. Miał oskarżyć dziennikarzy o manipulację oraz próby wyciszania.

Rumunia wyprzedza Polskę Wiadomości
Rumunia wyprzedza Polskę

Według danych Eurostatu, Rumunia wyprzeda m.in. Polskę pod względem PKB na mieszkańca. Jednakże średnie wynagrodzenie w tym Rumunii było mniejsze niż w naszym kraju. Rumunia jest również jednym z krajów, który od momentu wejścia do UE w 2017 r. notuje szybki wzrost gospodarczy.

Rozpacz fanów. Strata właściciela TVN Warner Bros. Discovery gorące
Rozpacz fanów. Strata właściciela TVN Warner Bros. Discovery

Jak ujawnia portal branżowy CyclingNews.com, właściciel TVN Warner Bros. Discovery zamyka kosztowną inwestycję w kolarstwo poprzez sprzedaż Play Sport Network, spółki matki Global Cycling Network.

Iran: Najwyższy przywódca spotkał się przedstawicielami Hamasu polityka
Iran: Najwyższy przywódca spotkał się przedstawicielami Hamasu

- Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei spotkał się w sobotę w Teheranie z przedstawicielami Hamasu po raz pierwszy od wejścia w życie tymczasowego rozejmu w Strefie Gazy - poinformowały państwowe media. Chamenei pogratulował Hamasowi "pokonania syjonistycznego reżimu".

Wszystko było za ciężkie. Znany muzyk zdobył się na szczere wyznanie Wiadomości
"Wszystko było za ciężkie". Znany muzyk zdobył się na szczere wyznanie

Olek Klepacz, lider Formacji Nieżywych Schabuff, od lat zmaga się z depresją lekooporną. Wokalista, który przez dekadę próbował znaleźć skuteczną metodę walki z chorobą, w programie "Halo tu Polsat" opowiedział o swoich doświadczeniach i przełomowym leczeniu.

Karol Nawrocki skrytykował działania Ukrainy ws. ekshumacji gorące
Karol Nawrocki skrytykował działania Ukrainy ws. ekshumacji

- To, co robi prezydent Ukrainy wobec Polski w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, jest nieprzyzwoite, bo nie możemy podjąć ekshumacji - powiedział na spotkaniu w Suwałkach kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Niemiecka policja zmaga się z nielegalną imigracją. Podano nowe dane Wiadomości
Niemiecka policja zmaga się z nielegalną imigracją. Podano nowe dane

Niemieckie media poinformowały, że najwięcej nieuprawnionych wjazdów, które zostały wykryte w ostatnim czasie przez niemiecką policję głównie dotyczyły osób z Syrii i Ukrainy. Zgodnie z decyzją państw UE, obywatele Ukrainy po ataku na ich kraj przez Rosjan, nie muszą ubiegać się o azyl.

Niesiołowski wraca do Platformy. Największym złem jest PiS polityka
Niesiołowski wraca do Platformy. "Największym złem jest PiS"

Po dziewięciu latach przerwy Stefan Niesiołowski ponownie dołączył do Platformy Obywatelskiej. Były poseł i wicemarszałek Sejmu stał się członkiem nowo utworzonego koła PO Łódź Centrum, którym kieruje radna sejmiku wojewódzkiego Hanna Gill-Piątek. Wraz z nim do partii wstąpił m.in. były wiceminister skarbu Józef Woźniakowski.

Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazuje możliwą datę polityka
Niemcy czekają na nowy rząd. Friedrich Merz wskazuje możliwą datę

Kandydat na kanclerza Niemiec z ramienia CDU/CSU Friedrich Merz powiadomił, że jeśli wygra wybory do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego, to chce utworzyć rząd w ciągu dwóch miesięcy. Mam nadzieję, że formowanie rządu zakończy się do Wielkanocy - powiedział polityk chadecji gazetom z grupy medialnej Funke.

REKLAMA

Krysztopa: Umowy indemnizacyjne, czyli "Czy zapłaciliśmy już Żydom odszkodowania?"

Politycy uspokajają nas w zakresie Ustawy 447 Stanów Zjednoczonych. Podobno nie ma praktycznego znaczenia. Tymczasem samo stawianie Polski pod pręgierzem "tej, która ciągle nie wypłaciła bezspadkowych pieniędzy Żydom" czemuś przecież ma służyć. Jeśli nawet w ustawie nie ma zapisanych żadnych sankcji, a jedynie obowiązek informowania Departamentu Stanu o stanie realizacji Umowy Terezińskiej, to Stany Zjednoczone dysponują wystarczająco wieloma środkami mniej formalnego nacisku na Polskę na zasadzie "To jak tam Polska, wypłąciła już pieniądze Żydom? Nie? A to nie możemy sprzedać jej technologii jakiegoś elementu systemu Patriot". Nie jest też powiedziane, że nie jest to pierwszy krok większego procesu. Dlatego te uspokajające wypowiedzi mnie nie uspokajają.nnPrzy okazji pojawia się, na fali zrozumiałych emocji, wątek tak zwanych umów indemnizacyjnych, które PRL zawarł z różnymi państwami i na podstawie których wypłacił odszkodowania za znacjonalizowane mienie i tym samym przekierował ewentualne roszczenia na władze państw, które zainkasowały odszkodowania. Miałoby to zamykać kwestię odszkodowań. Otóż, jeśli w ogóle, to moim zdaniem tylko częściowa prawda.
 Krysztopa: Umowy indemnizacyjne, czyli "Czy zapłaciliśmy już Żydom odszkodowania?"
/ screen YouTube
Umowy podpisano ze Stanami Zjednoczonymi, Francją, Szwajcarią, Szwecją, Danią, Wielką Brytanią i Irlandią Półconocną, Norwegią, Belgią Luksemburgiem, Grecją, Holandią, Austrią i Kanadą. PRL, jego obywatele i osoby prawne były zwalniane z odpowiedzialności odszkodowawczej w stosunku do takiego państwa, jego obywateli i osób prawnych. Zobowiązania przechodziły na państwo, które otrzymało od PRL odszkodowanie. Sprawa jednak dotyczyła mienia znacjonalizowanego np. na podstawie Ustawy z dnia 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność Państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej. W dodatku słyszałem, nie wiem czy to prawda, że PRL miał otrzymywać od państw, z kórymi zawarł umowy, oświadczenia o zrzeczeniu się dalszych roszczeń w przypadku wypłacenia mu odszkodowania. I zdaje się nie bardzo otrzymywała. Czy ma to wpływ na ich obowiązywanie, nie wiem.

Jednak kwestia obecnych żądań żydowskich organizacji roszczeniowych dotyczy czego innego. Dotyczy mienia, które w wyniku braku spadkobierców przeszło w posiadanie samorządu, lub skarbu państwa. Odpowieni artykuł obowiązującego od października 1946 roku Dekretu - Prawo spadkowe, będącego nowelizacją Kodeksu Cywilnego, w tej kwestii mówił tak:

Art. 27 paragraf 1. W braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu. Jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu.


Co więcej w dzisiejszym Kodeksie Cywilnym również tak wygląda. Jeszcze więcej. Jest to praktyka prawna obowiązująca w całym świecie zachodnim. Mienie bezspadkowe, a takim często stawało się mienie polskich obywateli żydowskiego pochodzenia zamordowanych przez Niemców, ma przechodzić na rzecz samorządu, lub skarbu państwa. Przed wojną nie istaniało państwo Izrael, tak wiec nie ma najmniejszego powodu, zeby w jakiejkolwiek formie przepadało na rzecz Izraela. Nie ma też najmniejszego powodu, aby organizacje roszczeniowe państwa trzeciego, jakim są Stany Zjednoczone, rościły sobie prawo do spadków po polskich obywatelach żydowskiego pochodzenia. Oczywiście jeśli nie liczyć mglistych zapisów Umowy Terezińskiej niestety podpisanej podobno w naszym imieniu przez Włądysłąwa Bartoszewskiego. Jak tu się przepisy mają do siebie, pewnie lepiej żeby wypowiedział się prawnik.

Umowy indemnizacyjne mogą, nawet POWINNY być argumentem w dyskusji z roszczeniowym lobby, nie są jednak moim zdaniem, a jest to oczywiście wyłącznie zdanie laika, argumentem ostatecznym. Więcej argumentów wynika z obowiazującej od wielu wielu lat zachodniej praktyki, obowiązującej przecież nie tylko w Polsce, według której mienie bezspadkowe przepada na rzecz samorządu lub skarbu państwa, a nie tego kto sobie wymyślił, że powinno przypaść właśnie jemu.

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe