Neue Zürcher Zeitung: Polska staje się lepszymi Niemcami

"Okręty flagowe niemieckiego przemysłu przenoszą się do sąsiedniego kraju na wschodzie. Energia elektryczna jest tam tańsza, infrastruktura działa, a nowe zakłady można nawet budować na terenach zielonych. Polska staje się lepszymi Niemcami" – czytamy w publikacji na łamach szwajcarskiego dziennika Neue Zürcher Zeitung.
Centrum Warszawy Neue Zürcher Zeitung: Polska staje się lepszymi Niemcami
Centrum Warszawy / pixabay.com

Dziennik informuje, że producent pralek Miele – uosobienie produktu przemysłowego z Niemczech – od 2027 roku ma być produkowany w Polsce.

Czytaj także: Niemcy chcieli mieć e-receptę jak w Polsce, ale system nie działa

"Habeck powinien w końcu zmienić kurs"

Miele przenosi się do Polski. Za wysokie ceny energii, za mały popyt, za dużo biurokracji, za mało działającej infrastruktury. Tak firma, która jest prowadzona przez czwarte pokolenie potomków założycielskich rodzin Miele i Zinkann, wyjaśnia decyzję o przeniesieniu. Od 2027 r. wszystkie pralki mają być montowane w istniejącym zakładzie w Ksawerowie w centralnej Polsce

– informuje NZZ i dodaje, że Miele nie jest odosobnionym przypadkiem, gdyż inne niemieckie firmy również odchodzą. To bardzo zła wiadomość dla wicepremiera i ministra gospodarki Niemiec, Roberta Habecka.

Habeck powinien w końcu zmienić kurs – z planowanej transformacji w kierunku gospodarki przyjaznej klimatowi na politykę zorientowaną na podaż

– wskazuje szwajcarski dziennik. 

Czytaj również: Jacek Protasiewicz odwołany

"Polska nie jest już prostym dostawcą"

Dziennik podaje, że "Polska nie jest już prostym dostawcą, gdzie tania siła robocza montuje gotowe części wysyłane do nich przez bardziej rozwinięte kraje uprzemysłowione".

Pod względem kosztów pracy Polska może obecnie konkurować jedynie z Niemcami i Francją

– komentuje ekspert Piotr Arak, główny ekonomista Velo-Bank w Warszawie. Dodaje, że inne czynniki stały się ważniejsze: duża liczba wykwalifikowanych pracowników, infrastruktura, trend w kierunku krótszych łańcuchów dostaw.

Z kolei Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP twierdzi, że dla europejskich firm "nie jest już praktyczne zlecanie produkcji śrub w Indonezji, aby zaoszczędzić pół centa na sztuce". 

Z jednej strony, ze względu na doświadczenia związane z pandemią i Kanałem Sueskim, gdzie wystarczy, że statek raz utknie i już jest problem. Po drugie, ze względów geopolitycznych - z powodu wojny na Ukrainie i napięć między USA a Chinami. Korzystają na tym kraje Europy Wschodniej, w tym Polska

– wskazuje ekspert.

Czytaj również: Znany biskup wielokrotnie dźgnięty podczas nabożeństwa

Flagowe niemieckie firmy uciekają do Polski

W publikacji podano przykłady innych dużych niemieckich firm, które przeniosły produkcję do Polski.

Przykład przemysłu motoryzacyjnego, który od dawna jest motorem napędowym niemieckiej gospodarki: francuski dostawca Valeo zaprzestaje produkcji silników elektrycznych w Bad Neustadt w Bawarii tego lata i przenosi się do Polski. (...) Międzynarodowy producent akumulatorów elektrycznych Umicore i oddział Grupy Volkswagen zajmujący się akumulatorami Power Co otwierają nowy duży zakład w Nysie w południowej Polsce (...) Umicore ma już tam fabrykę akumulatorów. Kolejne 1,7 miliarda euro ma zostać zainwestowane w tym miejscu, tworząc 900 miejsc pracy (...) Mercedes również rozszerza swoją działalność w Polsce. W Wałbrzychu, również na południu kraju, kosztem ponad miliarda euro i przy zatrudnieniu 1500 osób ma powstać nowa fabryka elektrycznych ciężarówek

– wylicza NZZ i dodaje, że producenci pomp ciepła również przenoszą się do Polski, co jest szczególnie bolesne, gdyż "w końcu są oni symbolem zielonego zwrotu w polityce klimatycznej, do którego zobowiązał się niemiecki rząd koalicyjny". 

Na przykład Bosch ogłosił, że zainwestuje 280 milionów euro w budowę zakładu produkcyjnego pomp ciepła w Dobromierzu, niedaleko nowej fabryki Mercedesa. Nigdzie w Europie popyt na te pompy do energii odnawialnej nie wzrósł szybciej niż w Polsce. Czy Polska staje się nowym krajem uprzemysłowionym? Czy Polska przejmuje teraz pałeczkę od Niemiec?

– zastanawia się Neue Zürcher Zeitung i dodaje, że "prognozy dla polskiej gospodarki na początku tego roku są bez wątpienia lepsze niż u naszych zachodnich sąsiadów".


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

Dramatyczne wyznanie Britney Spears: moja rodzina mnie skrzywdziła z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Britney Spears: "moja rodzina mnie skrzywdziła"

Gwiazda muzyki - Britney Spears stwierdziła, że "nie ma sprawiedliwości" po tym, jak rozstrzgynięty został spór prawny pomiędzy nią a jej ojcem. - Moja rodzina mnie skrzywdziła - oceniła.

Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa

– Janina Ochojska dowiedziała się z mediów, że nie startuje z list KO, w związku z tym prowadzone są pewne rozmowy – oświadczyła poseł PSL Urszula Pasławska.

Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata z ostatniej chwili
Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata

Turcja poinformowała sojuszników, że poprze kandydaturę holenderskiego premiera Marka Ruttego na sekretarza generalnego NATO – przekazali przedstawiciele tureckich władz, cytowani w poniedziałek przez agencję Anatolia.

Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen z ostatniej chwili
Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen

„Obecnie Ursula Von der Leyen kandyduje do ponownego objęcia stanowiska szefowej Komisji Europejskiej i wydaje się, że ma duże szanse na jego utrzymanie. Istnieje jednak wiele powodów przemawiających przeciwko przedłużeniu jej kadencji” – pisze francuski portal Sauvons l’Europe.

Koniec „nowego Messiego”. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy z ostatniej chwili
Koniec „nowego Messiego”. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy

Dziennikarz Relevo Matteo Moretto na łamach Football Espana odniósł się do przyszłości Ansu Fatiego przebywającego obecnie na wypożyczeniu w Brighton & Hove Albion. Ujawnił, że według jego informacji FC Barcelona nie chce, aby zawodnik powrócił do swojego macierzystego klubu.

REKLAMA

Neue Zürcher Zeitung: Polska staje się lepszymi Niemcami

"Okręty flagowe niemieckiego przemysłu przenoszą się do sąsiedniego kraju na wschodzie. Energia elektryczna jest tam tańsza, infrastruktura działa, a nowe zakłady można nawet budować na terenach zielonych. Polska staje się lepszymi Niemcami" – czytamy w publikacji na łamach szwajcarskiego dziennika Neue Zürcher Zeitung.
Centrum Warszawy Neue Zürcher Zeitung: Polska staje się lepszymi Niemcami
Centrum Warszawy / pixabay.com

Dziennik informuje, że producent pralek Miele – uosobienie produktu przemysłowego z Niemczech – od 2027 roku ma być produkowany w Polsce.

