Amerykanie zczytywali treści z telefonów pasażerów Air France
Amerykańska agencja NSA i brytyjska GCHQ stworzyły programy, które pozwalały śledzić telefony komórkowe pasażerów samolotów. Technika przechwytywania informacji z telefonów wykorzystywała satelity oraz tajne anteny stacji naziemnych. Programy wywołały ogromny entuzjazm w obu agencjach. , "Niebo może należeć do NSA," - napisała amerykańska agencja w 2009 r. w jednym z wewnętrznych biuletynów opisujących projekt.
Od 2005 r. Air France pojawia się w dokumencie NSA określającym zarys projektu tropienia samolotów cywilnych na świecie.
Samoloty Air France były sprawdzane, ponieważ CIA uznała, że mogą być potencjalnymi celami terrorystów. Dział prawny NSA rozważał legalność przejmowania informacji i uznał, że nie tylko nie ma prawnych przeciwwskazań, ale co więcej samoloty francuskich linii lotniczych powinny być w najwyższym stopniu nadzorowane w momencie wlotu w amerykańską przestrzeń powietrzną.
AB