Jak wielki angielski pisarz Polski bronił

Jak wielki angielski pisarz Polski bronił

Ostatnio w jednym ze swoich artykułów cytowałem wybitnego angielskiego pisarza Gilberta Keitha Chestertona – jednego z niemałej fali wielkich brytyjskich ludzi pióra – katolików. Ten wspaniały pisarz, autor "Człowieka, który był czwartkiem" był wielkim przyjacielem Polski. Gdy do nas przyjechał, w drugiej połowie lat 1920-ch, powitanie miał królewskie. Publicznie bronił naszej ojczyzny, naszego prawa do wolności, naszej historii – a obrona Polski przed stu laty, podobnie jak teraz, na pewno w modzie nie była. Wręcz przeciwnie.

 

Wiele książek Chestertona wydano w Polsce już po wojnie. Było to w okresie PRL-u, a prawa autorskie do jego dzieł miało wydawnictwo „PAX”: komuniści nie znosili owego angielskiego pisarza, ale zostawili katolikom, także tym koncesjonowanym, małe poletko niezależności (w tym wypadku na płaszczyźnie wydawniczej).

 

A teraz przytoczę tutaj słowa G. K. Chestertona, które wypowiedziane przed ponad wiekiem pasują idealnie do naszych – także trudnych – czasów. Oto wypowiedź owego „friend of Poland”, którą polecam uwadze, a także rozpowszechnianiu wśród przyjaciół i kolegów: „Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej; i – rzec mogę – wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa. Ilekroć zdarzało mi się spotkać osobnika o niewolniczej duszy, uprawiającego lichwę i kult terroru, grzęznącego przy tym w bagnie materialistycznej polityki, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów – i metoda okazała się niezawodną”

 

Ten rzeczywiście długi cytat – ale na pewno nie za długi – jest jakże znamienny. Oto bowiem w XIX wieku dla wieku myślicieli i artystów w Europie Zachodniej Polska była synonimem wolności. W XX wieku tym synonimem wolności i innych cnót stała się dla jednego z wybitniejszych pisarzy brytyjskich ubiegłego stulecia.

 

Jego słowa są tak aktualne, jakby Chesterton napisał je wczoraj, po przechadzce nad Tamizą w Londynie i wysłuchaniu wieści z Polski...

 

*tekst ukazał się na portalu tematypolityczne.pl (18.07.2024)


 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Jak wielki angielski pisarz Polski bronił

Jak wielki angielski pisarz Polski bronił

Ostatnio w jednym ze swoich artykułów cytowałem wybitnego angielskiego pisarza Gilberta Keitha Chestertona – jednego z niemałej fali wielkich brytyjskich ludzi pióra – katolików. Ten wspaniały pisarz, autor "Człowieka, który był czwartkiem" był wielkim przyjacielem Polski. Gdy do nas przyjechał, w drugiej połowie lat 1920-ch, powitanie miał królewskie. Publicznie bronił naszej ojczyzny, naszego prawa do wolności, naszej historii – a obrona Polski przed stu laty, podobnie jak teraz, na pewno w modzie nie była. Wręcz przeciwnie.

 

Wiele książek Chestertona wydano w Polsce już po wojnie. Było to w okresie PRL-u, a prawa autorskie do jego dzieł miało wydawnictwo „PAX”: komuniści nie znosili owego angielskiego pisarza, ale zostawili katolikom, także tym koncesjonowanym, małe poletko niezależności (w tym wypadku na płaszczyźnie wydawniczej).

 

A teraz przytoczę tutaj słowa G. K. Chestertona, które wypowiedziane przed ponad wiekiem pasują idealnie do naszych – także trudnych – czasów. Oto wypowiedź owego „friend of Poland”, którą polecam uwadze, a także rozpowszechnianiu wśród przyjaciół i kolegów: „Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej; i – rzec mogę – wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa. Ilekroć zdarzało mi się spotkać osobnika o niewolniczej duszy, uprawiającego lichwę i kult terroru, grzęznącego przy tym w bagnie materialistycznej polityki, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów – i metoda okazała się niezawodną”

 

Ten rzeczywiście długi cytat – ale na pewno nie za długi – jest jakże znamienny. Oto bowiem w XIX wieku dla wieku myślicieli i artystów w Europie Zachodniej Polska była synonimem wolności. W XX wieku tym synonimem wolności i innych cnót stała się dla jednego z wybitniejszych pisarzy brytyjskich ubiegłego stulecia.

 

Jego słowa są tak aktualne, jakby Chesterton napisał je wczoraj, po przechadzce nad Tamizą w Londynie i wysłuchaniu wieści z Polski...

 

*tekst ukazał się na portalu tematypolityczne.pl (18.07.2024)



 

Polecane