Czytaj także: Niemcy chcieli mieć e-receptę jak w Polsce, ale system nie działa

"Habeck powinien w końcu zmienić kurs"

Miele przenosi się do Polski. Za wysokie ceny energii, za mały popyt, za dużo biurokracji, za mało działającej infrastruktury. Tak firma, która jest prowadzona przez czwarte pokolenie potomków założycielskich rodzin Miele i Zinkann, wyjaśnia decyzję o przeniesieniu. Od 2027 r. wszystkie pralki mają być montowane w istniejącym zakładzie w Ksawerowie w centralnej Polsce

– informuje NZZ i dodaje, że Miele nie jest odosobnionym przypadkiem, gdyż inne niemieckie firmy również odchodzą. To bardzo zła wiadomość dla wicepremiera i ministra gospodarki Niemiec, Roberta Habecka.

Habeck powinien w końcu zmienić kurs – z planowanej transformacji w kierunku gospodarki przyjaznej klimatowi na politykę zorientowaną na podaż

– wskazuje szwajcarski dziennik. 

Czytaj również: Jacek Protasiewicz odwołany

"Polska nie jest już prostym dostawcą"

Dziennik podaje, że "Polska nie jest już prostym dostawcą, gdzie tania siła robocza montuje gotowe części wysyłane do nich przez bardziej rozwinięte kraje uprzemysłowione".

Pod względem kosztów pracy Polska może obecnie konkurować jedynie z Niemcami i Francją

– komentuje ekspert Piotr Arak, główny ekonomista Velo-Bank w Warszawie. Dodaje, że inne czynniki stały się ważniejsze: duża liczba wykwalifikowanych pracowników, infrastruktura, trend w kierunku krótszych łańcuchów dostaw.

Z kolei Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP twierdzi, że dla europejskich firm "nie jest już praktyczne zlecanie produkcji śrub w Indonezji, aby zaoszczędzić pół centa na sztuce". 

Z jednej strony, ze względu na doświadczenia związane z pandemią i Kanałem Sueskim, gdzie wystarczy, że statek raz utknie i już jest problem. Po drugie, ze względów geopolitycznych - z powodu wojny na Ukrainie i napięć między USA a Chinami. Korzystają na tym kraje Europy Wschodniej, w tym Polska

– wskazuje ekspert.

Czytaj również: Znany biskup wielokrotnie dźgnięty podczas nabożeństwa

Flagowe niemieckie firmy uciekają do Polski

W publikacji podano przykłady innych dużych niemieckich firm, które przeniosły produkcję do Polski.

Przykład przemysłu motoryzacyjnego, który od dawna jest motorem napędowym niemieckiej gospodarki: francuski dostawca Valeo zaprzestaje produkcji silników elektrycznych w Bad Neustadt w Bawarii tego lata i przenosi się do Polski. (...) Międzynarodowy producent akumulatorów elektrycznych Umicore i oddział Grupy Volkswagen zajmujący się akumulatorami Power Co otwierają nowy duży zakład w Nysie w południowej Polsce (...) Umicore ma już tam fabrykę akumulatorów. Kolejne 1,7 miliarda euro ma zostać zainwestowane w tym miejscu, tworząc 900 miejsc pracy (...) Mercedes również rozszerza swoją działalność w Polsce. W Wałbrzychu, również na południu kraju, kosztem ponad miliarda euro i przy zatrudnieniu 1500 osób ma powstać nowa fabryka elektrycznych ciężarówek

– wylicza NZZ i dodaje, że producenci pomp ciepła również przenoszą się do Polski, co jest szczególnie bolesne, gdyż "w końcu są oni symbolem zielonego zwrotu w polityce klimatycznej, do którego zobowiązał się niemiecki rząd koalicyjny". 

Na przykład Bosch ogłosił, że zainwestuje 280 milionów euro w budowę zakładu produkcyjnego pomp ciepła w Dobromierzu, niedaleko nowej fabryki Mercedesa. Nigdzie w Europie popyt na te pompy do energii odnawialnej nie wzrósł szybciej niż w Polsce. Czy Polska staje się nowym krajem uprzemysłowionym? Czy Polska przejmuje teraz pałeczkę od Niemiec?

– zastanawia się Neue Zürcher Zeitung i dodaje, że "prognozy dla polskiej gospodarki na początku tego roku są bez wątpienia lepsze niż u naszych zachodnich sąsiadów".



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe