Prokuratura nie wyklucza zamachu w Smoleńsku
Nowe wątki w sprawie katastrofy smoleńskiej
Prokuratura pod przewodnictwem Dariusza Korneluka przyjrzała się na nowo śledztwu smoleńskiemu, które nadal bada różne teorie dotyczące tragedii. Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie Prokuratury Krajowej, śledztwo prowadzone przez prokuratora Schwartza weryfikuje kilka różnych wersji zdarzeń.
W ramach dochodzenia uwzględniane są różne teorie dotyczące przyczyn katastrofy: możliwe błędy obsługi lotniska, błędy załogi, potencjalna awaria techniczna, a także hipoteza o sabotażu.
Prokurator Schwartz podkreślił także, że katastrofa dotyczyła wojskowego samolotu Tu-154 państwa NATO, który rozbił się na terytorium Rosji, "a więc państwa potencjalnie wrogiego".
Brzmi jak projekt uzasadnienia zarzutu ze zdrady dyplomatycznej. Przypomnijmy, że premierowi Donaldowi Tuskowi wytykano, że za podstawę wzajemnej kooperacji z Rosją po 10 kwietnia 2010 r. błędnie przyjęto właściwą dla lotnictwa cywilnego konwencję chicagowską, która lokowała nas jako petenta wobec Rosji, podczas gdy obowiązywała umowa z 1993 r. dotycząca lotnictwa wojskowego, która dawałaby Polsce pozycję równorzędnego partnera w wyjaśnianiu katastrofy
– pisze na łamach serwisu Radia WNET Jakub Pilarek.
Ekshumacje ofiar katastrofy jako element śledztwa
Prokuratura podkreśliła znaczenie ekshumacji ofiar, co umożliwiło godny pochówek i identyfikację szczątków. Ekshumacje, które przeprowadzono w latach 2016–2018, były wielokrotnie krytykowane przez polityków PO. Co na ten temat sądzi prokuratura?
Proces ten był działaniem o niespotykanej dotąd złożoności, co wiązało się z liczbą ekshumacji prowadzonych na terenie całego kraju oraz bezprecedensową wnikliwością przeprowadzanych sekcji zwłok. Rezultatem tych działań było blisko 500 opinii medycznych i okołomedycznych (opinie wstępne, uzupełniające, histopatologiczne, toksykologiczne, genetyczne), a finalnie opinia kompleksowa wydana przez uznane autorytety z zakresu medycyny sądowej z kraju i innych państw Europy. Po wydaniu tej opinii konieczne było poddanie wszystkich opinii medycznych i okołomedycznych (łącznie blisko 500), a niekiedy i dokumentacji źródłowej ponownej analizie, co doprowadziło do wniosku o konieczności uzupełnienia opinii kompleksowej MZBms. Opinia ta wymagała uzgodnienia jej treści pomiędzy 16 biegłymi z wielu krajów Europy. Między innymi zasadność zasięgnięcia wielu opinii biegłych, w tym opinii MZB-ych skutkowała koniecznością poniesienia znacznych kosztów w ramach przedmiotowego śledztwa
– czytamy.
Wątpliwości dotyczące funkcjonariuszy zaangażowanych w śledztwo
Notatka prokuratora Schwartza uwzględnia również niejasności w związku z działaniami funkcjonariuszy publicznych, które miały miejsce po katastrofie. Prokuratura zauważa m.in. brak obecności polskich prokuratorów przy sekcjach zwłok ofiar na terenie Rosji oraz nieprzeprowadzenie odpowiednich działań po przewiezieniu ciał do Polski.
Czytaj także:
- Wielki skarb pod Pomiechówkiem. Fantastyczne znalezisko
- Ekipa TVP okradziona przed domem, w którym wychowała się Kamala Harris [WIDEO]
- Wypadek autobusu szkolnego. Są ranne dzieci
- Paweł Szopa doprowadzony do prokuratury. Są nowe informacje
- Pijany 20-latek wjechał w przechodniów. Są ofiary
- Tusk uderzył w sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Ostatnio robił to kiedy przeprowadzał reset z Rosją
- Europoseł PO została matką chrzestną statku. Niemieckiego
- "Lały się łzy". Znana polska aktorka miała wypadek
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Anna Lewandowska ogłosiła radosną nowinę
- "Nie pozwalam sobie na to". Rozenek-Majdan zaskoczyła wyznaniem