Polska dżungla: Lasy łęgowe to zielone płuca ziemi. Dbajmy o nie
Siedliskiem tego typu lasu są piaszczyste aluwia dużych, dzikich rzek oraz obszary regularnie zalewane. Nadrzeczny łęg dzieli się na wierzbowy i topolowy. Stałym składnikiem łęgu wierzbowego jest wierzba biała, której towarzyszy wierzba krucha oraz krzewy – głównie wierzby: trójpręcikowa, wiciowa, purpurowa oraz jeżyna popielica. Runo lasu porasta mozga trzcinowa, trzcina pospolita, rzepicha zimnowodna, żywokost lekarski, a skraj takiego lasu porastają festony chmielu, kanianek i kielisznika. Natomiast łęg topolowy występuje na tarasie zalewowym, nieco wyżej, a jego podłoże stanowi drobnoziarnisty piasek oraz glina. Wśród drzew królują topole białe, czarne, szare i osiki. W stosunkowo rzadkiej warstwie krzewów przeważa czeremcha zwyczajna, porzeczka czerwona i trzmielina zwyczajna. W bujnym runie łęgu topolowego odnajdziemy m.in. kruszyczka szerokolistnego, bluszczyka kurdybanka, przytulię czepną, podagrycznika pospolitego oraz pokrzywę zwyczajną.
Las łęgowy jest również dużym ekosystemem, gdzie żyje wiele: ssaków (np. wydry, bobry, piżmaki), ok. 300 gatunków ptaków (180 to gatunki lęgowe), w tym wiele zagrożonych w Europie i Polsce. Do najbardziej rzadkich gatunków, takich, których liczebność w Polsce nie przekracza 50 – 60 par, należą: rybitwa białowąsa, kulon, mewa mała i mewa czarnogłowa. A w wodach rzek okresowo zalewających te kompleksy leśne żyją 44 gatunki ryb ( np. sumy, węgorze, miętusy, łososie), minogi, płazy (ropuchy szare, żaby wodne i rzekotki), gady (żółwie błotne, zaskrońce), skorupiaki, owady.
Dzikie, zarośnięte łęgi są obecnie najbogatszym w gatunki zwierząt (ok. 300 gatunków) i roślin środowiskiem leśnym w Europie, będącym równorzędnym odpowiednikiem lasów deszczowych strefy tropikalnej w Ameryce Południowej i Afryce. W łęgu znajduje schronienie przeszło 60 proc. wszystkich gatunków ptaków śródlądowych (latających, brodzących, biegających i pływających) naszego kontynentu. Już to wystarczy, by łęgi zostały objęte stałą ochroną. A przecież mają jeszcze inne znaczenie – łęgi przy wałach powodziowych zmniejszają podczas powodzi siłę i prędkość wody, chroniąc przed zalaniem niżej położone tereny. Pobierają z wody azot, fosfor i inne pierwiastki – im woda płynie wolniej prze zarośla, tym proces samooczyszczania wód jest bardziej wydajny, a woda w rzece bardziej natleniona i czystsza. Lasy łęgowe to zielone płuca ziemi. Dbajmy o nie.
Przemysław Miller
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj