Dziennikarz TVN24 usłyszał zarzuty: Udział w zorganizowanej grupie przestępczej

Pięć zarzutów dla dziennikarza TVN24
Dziennikarz został zatrzymany przez CBA w piątek w ubiegłym tygodniu. W. jest podejrzanym w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu. W tym samym postępowaniu zarzuty usłyszał były komendant główny policji Zbigniew M. oraz były członek zarządu spółki Orlen Ochrona Rafał P.
W środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek przekazała, że Mateuszowi W. śledczy postawili pięć zarzutów. Wcześniej prokuratura nie informowała, o co podejrzany jest W.
Dziennikarzowi zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej w okresie od listopada 2023 r. do października 2024. Grupa miała zajmować się przestępstwami skarbowymi, gospodarczymi i przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.
Chodzi m.in. o utrudnianie prowadzenia postępowań przez organy ścigania poprzez udzielenia wsparcia sprawcom przestępstw, w tym mającego na celu odsunięcie prokuratora od prowadzenia śledztwa
– podała rzeczniczka wrocławskiej prokuratury.
Prok. Stocka-Mycek poinformowała, że W. nie przyznał się do zarzutów i złożył wyjaśnienia.
- "Będzie nam Ciebie brakować". Smutny komunikat warszawskiego zoo
- Płonie dzwonnica, najstarszy drewniany zabytek na warszawskiej Pradze. Trwa akcja służb
- Te "pokojowe" żądania Putina to ostrzeżenie dla Polski
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Nowe doniesienia o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry
- Resort edukacji nie dotrzymał słowa. "Wśród dyrektorów i nauczycieli narasta niepokój"
Areszt na trzy miesiące
Śledztwo, w którym podejrzanym jest W., zostało wszczęte po zawiadomieniu Naczelnika Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie z 10 lutego 2023 r.
Początkowo dotyczyło ono posługiwania się, przez osoby reprezentujące spółkę P.P., fakturami poświadczającymi nieprawdę. (…) Zakres śledztwa został rozszerzony o szereg innych czynów i aktualnie obejmuje około 100 podmiotów gospodarczych
– przekazała rzeczniczka wrocławskiej prokuratury.
W. decyzją sądu został w niedzielę aresztowany na trzy miesiące.
Biuro prasowe TVN poinformowało, że dziennikarz – w związku z postawieniem mu zarzutów – został natychmiastowo zawieszony w obowiązkach służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy.
Pod koniec marca wrocławski sąd oddalił zażalenie i utrzymał trzy miesiące aresztu tymczasowego dla byłego komendanta głównego policji Zbigniewa M., który jest podejrzanym w tym samym śledztwie.
Prok. Stocka-Mycek przekazała wcześniej, że byłemu komendantowi głównemu policji postawiono zarzuty przestępstw skarbowych, gospodarczych oraz wpływania na przebieg i utrudniania śledztw. Według prokuratury miał działać w zorganizowanej grupie przestępczej.
– Zarzuty dotyczą działań w 2024 r. i polegały m.in. na tym, że Zbigniew M. ujawniał szczegóły śledztw lub próbował je utrudniać poprzez domaganie się odwołania referenta postępowań prokuratorskich – powiedziała wówczas rzeczniczka.