Niemcy muszą importować nawet sól fizjologiczną. Federalny Instytut Leków i Wyrobów Medycznych ostrzega

W Niemczech narasta problem niedoboru leków. Obecnie utrudniony jest dostęp do blisko 500 typów. Lekarze, farmaceuci oraz szpitale zgłaszają coraz częściej problemy dotyczące dostępności kolejnych ważnych produktów medycznych w Niemczech.
Tabletki. Ilustracja poglądowa
Tabletki. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Federalny Instytut Leków i Wyrobów Medycznych (BfArM) wydał ostrzeżenie i stwierdził, że niedobory będą się utrzymywać przez wiele miesięcy. 

Ministerstwo Zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii zgłosiło poważny niedobór roztworów soli fizjologicznej. Niedobór soli fizjologicznej, znanej również jako roztwór soli, stał się poważnym problemem w Niemczech, zwłaszcza w kontekście opieki zdrowotnej. Sól fizjologiczna jest kluczowym środkiem w medycynie, stosowanym do nawadniania, przygotowania do zabiegów, a także w terapii. W całych Niemczech zaopatrzenie w sól fizjologiczną jest na poziomie około 80 procent. Ostatnio spadło nawet do 50 procent. Niedobory soli fizjologicznej powodowały konieczność przekładania operacji.

Czytaj również: "Robi się dramatycznie". Szef elbląskiej "S" o zwolnieniach grupowych w regionie

Niemiecki gigant ma dosyć. "Energiewende w ruinie"

 

Jakie są powody braku leków i produktów medycznych?

Jeśli w dostawach dochodzi do wąskich gardeł, to powodów jest najczęściej więcej i może mieć to związek ze wzrostem zapotrzebowania na daną substancję. W całym sektorze ochrony zdrowia w ostatnich latach zaobserwowano wzrost liczby hospitalizacji oraz procedur medycznych wymagających użycia soli fizjologicznej. Pandemia COVID-19 ujawniła, jak duże jest zapotrzebowanie na płyny infuzyjne, co przyczyniło się do pogłębienia problemu. Dotyczy to także wzrostu chorób zakaźnych wśród dzieci, które były w okresie covidowym od siebie odizolowane.  

Kolejną kwestią jest logistyka, która w ostatnich latach zmienia swoje kierunki i zasięg. Głównym problemem jest jednak fakt, że sól fizjologiczna jest do Niemiec importowana i dociera z opóźnieniem. Dodatkowo w obiegu logistycznym dochodzi często do błędów. Niemiecki tygodnik „Die Zeit” opisał niedawno, jak to lek przeciwko infekcjom dróg oddechowych dotarł na niemiecki rynek, choć w rzeczywistości miał trafić do Kamerunu. 


Ograniczenia mocy produkcyjnych 

Wiele fabryk w Niemczech i w Europie nie ma zdolności produkcyjnych. W efekcie zakłady te nie są w stanie zastąpić dostaw z krajów takich jak Chiny czy Indie, które dostarczają nawet do 70% produktów medycznych do Niemiec. Niemieckie ministerstwo ochrony zdrowia stara się o rozbudowę tych mocy produkcyjnych w Europie, ale jest to proces, który będzie jeszcze trwał dobrych parę lat.

Niemcy spodziewają się efektów w tym zakresie dopiero za parę lat. Do tego czasu trudności z dostawami będą towarzyszyły niemieckiemu systemowi ochrony zdrowia.  

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

REKLAMA

Niemcy muszą importować nawet sól fizjologiczną. Federalny Instytut Leków i Wyrobów Medycznych ostrzega

W Niemczech narasta problem niedoboru leków. Obecnie utrudniony jest dostęp do blisko 500 typów. Lekarze, farmaceuci oraz szpitale zgłaszają coraz częściej problemy dotyczące dostępności kolejnych ważnych produktów medycznych w Niemczech.
Tabletki. Ilustracja poglądowa
Tabletki. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Federalny Instytut Leków i Wyrobów Medycznych (BfArM) wydał ostrzeżenie i stwierdził, że niedobory będą się utrzymywać przez wiele miesięcy. 

Ministerstwo Zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii zgłosiło poważny niedobór roztworów soli fizjologicznej. Niedobór soli fizjologicznej, znanej również jako roztwór soli, stał się poważnym problemem w Niemczech, zwłaszcza w kontekście opieki zdrowotnej. Sól fizjologiczna jest kluczowym środkiem w medycynie, stosowanym do nawadniania, przygotowania do zabiegów, a także w terapii. W całych Niemczech zaopatrzenie w sól fizjologiczną jest na poziomie około 80 procent. Ostatnio spadło nawet do 50 procent. Niedobory soli fizjologicznej powodowały konieczność przekładania operacji.

Czytaj również: "Robi się dramatycznie". Szef elbląskiej "S" o zwolnieniach grupowych w regionie

Niemiecki gigant ma dosyć. "Energiewende w ruinie"

 

Jakie są powody braku leków i produktów medycznych?

Jeśli w dostawach dochodzi do wąskich gardeł, to powodów jest najczęściej więcej i może mieć to związek ze wzrostem zapotrzebowania na daną substancję. W całym sektorze ochrony zdrowia w ostatnich latach zaobserwowano wzrost liczby hospitalizacji oraz procedur medycznych wymagających użycia soli fizjologicznej. Pandemia COVID-19 ujawniła, jak duże jest zapotrzebowanie na płyny infuzyjne, co przyczyniło się do pogłębienia problemu. Dotyczy to także wzrostu chorób zakaźnych wśród dzieci, które były w okresie covidowym od siebie odizolowane.  

Kolejną kwestią jest logistyka, która w ostatnich latach zmienia swoje kierunki i zasięg. Głównym problemem jest jednak fakt, że sól fizjologiczna jest do Niemiec importowana i dociera z opóźnieniem. Dodatkowo w obiegu logistycznym dochodzi często do błędów. Niemiecki tygodnik „Die Zeit” opisał niedawno, jak to lek przeciwko infekcjom dróg oddechowych dotarł na niemiecki rynek, choć w rzeczywistości miał trafić do Kamerunu. 


Ograniczenia mocy produkcyjnych 

Wiele fabryk w Niemczech i w Europie nie ma zdolności produkcyjnych. W efekcie zakłady te nie są w stanie zastąpić dostaw z krajów takich jak Chiny czy Indie, które dostarczają nawet do 70% produktów medycznych do Niemiec. Niemieckie ministerstwo ochrony zdrowia stara się o rozbudowę tych mocy produkcyjnych w Europie, ale jest to proces, który będzie jeszcze trwał dobrych parę lat.

Niemcy spodziewają się efektów w tym zakresie dopiero za parę lat. Do tego czasu trudności z dostawami będą towarzyszyły niemieckiemu systemowi ochrony zdrowia.  

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane