Marek Magierowski zabrał głos ws. swojego startu w wyborach prezydenckich
"To daleko idące porównania"
Odnosząc się do wyborów prezydenckich w USA, Marek Magierowski stwierdził, że w Polsce nie ma odpowiednika Donalda Trumpa, J.D. Vance’a czy Elona Muska.
Być może życzyłbym sobie, żeby takie postaci się pojawiły, tak bardzo charyzmatyczne, silne politycznie, które zdominowałyby debatę publiczną w Polsce
– powiedział dyplomata i dodał, że trudno porównywać życie polityczne USA i Polski.
Myślę, że są to daleko idące porównania, szczególnie jeśli spojrzy się na kontekst. (...) Przyszłoroczne wybory prezydenckie w Polsce i te głosy pojawiające się w niektórych kręgach PiS-u, że oto prezydent Trump czy wiceprezydent Vance pokazali nam, jak należy wygrywać, prowadzić kampanię... Różnice między polityką, gospodarką, kwestiami kulturowymi w Stanach Zjednoczonych i w Polsce są fundamentalne, tak różne, że byłbym ostrożny w tego typu porównaniach
– podkreślił.
- Znany polityk: W nadchodzących wyborach prezydenckich widzę siebie w roli Trumpa
- Hołownia: Jestem gotowy zostać prezydentem
- Tadeusz Płużański: Tajna Armia Polska
- Andrzej Duda poleci do USA na spotkanie z Trumpem? Jest odpowiedź Kancelarii Prezydenta
"Dyplomata? To nie byłaby najlepsza kandydatura"
Odnosząc się do środowiska polskiej prawicy, Magierowski stwierdził, że "jest kilku polityków, którzy używają radykalnego języka".
Pytanie, czy ten język przełożyłby się na zwycięstwo szczególnie w drugiej turze z kandydatem obecnie rządzącej Koalicji Obywatelskiej
– wskazał dyplomata. Zapytany o to, czy sam nie chce zostać "polskim Trumpem", odparł, że "jest w Polsce nawet kilkudziesięciu polityków, którzy się do tej roli nadają".
Mają większe doświadczenie polityczne, dużo większą wprawę (...) ja nigdy w wyborach nie startowałem, nie wiem, jak się prowadzi kampanię wyborczą. Myślę, że były ambasador, nawet przy jakimś tam moim doświadczeniu politycznym, (...) to nie byłaby najlepsza kandydatura
– podkreślił. Zapytany, jaki w takim razie powinien być kandydat na prezydenta, odparł, że "pozwoli sobie wbić szpilkę".
Najważniejszą cechą kandydata czy to prawicy, czy środowisk liberalnych, nie powinno być to, czy zna języki, czy jest przystojny i wysoki. (...) To powinno być bardzo dobrze przygotowanie merytoryczne (...), ale przede wszystkim wizja tego, jak powinna się rozwijać Polska w najbliższych latach, a nawet w 50-letniej perspektywie
– podsumował Marek Magierowski.
Wybory prezydenckie w Polsce
Wiosną przyszłego roku czekają nas wybory prezydenckie. Oficjalnie swój start zadeklarowali już poseł Marek Jakubiak, a także jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen.
Wciąż nie podano oficjalnie kandydatów największych ugrupowań politycznych: Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Wiele wskazuje na to, że kandydatem KO będzie Rafał Trzaskowski, zaś jeśli chodzi o PiS, potencjalnymi kandydatami mogą być m.in Karol Nawrocki, Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński czy Zbigniew Bogucki. Start w wyborach rozważa również Szymon Hołownia.