Pracownik konsulatu USA skazany na kolonię karną
Konsulat USA we Władywostoku, w którym pracował mężczyzna, został zamknięty w 2020 r. z powodu pandemii Covid-19, a później jego działalność nie została wznowiona.
Uznany z winnego
Gdy w kwietniu 2021 r. Kreml zażądał, by placówki dyplomatyczne USA na terytorium Rosji zwolniły lokalnych pracowników, Szonow był zatrudniony w firmie wynajętej przez USA do wspierania ambasady w Moskwie. Jak informował Miller, 25-letni Szonow zajmował się wyłącznie sporządzaniem przeglądów prasowych z dostępnych publicznie źródeł rosyjskich.
Jak podaje Reuters, sąd w Kraju Nadmorskim na rosyjskim Dalekim Wschodzie potwierdził w oświadczeniu wydanym w piątek, że uznał Szonowa za winnego i skazał go na cztery lata i 10 miesięcy kolonii karnej.
Pracownik konsulatu USA skazany na kolonię karną
FSB zatrzymała Szonowa w maju 2023 r. we Władywostoku. Został wówczas oskarżony o płatną współpracę z dyplomatami USA.
Administracja prezydenta USA Joego Bidena nazwała wyrok "skandaliczną niesprawiedliwością".
Zarzuty postawione Panu Szonowowi są całkowicie fikcyjne i bezpodstawne
- przekazał w oświadczeniu rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
W sierpniu 2022 r. FSB opublikowało materiał wideo z przesłuchania Szonowa. Skazany miał powiedzieć, że dwóch dyplomatów USA urzędujących w Moskwie prosiło go o uzyskanie informacji o działaniach Rosji w Ukrainie, aneksji "nowych terytoriów" przywłaszczonych wraz z pełnowymiarową inwazją 2022 r., mobilizacji żołnierzy i krajowych wyborach prezydenckich 2024 r.
Kara za "współpracę"
W sierpniu 2023 r. agencja AP przekazała, że Szonow został zatrzymany na podstawie przepisu prawa karnego z 2022 roku, który wprowadza odpowiedzialność karną za „poufną współpracę z obcym państwem”. Groziło za to do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Wilma wyjeżdża z Warszawy. ZOO wydało komunikat
Europoseł PO została matką chrzestną statku. Niemieckiego
„Złowrogi” – katolicki horror wchodzi do polskich kin