Pierwsze polskie wydanie zbiorowe dzieł Michaiła Bułhakowa

W czterech obszernych tomach zgromadzone zostało wszystko, co z Bułhakowa najwspanialsze: począwszy od wczesnej prozy przez teksty krótkie, felietony, opowiadania, powieści, utwory teatralne (zarówno dramaty, jak i powieści okołoteatralne) aż po opus magnum – Mistrza i Małgorzatę w klasycznym i znakomitym literacko przekładzie Ireny Lewandowskiej i Witolda Dąbrowskiego. Crème de la crème edycji stanowi Biała gwardia w nowym przekładzie Henryka Chłystowskiego według edycji krytycznej z 2015 roku. Ponadto przekład Mistrza i Małgorzaty porównano z rosyjską edycją krytyczną – także z 2015 roku.
 Pierwsze polskie wydanie zbiorowe dzieł Michaiła Bułhakowa
/ Materiały prasowe

 
Tom 1: Morfina. Wczesne utwory prozą; tom 2: Biała gwardia. Utwory prozą; tom 3: Ucieczka. Utwory teatralne; tom 4: Mistrz i Małgorzata.
                                                                                                       

 W niniejszej edycji dzieł wybranych Michaiła Bułhakowa przyjęto zasadniczo układ merytoryczno-chronologiczny. Nadrzędny jest podział na tomy, w których prezentujemy kolejno: twórczość pisarza z lat dwudziestych minionego wieku, czyli felietony i opowiadania oraz satyryczne powieści, pierwsza, choć dojrzała powieść Biała gwardia oraz fragmenty dzienników i listy Bułhakowa do władz, twórczość okołoteatralną (w większości z lat trzydziestych), wreszcie pisaną przez prawie 13 lat aż do kresu życia nieukończoną powieść zmierzchu. W obrębie danego tomu utwory ułożone zostały według chronologii, przy czym zazwyczaj decydowała data pierwodruku.
 
Dzieła Bułhakowa ukazują się we wznowionej niedawno piwowskiej serii Biblioteka Klasyków, w niejako klasycznych przekładach. Wyjątkiem są: Biała gwardiaW nocy z drugiego na trzeci i Perspektywy na przyszłość na nowo przełożone przez Henryka Chłystowskiego. Jego przekład Białej gwardii, trzeci w Polsce, oparty jest na najnowszej rosyjskiej krytycznej edycji tej powieści z roku 2015, którą przygotował prof. Jewgienij Jabłokow z Instytutu Słowianoznawstwa Rosyjskiej Akademii Nauk.
 
Michaił Bułhakow (1891−1940) nie od razu zaczął przygodę z piórem – był z zawodu lekarzem, i to lekarzem praktykującym. Szedł więc tropem Antoniego Czechowa, który medycynę nazywał swoją żoną, a literaturę – kochanką. Już na początku lat dwudziestych zdecydował się porzucić wyuczoną profesję. Gdy podczas wojny domowej przebywał we Władykaukazie, zaczął parać się dziennikarstwem, potem przeniósł się – już na stałe – do Moskwy, gdzie został felietonistą prasy satyrycznej. Biografia Bułhakowa wciąż pozostaje obiektem sporów, a bułhakoznawstwo – polem bitwy, na którym ścierają się najrozmaitsze, często przeciwstawne opinie i interpretacje.
 
„Na szerokim polu rosyjskiej literatury pięknej w ZSRR byłem jednym jedynym wilkiem literackim” – napisał Michaił Bułhakow w liście do Stalina 30 maja 1931 roku, prosząc wodza, by pozwolił mu wyjechać z żoną na jakiś czas za granicę, gdyż czuje się ofiarą nagonki, a nie umie przefarbować się na pokornego pudla.
No i nie ma za co żyć. Sekretarz generalny partii polecił dać zdesperowanemu pisarzowi etat asystenta reżysera w teatrze MChAT. W dodatku od roku 1936 został librecistą Teatru Wielkiego i jego status materialny znacznie się poprawił. Resztę życia poświęcił Bułhakow swojemu opus magnum – powieści Mistrz i Małgorzata. Nie zdążył jej ukończyć, choć pracował nad nią bez mała trzynaście lat, od 1928 do 1940 roku. „Dopisać zanim umrę” – zanotował w brulionie.
 
