Sąd umorzył sprawę Justyny Sochy ze Stop NOP. "Odbieramy to jako próbę cenzury i zastraszenia"
Dr Grzesiowski, który jest członkiem tego zespołu, domagał się od Justyny Sochy wycofania oszczerstw oraz zapłacenia 100 tys. zł na rzecz Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Wyrok nie jest prawomocny, wiec dr Grzesiowski moze się jeszcze odwołać. Sędzia zobowiązał skarżącego do pokrycia kosztów sprawy.
- napisała na swoim facebookowym profilu Justyna Socha.To jednak nie koniec. Jest jeszcze osobna sprawa cywilna o usunięcie petycji i publiczne przeprosiny.
Nadal nie jest wyjaśniona również kluczowa dla bezpieczeństwa naszych dzieci sprawa konfliktu interesów osób wymienionych w petycji!
Nie możemy tego tak zostawić.
To co się dzieje odbieramy jako próbę cenzury i zastraszenia. Wykorzystamy to jednak żeby doprowadzić do niezbędnych zmian.
Skoro jest ryzyko - musi być wybór! STOP NOP - Nieodpowiedzialnosci Organow Państwa.
Na decyzję sądu czekali przeciwnicy szczepień, którzy zorganizowali przed gmachem sądu pikietę.