Pałac Buckingham. Burza po decyzji Kate i Williama

Decyzja księżnej Kate i księcia Williama zaskoczeniem
Jak podają zagraniczne media, książęca para postanowiła spędzić święta w gronie najbliższych, rezygnując z oficjalnych obowiązków:
„Chcą spędzić czas razem jako rodzina, zanim do szkoły wrócą ich dzieci”: 11-letni George, 9-letnią Charlotte i Louis, który na dniach skończy 7 lat.
Decyzja Williama i Kate miała być zaskoczeniem dla otoczenia rodziny królewskiej. Jak ujawnia „US Weekly”, nie wszyscy w pałacu przyjęli ją ze zrozumieniem:
„To królewska tradycja, że rodzina bierze w tym udział wspólnie. Wszyscy rozumieli, że nie uczestniczyli w zeszłym roku, kiedy Kate była chora, ale po decyzji Williama, by ponownie opuścić uroczystość w tym roku, w pałacu zapanowało zdziwienie. Wydaje się to celowym ruchem, a nawet lekceważeniem”
- przekazało anonimowe źródło portalu.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku Kate wycofała się z życia publicznego ze względu na chorobę nowotworową. We wrześniu poinformowała, że zakończyła leczenie, a w styczniu - że rak jest w remisji. Król Karol III również zmagał się z nowotworem, ale mimo to pojawił się na mszy, choć nie uczestniczył w dalszych uroczystościach.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- USA grozi: Jeśli nie będzie postępów w rozmowach o pokoju na Ukrainie, przejedziemy do innych spraw
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Zuchwalstwo Bolesława Chrobrego
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Nie żyje wokalistka zespołu De Su
- Szokuje Was sprawa wstrzyknięcia chlorku potasu w serce dziecka w szpitalu w Oleśnicy? To dopiero początek
- Śląsk: Mieszkańcy protestują przeciwko budowie ośrodka dla cudzoziemców
- Niemcy w kłopocie. Problem rośnie z roku na rok
Choroba księżnej Kate
Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, to jedna z najpopularniejszych osób brytyjskiej rodziny królewskiej. W styczniu zeszłego roku trafiła do szpitala na operację jamy brzusznej, w marcu okazało się, że u Kate wykryto raka. Księżna musiała przejść chemioterapię, którą zakończyła we wrześniu, a rok po przerażającej diagnozie z radością ogłosiła, że jej choroba jest w remisji.
Jak podkreślają znawcy dworu brytyjskiego, choroba księżnej Walii wiele zmieniła w rodzinie królewskiej, ale także w podejściu samej Kate do życia i swoich obowiązków.
Z planów na rok 2025 książęcej pary Walii wynikało, że w tym roku każde z nich "pójdzie własną drogą", ponieważ księżna wciąż będzie przechodzić rekonwalescencję. W związku z tym - jak ujawnia osoba z otoczenia rodziny królewskiej - Kate Middleton będzie uczestniczyć w wydarzeniach związanych z oficjalnymi obowiązkami członka rodziny królewskiej tylko wtedy, gdy będzie pewna, że podoła zobowiązaniom.
Księżna Kate zamierza też w swojej aktywności publicznej jeszcze bardziej poświęcić się działalności charytatywnej.
- Kate chce, aby każdy dzień się liczył. Pomaganie innym zawsze było jej pasją. Teraz ma jeszcze większe poczucie obowiązku
- mówiła osoba z otoczenia rodziny królewskiej.