Pozostałą twórczość Michaiła Bułhakowa – prozę, dramaturgię, różnorodne formy dziennikarskie, w tym reportaże, felietony, artykuły publicystyczne – przesłania cień niezwykłego utworu – Mistrza i Małgorzaty – nazywanego menippeą, powieścią polifoniczną lub powieścią labiryntem, gdyż tu przynależności gatunkowej jednoznacznie określić niepodobna. Tymczasem spuścizna autora jest obszerniejsza, niż się nam wydaje, i bez wątpienia naznaczona talentem.

Tom 1: Morfina. Wczesne utwory prozą. 
Przełożyli: Henryk Chłystowski, Andrzej Drawicz, Magdalena Hornung, Irena Lewandowska, Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski, Ałła Sarachanowa.

Tom 2: Biała gwardia. Utwory prozą. 
Przełożyli: Henryk Chłystowski, Andrzej Drawicz, Irena Lewandowska.

Tom 3: Ucieczka. Utwory teatralne
Przełożyli: Ziemiowit Fedecki, Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski, Andrzej Mandalian, Jerzy Pomianowski.

Tom 4: Mistrz i Małgorzata
Przełożyli: Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski.

BB/k

 

 

POLECANE
Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego Wiadomości
Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego

W nocy z 19 na 20 kwietnia w Szczecinie ktoś oddał strzały z wiatrówki w okna mieszkania, na balkonie którego wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego. Policja wszczęła śledztwo – informuje Telewizja Republika.

Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump przekazał w niedzielę, że liczy na dojście do porozumienia między Ukrainą i Rosją w nadchodzącym tygodniu. Wyraził nadzieję, że oba kraje będą robić "duże interesy" ze Stanami Zjednoczonymi.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców

– Ok. 400 ha terenu obejmuje pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym – poinformowała PAP w poniedziałek rano mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego PSP. W nocy teren był monitorowany przy użyciu dronów, od rana w akcji znowu będą używane śmigłowce i samolot gaśniczy.

Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa Wiadomości
Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa

Wg doniesień zagranicznych mediów, izraelska policja w Wielką Sobotę blokowała wiernym dostęp do Bazyli Grobu Pańskiego. Z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych wynika jednak, że ostatecznie chrześcijanie licznie przedostali się pod grób Jezusa Chrystusa.

Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza Wiadomości
Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza

W niedzielę i poniedziałek temperatura wyniesie do 24 st. C. W Śmigus-dyngus na północy kraju wystąpią opady deszczu, a na zachodzie burze. W czasie burz porywy wiatru wyniosą do 60 km/h - powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Kowalczuk.

Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia polityka
Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia

Jak donosi w niedzielę Onet.pl, w sztabie Rafała Trzaskowskiego panuje wściekłość na Szymona Hołownię. Marszałek Sejmu zjawiając się na debacie w Telewizji Republika rzucił piach w tryby kampanii kandydata KO i odmienił dynamikę kampanii. 

REKLAMA

Pierwsze polskie wydanie zbiorowe dzieł Michaiła Bułhakowa

W czterech obszernych tomach zgromadzone zostało wszystko, co z Bułhakowa najwspanialsze: począwszy od wczesnej prozy przez teksty krótkie, felietony, opowiadania, powieści, utwory teatralne (zarówno dramaty, jak i powieści okołoteatralne) aż po opus magnum – Mistrza i Małgorzatę w klasycznym i znakomitym literacko przekładzie Ireny Lewandowskiej i Witolda Dąbrowskiego. Crème de la crème edycji stanowi Biała gwardia w nowym przekładzie Henryka Chłystowskiego według edycji krytycznej z 2015 roku. Ponadto przekład Mistrza i Małgorzaty porównano z rosyjską edycją krytyczną – także z 2015 roku.
 Pierwsze polskie wydanie zbiorowe dzieł Michaiła Bułhakowa
/ Materiały prasowe

 
Tom 1: Morfina. Wczesne utwory prozą; tom 2: Biała gwardia. Utwory prozą; tom 3: Ucieczka. Utwory teatralne; tom 4: Mistrz i Małgorzata.
                                                                                                       

 W niniejszej edycji dzieł wybranych Michaiła Bułhakowa przyjęto zasadniczo układ merytoryczno-chronologiczny. Nadrzędny jest podział na tomy, w których prezentujemy kolejno: twórczość pisarza z lat dwudziestych minionego wieku, czyli felietony i opowiadania oraz satyryczne powieści, pierwsza, choć dojrzała powieść Biała gwardia oraz fragmenty dzienników i listy Bułhakowa do władz, twórczość okołoteatralną (w większości z lat trzydziestych), wreszcie pisaną przez prawie 13 lat aż do kresu życia nieukończoną powieść zmierzchu. W obrębie danego tomu utwory ułożone zostały według chronologii, przy czym zazwyczaj decydowała data pierwodruku.
 
Dzieła Bułhakowa ukazują się we wznowionej niedawno piwowskiej serii Biblioteka Klasyków, w niejako klasycznych przekładach. Wyjątkiem są: Biała gwardiaW nocy z drugiego na trzeci i Perspektywy na przyszłość na nowo przełożone przez Henryka Chłystowskiego. Jego przekład Białej gwardii, trzeci w Polsce, oparty jest na najnowszej rosyjskiej krytycznej edycji tej powieści z roku 2015, którą przygotował prof. Jewgienij Jabłokow z Instytutu Słowianoznawstwa Rosyjskiej Akademii Nauk.
 
Michaił Bułhakow (1891−1940) nie od razu zaczął przygodę z piórem – był z zawodu lekarzem, i to lekarzem praktykującym. Szedł więc tropem Antoniego Czechowa, który medycynę nazywał swoją żoną, a literaturę – kochanką. Już na początku lat dwudziestych zdecydował się porzucić wyuczoną profesję. Gdy podczas wojny domowej przebywał we Władykaukazie, zaczął parać się dziennikarstwem, potem przeniósł się – już na stałe – do Moskwy, gdzie został felietonistą prasy satyrycznej. Biografia Bułhakowa wciąż pozostaje obiektem sporów, a bułhakoznawstwo – polem bitwy, na którym ścierają się najrozmaitsze, często przeciwstawne opinie i interpretacje.
 
„Na szerokim polu rosyjskiej literatury pięknej w ZSRR byłem jednym jedynym wilkiem literackim” – napisał Michaił Bułhakow w liście do Stalina 30 maja 1931 roku, prosząc wodza, by pozwolił mu wyjechać z żoną na jakiś czas za granicę, gdyż czuje się ofiarą nagonki, a nie umie przefarbować się na pokornego pudla.
No i nie ma za co żyć. Sekretarz generalny partii polecił dać zdesperowanemu pisarzowi etat asystenta reżysera w teatrze MChAT. W dodatku od roku 1936 został librecistą Teatru Wielkiego i jego status materialny znacznie się poprawił. Resztę życia poświęcił Bułhakow swojemu opus magnum – powieści Mistrz i Małgorzata. Nie zdążył jej ukończyć, choć pracował nad nią bez mała trzynaście lat, od 1928 do 1940 roku. „Dopisać zanim umrę” – zanotował w brulionie.
 
Pozostałą twórczość Michaiła Bułhakowa – prozę, dramaturgię, różnorodne formy dziennikarskie, w tym reportaże, felietony, artykuły publicystyczne – przesłania cień niezwykłego utworu – Mistrza i Małgorzaty – nazywanego menippeą, powieścią polifoniczną lub powieścią labiryntem, gdyż tu przynależności gatunkowej jednoznacznie określić niepodobna. Tymczasem spuścizna autora jest obszerniejsza, niż się nam wydaje, i bez wątpienia naznaczona talentem.

Tom 1: Morfina. Wczesne utwory prozą. 
Przełożyli: Henryk Chłystowski, Andrzej Drawicz, Magdalena Hornung, Irena Lewandowska, Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski, Ałła Sarachanowa.

Tom 2: Biała gwardia. Utwory prozą. 
Przełożyli: Henryk Chłystowski, Andrzej Drawicz, Irena Lewandowska.

Tom 3: Ucieczka. Utwory teatralne
Przełożyli: Ziemiowit Fedecki, Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski, Andrzej Mandalian, Jerzy Pomianowski.

Tom 4: Mistrz i Małgorzata
Przełożyli: Irena Lewandowska i Witold Dąbrowski.

BB/k

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe