Dziewięcioro dzieci wraca do matki

Sąd Rejonowy w Głogowie zmienił postanowienie w trybie zabezpieczenia w sprawie odebrania matce dziewięciorga dzieci. Dzieci umieszczono w domu dziecka po wniosku kuratora. Sytuację rodzinną pozytywnie ocenili jednak pracownicy pomocy społecznej, przedstawiciele miasta, służby zdrowia i Policji. Sąd przychylił się do wniosku o zmianę prawomocnego postanowienia w przedmiocie umieszczenia dzieci w pieczy zastępczej złożonego przez Instytut Ordo Iuris w imieniu matki oraz Rzecznika Praw Dziecka.
/ pixabay.com/

„W tej sprawie nie powinno w naszej ocenie w ogóle dojść do odebrania dzieci matce. Rodzina została brutalnie rozdzielona wyłącznie ze względu na jednostronną ocenę sprawy na podstawie opinii kuratora zawodowego nadzorującego wykonywanie władzy rodzicielskiej. Decyzja ta była zdecydowanie przedwczesna, dodatkowo Sąd długo zwlekał ze zmianą swojej decyzji. Zwlekanie z decyzją o powrocie dzieci, w sytuacji gdy wcześniejsza decyzja o ich odebraniu zapada bardzo szybko, powoduje wiele dramatów rodzinnych, co uderza przede wszystkim w dzieci.” – podkreśliła adw. Magdalena Majkowska z Ordo Iuris.

Odosobniona opinia kuratora

Przyczyną umieszczenia dzieci w domu dziecka były twierdzenia kuratora, że matka, rzekomo, nie radzi sobie z wychowaniem małoletnich. Kurator zawnioskował o to po około 4 miesiącach prowadzenia nadzoru nad sposobem wykonywania władzy rodzicielskiej przez Ewę Bryłę, matkę dziewięciorga dzieci. Jednak z tą opinią nie zgodził się lokalny Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, który wspiera matkę już od dwóch lat. W opinii pracowników GOPS, umieszczenie małoletnich dzieci w pieczy zastępczej jest dla nich niezwykle krzywdzące i naraża je na rozerwanie więzów rodzinnych z matką, a nie było ku temu podstaw, aby tak uczynić. Postanowienie, zgodnie z którym dziewięcioro dzieci pozostawało odseparowanych od matki, było w mocy od kwietnia.

Zdaniem prawników Instytutu Ordo Iuris, decyzja sądu została wydana przedwcześnie i bez właściwego rozważenia całokształtu sytuacji opiekuńczo-wychowawczej małoletnich dzieci. Asystent współpracujący z rodziną i pracownicy GOPS, którzy zdecydowanie dłużej znali sytuację rodziny i nie dopatrzyli się rażących nieprawidłowości. Dzieci były zachęcane do nauki, odrabiania zadań domowych oraz uczone dobrego zachowania. Współpraca z asystentem rodziny przebiegała prawidłowo a Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej wspólnie z matką pracował nad małymi nieprawidłowościami i planami pracy, jednak w ich opinii nie było wskazań do odebrania dzieci i umieszczenia ich w pieczy zastępczej. Matka cały czas wyraża chęć współpracy z asystentem rodziny oraz kuratorem.

Co prawda, w rodzinie istniał problem z wywiązywaniem się przez małoletnich z obowiązku szkolnego na co zwracała uwagę szkoła, natomiast pozostawało to przedmiotem pracy asystenta rodziny i pracowników socjalnych, którzy we współpracy z matką starali się zniwelować pojawiające się trudności. Kierownik GOPS w Gaworzycach podkreślał, że Ośrodek w trakcie długotrwałej współpracy z rodziną nie zaobserwował rażących nieprawidłowości, które mogłyby wpłynąć na podjęcie działań w kierunku umieszczenia dzieci w pieczy zastępczej oraz narażenia ich na osłabienie więzi emocjonalnej. Ponadto, lekarze z Gminnego Ośrodka Zdrowia w Gaworzycach nie stwierdzili, aby dzieci były zaniedbane i zapewniają, że małoletni mają zapewnioną należytą opiekę medyczną. Również Komenda Powiatowa Policji w Polkowicach wskazywała, że nie było interwencji w domu Ewy Bryły. Nie została również wszczęta w rodzinie procedura Niebieskiej Karty oraz nie występował problem uzależnienia.

Odpowiednie warunki zapewnione przez matkę

Osoby, które były w stałym kontakcie z rodziną zwracają uwagę, że dzieci z matką są połączone bardzo silną więzią emocjonalną. Spędzają wspólnie bardzo dużo czasu, bawią się, chodzą na spacery. Kurator zawodowy przed skierowaniem wniosku o zmianę zarządzeń opiekuńczych wobec matki małoletnich nie zweryfikował w sposób rzetelny rzeczywistej sytuacji rodzinnej, nie zapoznał się wcześniej ze stanowiskiem asystenta rodziny oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, jedynie wskazując, że ich współpraca z matką nie przynosiła poprawy sytuacji.

Co więcej, matka zapewnia małoletnim warunki bytowe przystosowane i adekwatne do ich rozwoju. W domu rodzinnym prawie zakończony jest remont. Odnowione zostały już pokoje dziecięce, kuchnia, przedpokój i jedna z łazienek. Zamieszkiwany przez rodzinę lokal jest wyposażony w ogrzewanie, bieżącą ciepłą wodę, elektryczność oraz podstawowe sprzęty RTV i AGD. Dzieci dysponują własnymi pokojami wyposażonymi w łóżka, biurka do nauki, miejsce zabaw i rozwijania swoich pasji. Młodsze dzieci mają dwuosobowe pokoje, a najstarsze dziecko ma swój własny pokój.

Po odebraniu dzieci, matka odbyła warsztaty podnoszące kompetencje opiekuńczo-wychowawcze, kontynuowała też remont w domu. Dodatkowo, nawiązała współpracę z rodziną wspierającą w celu zapewnieniu pomocy dzieciom w pojawiających się trudnościach w wywiązywaniu się z obowiązku szkolnego.

Pozytywne rozstrzygnięcie sądu

Instytut Ordo Iuris objął panią Ewę Bryłę wsparciem prawnym. Po włączeniu się w sprawę, prawnicy złożyli wniosek o zmianę prawomocnego postanowienia w trybie zabezpieczenia, na podstawie którego dzieci pierwotnie zostały odebrane na czas toczącego się postępowania w przedmiocie zmiany zarządzeń opiekuńczych wobec matki dziewięciorga dzieci. Wniosek taki złożył również Rzecznik Praw Dziecka, który przystąpił do niniejszego postępowania. Sąd Rejonowy w Głogowie przychylił się do wniosku pełnomocnika matki oraz RPD i postanowił zmienić postanowienie w tej sprawie. Dzieci będą mogły wrócić do matki. Kobieta została dodatkowo zobowiązana do ścisłej współpracy ze szkołą oraz dbałości o utrzymywanie porządku w domu i higieny małoletnich.

Postanowienie Sądu jest natychmiast wykonalne. Termin kolejnej rozprawy został wyznaczony na 22 października 2021 r.


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Dziewięcioro dzieci wraca do matki

Sąd Rejonowy w Głogowie zmienił postanowienie w trybie zabezpieczenia w sprawie odebrania matce dziewięciorga dzieci. Dzieci umieszczono w domu dziecka po wniosku kuratora. Sytuację rodzinną pozytywnie ocenili jednak pracownicy pomocy społecznej, przedstawiciele miasta, służby zdrowia i Policji. Sąd przychylił się do wniosku o zmianę prawomocnego postanowienia w przedmiocie umieszczenia dzieci w pieczy zastępczej złożonego przez Instytut Ordo Iuris w imieniu matki oraz Rzecznika Praw Dziecka.
/ pixabay.com/

„W tej sprawie nie powinno w naszej ocenie w ogóle dojść do odebrania dzieci matce. Rodzina została brutalnie rozdzielona wyłącznie ze względu na jednostronną ocenę sprawy na podstawie opinii kuratora zawodowego nadzorującego wykonywanie władzy rodzicielskiej. Decyzja ta była zdecydowanie przedwczesna, dodatkowo Sąd długo zwlekał ze zmianą swojej decyzji. Zwlekanie z decyzją o powrocie dzieci, w sytuacji gdy wcześniejsza decyzja o ich odebraniu zapada bardzo szybko, powoduje wiele dramatów rodzinnych, co uderza przede wszystkim w dzieci.” – podkreśliła adw. Magdalena Majkowska z Ordo Iuris.

Odosobniona opinia kuratora

Przyczyną umieszczenia dzieci w domu dziecka były twierdzenia kuratora, że matka, rzekomo, nie radzi sobie z wychowaniem małoletnich. Kurator zawnioskował o to po około 4 miesiącach prowadzenia nadzoru nad sposobem wykonywania władzy rodzicielskiej przez Ewę Bryłę, matkę dziewięciorga dzieci. Jednak z tą opinią nie zgodził się lokalny Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, który wspiera matkę już od dwóch lat. W opinii pracowników GOPS, umieszczenie małoletnich dzieci w pieczy zastępczej jest dla nich niezwykle krzywdzące i naraża je na rozerwanie więzów rodzinnych z matką, a nie było ku temu podstaw, aby tak uczynić. Postanowienie, zgodnie z którym dziewięcioro dzieci pozostawało odseparowanych od matki, było w mocy od kwietnia.

Zdaniem prawników Instytutu Ordo Iuris, decyzja sądu została wydana przedwcześnie i bez właściwego rozważenia całokształtu sytuacji opiekuńczo-wychowawczej małoletnich dzieci. Asystent współpracujący z rodziną i pracownicy GOPS, którzy zdecydowanie dłużej znali sytuację rodziny i nie dopatrzyli się rażących nieprawidłowości. Dzieci były zachęcane do nauki, odrabiania zadań domowych oraz uczone dobrego zachowania. Współpraca z asystentem rodziny przebiegała prawidłowo a Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej wspólnie z matką pracował nad małymi nieprawidłowościami i planami pracy, jednak w ich opinii nie było wskazań do odebrania dzieci i umieszczenia ich w pieczy zastępczej. Matka cały czas wyraża chęć współpracy z asystentem rodziny oraz kuratorem.

Co prawda, w rodzinie istniał problem z wywiązywaniem się przez małoletnich z obowiązku szkolnego na co zwracała uwagę szkoła, natomiast pozostawało to przedmiotem pracy asystenta rodziny i pracowników socjalnych, którzy we współpracy z matką starali się zniwelować pojawiające się trudności. Kierownik GOPS w Gaworzycach podkreślał, że Ośrodek w trakcie długotrwałej współpracy z rodziną nie zaobserwował rażących nieprawidłowości, które mogłyby wpłynąć na podjęcie działań w kierunku umieszczenia dzieci w pieczy zastępczej oraz narażenia ich na osłabienie więzi emocjonalnej. Ponadto, lekarze z Gminnego Ośrodka Zdrowia w Gaworzycach nie stwierdzili, aby dzieci były zaniedbane i zapewniają, że małoletni mają zapewnioną należytą opiekę medyczną. Również Komenda Powiatowa Policji w Polkowicach wskazywała, że nie było interwencji w domu Ewy Bryły. Nie została również wszczęta w rodzinie procedura Niebieskiej Karty oraz nie występował problem uzależnienia.

Odpowiednie warunki zapewnione przez matkę

Osoby, które były w stałym kontakcie z rodziną zwracają uwagę, że dzieci z matką są połączone bardzo silną więzią emocjonalną. Spędzają wspólnie bardzo dużo czasu, bawią się, chodzą na spacery. Kurator zawodowy przed skierowaniem wniosku o zmianę zarządzeń opiekuńczych wobec matki małoletnich nie zweryfikował w sposób rzetelny rzeczywistej sytuacji rodzinnej, nie zapoznał się wcześniej ze stanowiskiem asystenta rodziny oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, jedynie wskazując, że ich współpraca z matką nie przynosiła poprawy sytuacji.

Co więcej, matka zapewnia małoletnim warunki bytowe przystosowane i adekwatne do ich rozwoju. W domu rodzinnym prawie zakończony jest remont. Odnowione zostały już pokoje dziecięce, kuchnia, przedpokój i jedna z łazienek. Zamieszkiwany przez rodzinę lokal jest wyposażony w ogrzewanie, bieżącą ciepłą wodę, elektryczność oraz podstawowe sprzęty RTV i AGD. Dzieci dysponują własnymi pokojami wyposażonymi w łóżka, biurka do nauki, miejsce zabaw i rozwijania swoich pasji. Młodsze dzieci mają dwuosobowe pokoje, a najstarsze dziecko ma swój własny pokój.

Po odebraniu dzieci, matka odbyła warsztaty podnoszące kompetencje opiekuńczo-wychowawcze, kontynuowała też remont w domu. Dodatkowo, nawiązała współpracę z rodziną wspierającą w celu zapewnieniu pomocy dzieciom w pojawiających się trudnościach w wywiązywaniu się z obowiązku szkolnego.

Pozytywne rozstrzygnięcie sądu

Instytut Ordo Iuris objął panią Ewę Bryłę wsparciem prawnym. Po włączeniu się w sprawę, prawnicy złożyli wniosek o zmianę prawomocnego postanowienia w trybie zabezpieczenia, na podstawie którego dzieci pierwotnie zostały odebrane na czas toczącego się postępowania w przedmiocie zmiany zarządzeń opiekuńczych wobec matki dziewięciorga dzieci. Wniosek taki złożył również Rzecznik Praw Dziecka, który przystąpił do niniejszego postępowania. Sąd Rejonowy w Głogowie przychylił się do wniosku pełnomocnika matki oraz RPD i postanowił zmienić postanowienie w tej sprawie. Dzieci będą mogły wrócić do matki. Kobieta została dodatkowo zobowiązana do ścisłej współpracy ze szkołą oraz dbałości o utrzymywanie porządku w domu i higieny małoletnich.

Postanowienie Sądu jest natychmiast wykonalne. Termin kolejnej rozprawy został wyznaczony na 22 października 2021 r.



 

Polecane