Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy

Lewica złożyła w piątek projekt ustawy, która ma zniechęcić tzw. flipperów do spekulacji nieruchomościami. Zakłada on m.in. podniesienie stawki podatku od sprzedaży mieszkań w krótkim czasie od ich zakupu. – To rozwiązania, które nie mają żadnych kosztów dla państwa – podkreśliła poseł Dorota Olko.
Budowa mieszkań / zdjęcie poglądowe  Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy
Budowa mieszkań / zdjęcie poglądowe / fot. Pixabay License

"Flippowanie" to proces zakupu mieszkań, ich remont i odsprzedaż po wyższej cenie. Lewica zarzuca tzw. flipperom, że ich działania zwiększają popyt na nieruchomości, który przyspiesza wzrost ich cen.

O złożeniu projektu nowelizacji ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych, który ma zniechęcić tzw. flipperów do spekulacji nieruchomościami, poinformowano w piątek na konferencji prasowej w Sejmie. Projekt tzw. ustawy antyflipperskiej został przygotowany wspólnie z warszawskim ruchem Miasto Jest Nasze. Ustawa, jak wskazano w uzasadnieniu, miałaby wejść w życie 1 stycznia 2025 r.

Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat opisywała, jak działa proces "flippingu": nieruchomości są kupowane przez jeden podmiot czy osobę, która za pół roku odsprzedaje je kolejnej. – Efektem są puste mieszkania, których ceny rosną, a jakość maleje – oceniła Biejat.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

Jest projekt ustawy

Projekt ustawy przewiduje – jak poinformowali wnioskodawcy – zmianę stawki podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), która obecnie wynosi 2 proc. w przypadku zbycia nieruchomości. Lewica chce, żeby podatek wzrósł do 10 proc., gdy mieszkanie jest sprzedawane upływem roku od jego zakupu. Stawka PCC dla osób sprzedających mieszkanie przed upływem dwóch lat od zakupu miałaby wynosić 6 proc., a przed upływem trzech lat - 4 proc.

Kolejną propozycją jest wprowadzenie dodatkowego podatku, dotyczącego właścicieli nieruchomości, którzy kupują trzeci lub kolejny lokal mieszkalny w okresie pięciu lat liczonych od końca roku, w którym kupili pierwsze mieszkanie. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu, zakup trzeciej nieruchomości byłby dodatkowo opodatkowany stawką PCC o wysokości 3 proc., czwartego mieszkania - stawką PCC 4 proc., a piątego i kolejnego - stawką PCC 5 proc.

Trzeba skończyć z tą spekulacją, która w innych obszarach jest dziś zakazana – wskazała wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Dorota Olko. – Jeżeli chciałabym kupić 10 biletów na wakacyjną trasę Taylor Swift, a potem sprzedać je w dniu koncertu drożej, to mogłabym zostać ukarana, a nawet aresztowana – podkreśliła.

Na pewno większość z was ma to doświadczenie: otwieracie skrzynkę pocztową, a z niej wysypują się ulotki typu "Marta i Grzesiek kupią mieszkanie za gotówkę w tej okolicy". Tylko, że żadna Marta i żaden Grzesiek tej ulotki nie napisali. Robią to spółki flipperskie, które masowo skupują mieszkania

– powiedziała Biejat.

Europoseł, współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń zaapelował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o szybkie procedowanie złożonego przez Lewicę projektu. – To jeden z największych problemów współczesnej Polski - dostęp do zakupu mieszkania – podkreślił.

O złożeniu projektu ustawy informowano także na piątkowej konferencji prasowej w Krakowie, w której uczestniczyła m.in poseł klubu Lewicy Daria Gosek-Popiołek.

Ta kadencja Sejmu musi być kadencją, w trakcie której na serio zajmiemy się problemami rynku mieszkaniowego i polityką mieszkaniową – mówiła Gosek-Popiołek, dodając, że partia Razem chce m.in. uporządkowania i włożenia "w pewne ramy" zjawiska, jakim jest flipping.

"Podstawowa stawka podatku cywilnoprawnego w przypadku zbycia nieruchomości to 2 proc. Jest tak niezależnie od tego, czy mieszkanie takie będzie posiadać rodzina przez 10, 20 lat czy fliper przez dwa, trzy, cztery tygodnie. Ale skoro fliperzy chcą tak budować swoje biznesy, to nie chcemy, by byli tak samo traktowani, jak młoda rodzina, która właśnie zbiera pieniądze na mieszkanie. Wprowadzamy więc trzy nowe stawki podatku PCC" – powiedziała posłanka.

Zuzanna Piekarz, asystentka społeczna Darii Gosek-Popiołek kandydująca do krakowskiej rady miasta wskazała na konferencji, że flipping zepsuł rynek mieszkaniowy w Krakowie. Według przytoczonych przez nią danych w 2020 roku fliperzy na krakowskim rynku mieszkaniowym stanowili 6,4 proc., a zjawisko to nasiliło się w kolejnych latach.

