[Tylko u nas - przypominamy cały wywiad] Andrzej Adamiak [Rezerwat]: "Dobra muzyka obroni się sama"

W ten smutny dzień, gdy odszedł Andrzej Adamiak, lider zespołu Rezerwat, przypominamy naszą rozmowę z artystą.nn– 99 proc. społeczeństwa zna mój największy hit. Każdemu artyście życzę takiego przeboju. Powinienem być skromny, ale nie będę, bo znam swoją wartość – mówi Andrzej Adamiak, muzyk, autor tekstów, kompozytor, lider zespołu Rezerwat, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas - przypominamy cały wywiad] Andrzej Adamiak [Rezerwat]: "Dobra muzyka obroni się sama"
/ Facebook.com/RezerwatOfficial
– Gdybyś miał rozpocząć przygodę z muzyką w 2019 roku, od czego byś zaczął?
– Zacząłbym tak samo jak ponad 40 lat temu. Mając 17 lat, wychowałem się na Led Zeppelin, Pink Floyd i wielu innych. Zachęcam wszystkich do robienia muzyki od samego początku. Dobra muzyka sama się obroni.
 
– W jakiej kondycji obecnie jest muzyka rockowa?
– Nie będę filozofował na temat muzyki. Ludzie, którzy mówią, że rock umarł i zjadł swój ogon, nie znają muzyki, tylko o niej opowiadają. Problem polega na tym, że sztuka jest dobra albo zła. Niestety, dostrzegam mniej autorytetów w dziedzinie muzyki. Mimo że jest więcej dziennikarzy, to podupadli i powinni się podszkolić.
 
– Ale po co mają się podszkolić?
– Powinni mieć pogląd, czy coś jest dobre, czy złe.
 
– Załóżmy, że ktoś z naszych czytelników nie zna Rezerwatu. Jakbyś w kilku zdaniach opisał swój zespół?
– Jest to fantastyczny zespół z historią. Wygrał Rockowisko, kiedy w Polsce był socjalizm. Przebijał się z wartościowymi tekstami. 99 proc. społeczeństwa zna mój największy hit. Każdemu artyście życzę takiego przeboju. Powinienem być skromny, ale nie będę, bo znam swoją wartość.
 
– Czy wyłącznie z „Zaopiekuj się mną” można się utrzymać?
– Jako tako. Był wszędzie wykorzystywany, wszędzie grany. Jednak ostatnio media trochę słabiej pracują w tym kierunku.
 
– To co się stało, że jest Ciebie mniej w mediach?
– Pracujemy nad tym, żeby nasza muzyka była obecna w mediach. Na razie wydaliśmy składankę z największymi przebojami. Jest dużo dobrej muzyki w Polsce, ale nie będzie obecna w mainstreamowych mediach, bo są sformatowane i trudno to przeskoczyć.
 
– W Polskim Radiu jest mało polskiej muzyki…
– Może Polskie Radio też jest sformatowane? Nie wiem, nie znam się na tym.
 
– Ile koncertów rocznie gra Rezerwat?
– Kilkadziesiąt. W przyszłym roku może być więcej.
 
– Jak bawią się ludzie przy Twojej muzyce. To nie jest lekka, łatwa i przyjemna twórczość.
– W miastach 30-50-tysięcznych nie żyją wyłącznie nastolatkowie. Nie zapraszane są wyłącznie zespoły rockowe, metalowe czy rapowe. W tych miastach przeważają ludzie w średnim wieku. Gramy dobre koncerty i publiczność przyjmuje nas bardzo dobrze.
 
– Jakiś czas temu nawiązałeś współpracę z Verbą, zespołem, który był prześmiewczo określany zespołem hiphopolowym. Dzisiaj granice hip-hopu się poszerzają i odbiorcy są bardziej liberalni. Czy myślałeś obecnie o podobnej kolaboracji?
– Cały czas o tym rozmawiamy z menedżerem i wytwórnią. Jestem otwarty na takie kolaboracje. Oby raperzy mieli duszę artystyczną.
 
– Jakie zjawiska w muzyce chciałbyś zamknąć w rezerwacie, żeby nie miały kontaktu ze słuchaczami?
– Zjawisk z nazwiskami było kilka, ale nie będę nimi rzucał.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
 

 







 

POLECANE
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków gorące
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków

W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert legendarnej grupy heavy metalowej Iron Maiden. W związku z wydarzeniem, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zapowiedział istotne zmiany w organizacji ruchu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim polityka
Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.

Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile pilne
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile

W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente doszło do potężnego wstrząsu o magnitudzie 4,2, który wywołał częściowe zawalenie tuneli. To zdarzenie doprowadziło do tragicznego wypadku – jedna osoba zginęła, a pięciu górników zostało odciętych od świata.

„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

REKLAMA

[Tylko u nas - przypominamy cały wywiad] Andrzej Adamiak [Rezerwat]: "Dobra muzyka obroni się sama"

W ten smutny dzień, gdy odszedł Andrzej Adamiak, lider zespołu Rezerwat, przypominamy naszą rozmowę z artystą.nn– 99 proc. społeczeństwa zna mój największy hit. Każdemu artyście życzę takiego przeboju. Powinienem być skromny, ale nie będę, bo znam swoją wartość – mówi Andrzej Adamiak, muzyk, autor tekstów, kompozytor, lider zespołu Rezerwat, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas - przypominamy cały wywiad] Andrzej Adamiak [Rezerwat]: "Dobra muzyka obroni się sama"
/ Facebook.com/RezerwatOfficial
– Gdybyś miał rozpocząć przygodę z muzyką w 2019 roku, od czego byś zaczął?
– Zacząłbym tak samo jak ponad 40 lat temu. Mając 17 lat, wychowałem się na Led Zeppelin, Pink Floyd i wielu innych. Zachęcam wszystkich do robienia muzyki od samego początku. Dobra muzyka sama się obroni.
 
– W jakiej kondycji obecnie jest muzyka rockowa?
– Nie będę filozofował na temat muzyki. Ludzie, którzy mówią, że rock umarł i zjadł swój ogon, nie znają muzyki, tylko o niej opowiadają. Problem polega na tym, że sztuka jest dobra albo zła. Niestety, dostrzegam mniej autorytetów w dziedzinie muzyki. Mimo że jest więcej dziennikarzy, to podupadli i powinni się podszkolić.
 
– Ale po co mają się podszkolić?
– Powinni mieć pogląd, czy coś jest dobre, czy złe.
 
– Załóżmy, że ktoś z naszych czytelników nie zna Rezerwatu. Jakbyś w kilku zdaniach opisał swój zespół?
– Jest to fantastyczny zespół z historią. Wygrał Rockowisko, kiedy w Polsce był socjalizm. Przebijał się z wartościowymi tekstami. 99 proc. społeczeństwa zna mój największy hit. Każdemu artyście życzę takiego przeboju. Powinienem być skromny, ale nie będę, bo znam swoją wartość.
 
– Czy wyłącznie z „Zaopiekuj się mną” można się utrzymać?
– Jako tako. Był wszędzie wykorzystywany, wszędzie grany. Jednak ostatnio media trochę słabiej pracują w tym kierunku.
 
– To co się stało, że jest Ciebie mniej w mediach?
– Pracujemy nad tym, żeby nasza muzyka była obecna w mediach. Na razie wydaliśmy składankę z największymi przebojami. Jest dużo dobrej muzyki w Polsce, ale nie będzie obecna w mainstreamowych mediach, bo są sformatowane i trudno to przeskoczyć.
 
– W Polskim Radiu jest mało polskiej muzyki…
– Może Polskie Radio też jest sformatowane? Nie wiem, nie znam się na tym.
 
– Ile koncertów rocznie gra Rezerwat?
– Kilkadziesiąt. W przyszłym roku może być więcej.
 
– Jak bawią się ludzie przy Twojej muzyce. To nie jest lekka, łatwa i przyjemna twórczość.
– W miastach 30-50-tysięcznych nie żyją wyłącznie nastolatkowie. Nie zapraszane są wyłącznie zespoły rockowe, metalowe czy rapowe. W tych miastach przeważają ludzie w średnim wieku. Gramy dobre koncerty i publiczność przyjmuje nas bardzo dobrze.
 
– Jakiś czas temu nawiązałeś współpracę z Verbą, zespołem, który był prześmiewczo określany zespołem hiphopolowym. Dzisiaj granice hip-hopu się poszerzają i odbiorcy są bardziej liberalni. Czy myślałeś obecnie o podobnej kolaboracji?
– Cały czas o tym rozmawiamy z menedżerem i wytwórnią. Jestem otwarty na takie kolaboracje. Oby raperzy mieli duszę artystyczną.
 
– Jakie zjawiska w muzyce chciałbyś zamknąć w rezerwacie, żeby nie miały kontaktu ze słuchaczami?
– Zjawisk z nazwiskami było kilka, ale nie będę nimi rzucał.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
 

 








 

Polecane
Emerytury
Stażowe