Koniec niemieckiego potentata motoryzacyjnego
Co musisz wiedzieć?
- AEM z Dessau ogłosiło upadłość po nieudanych próbach pozyskania inwestora.
- Firma zatrudniała jeszcze niedawno około 50 osób – wszyscy zostali już zwolnieni.
- W latach 90. AEM było jednym z czołowych europejskich producentów silników przemysłowych.
- Wzrost kosztów energii, spadek popytu i brak inwestycji przesądziły o upadku przedsiębiorstwa.
- Fiasko rozmów z inwestorami
Poszukiwania inwestora
Zarząd AEM oraz syndyk masy upadłościowej przez wiele miesięcy szukali inwestora, który przejąłby zakład i przywrócił jego rentowność. Jednak – jak podaje Mitteldeutsche Zeitung – rozmowy nie przyniosły żadnych efektów.
„Inwestor musiałby dysponować znacznym kapitałem, by przywrócić firmie zdolność do działania”
– powiedział syndyk. Wskazał też, że prowadzenie jakichkolwiek planów restrukturyzacyjnych w warunkach niewypłacalności było w zasadzie niemożliwe.
Od stycznia, kiedy AEM oficjalnie ogłosiło upadłość, rozpoczęła się stopniowa likwidacja majątku, a maszyny zakładu w Dessau zaczęły trafiać na sprzedaż.
- Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta
- PKO BP wydał ważny komunikat
- Zatrzymać import ukraińskiej stali
- Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości
- Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny
Od przemysłowej potęgi do pustych hal
AEM miało imponującą historię sięgającą czasów Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Po zjednoczeniu Niemiec firma przetrwała trudny okres transformacji i przez lata utrzymywała pozycję jednego z kluczowych producentów specjalistycznych silników dla przemysłu.
W najlepszych latach zatrudniała ponad 250 osób, a jej produkty trafiały do ponad 60 krajów. Po prywatyzacji AEM uchodziło za przykład udanego przejścia z modelu państwowego w prywatne przedsiębiorstwo średniej wielkości.
Kryzys energetyczny dobijał firmę
W ostatnich latach AEM znalazło się w coraz trudniejszej sytuacji finansowej. Wzrost kosztów energii, problemy z łańcuchami dostaw, a także ogólny spadek popytu na rynku silników przemysłowych stopniowo ograniczały możliwości produkcyjne zakładu.
Zarząd przyznawał, że przedsiębiorstwo borykało się z poważnymi zaległościami inwestycyjnymi, a konkurencja z zagranicy, zwłaszcza z Azji, tylko pogłębiała trudności.
Koniec epoki przemysłowego Dessau
Upadłość AEM oznacza nie tylko koniec jednej z najstarszych firm w regionie, lecz także utratę ważnego elementu tożsamości przemysłowej Dessau. Dla miasta, które przez dekady było kojarzone z nowoczesną techniką i inżynieryjną precyzją, to bolesny symbol zmian zachodzących w niemieckim przemyśle.