Jak poinformowali wnioskodawcy, z danych Rejestru Cen Nieruchomości wynika, że w Krakowie pomiędzy 2006 i 2022 rokiem doszło do 4969 "flippów", z czego aż ponad połowa miała miejsce w ostatnich 3 latach badania.

Z marcowego raportu Barometr Metrohouse i Credipass wynika, że przeciętne ceny mieszkań na rynku wtórnym wzrosły w poszczególnych miastach od 19 do 41 proc. Największe zmiany cen widoczne były w Krakowie, gdzie jeszcze w 2021 r. średnia nie przekraczała 10 000 zł za m kw., podczas gdy 2 lata później było to już ponad 13 500 zł.

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy

Lewica złożyła w piątek projekt ustawy, która ma zniechęcić tzw. flipperów do spekulacji nieruchomościami. Zakłada on m.in. podniesienie stawki podatku od sprzedaży mieszkań w krótkim czasie od ich zakupu. – To rozwiązania, które nie mają żadnych kosztów dla państwa – podkreśliła poseł Dorota Olko.
Budowa mieszkań / zdjęcie poglądowe  Jest projekt ustawy ws. nowego podatku. Ma dotyczyć jednej grupy
Budowa mieszkań / zdjęcie poglądowe / fot. Pixabay License

"Flippowanie" to proces zakupu mieszkań, ich remont i odsprzedaż po wyższej cenie. Lewica zarzuca tzw. flipperom, że ich działania zwiększają popyt na nieruchomości, który przyspiesza wzrost ich cen.

O złożeniu projektu nowelizacji ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych, który ma zniechęcić tzw. flipperów do spekulacji nieruchomościami, poinformowano w piątek na konferencji prasowej w Sejmie. Projekt tzw. ustawy antyflipperskiej został przygotowany wspólnie z warszawskim ruchem Miasto Jest Nasze. Ustawa, jak wskazano w uzasadnieniu, miałaby wejść w życie 1 stycznia 2025 r.

Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat opisywała, jak działa proces "flippingu": nieruchomości są kupowane przez jeden podmiot czy osobę, która za pół roku odsprzedaje je kolejnej. – Efektem są puste mieszkania, których ceny rosną, a jakość maleje – oceniła Biejat.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

Jest projekt ustawy

Projekt ustawy przewiduje – jak poinformowali wnioskodawcy – zmianę stawki podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), która obecnie wynosi 2 proc. w przypadku zbycia nieruchomości. Lewica chce, żeby podatek wzrósł do 10 proc., gdy mieszkanie jest sprzedawane upływem roku od jego zakupu. Stawka PCC dla osób sprzedających mieszkanie przed upływem dwóch lat od zakupu miałaby wynosić 6 proc., a przed upływem trzech lat - 4 proc.

Kolejną propozycją jest wprowadzenie dodatkowego podatku, dotyczącego właścicieli nieruchomości, którzy kupują trzeci lub kolejny lokal mieszkalny w okresie pięciu lat liczonych od końca roku, w którym kupili pierwsze mieszkanie. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu, zakup trzeciej nieruchomości byłby dodatkowo opodatkowany stawką PCC o wysokości 3 proc., czwartego mieszkania - stawką PCC 4 proc., a piątego i kolejnego - stawką PCC 5 proc.

Trzeba skończyć z tą spekulacją, która w innych obszarach jest dziś zakazana – wskazała wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Dorota Olko. – Jeżeli chciałabym kupić 10 biletów na wakacyjną trasę Taylor Swift, a potem sprzedać je w dniu koncertu drożej, to mogłabym zostać ukarana, a nawet aresztowana – podkreśliła.

Na pewno większość z was ma to doświadczenie: otwieracie skrzynkę pocztową, a z niej wysypują się ulotki typu "Marta i Grzesiek kupią mieszkanie za gotówkę w tej okolicy". Tylko, że żadna Marta i żaden Grzesiek tej ulotki nie napisali. Robią to spółki flipperskie, które masowo skupują mieszkania

– powiedziała Biejat.

Europoseł, współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń zaapelował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o szybkie procedowanie złożonego przez Lewicę projektu. – To jeden z największych problemów współczesnej Polski - dostęp do zakupu mieszkania – podkreślił.

O złożeniu projektu ustawy informowano także na piątkowej konferencji prasowej w Krakowie, w której uczestniczyła m.in poseł klubu Lewicy Daria Gosek-Popiołek.

Ta kadencja Sejmu musi być kadencją, w trakcie której na serio zajmiemy się problemami rynku mieszkaniowego i polityką mieszkaniową – mówiła Gosek-Popiołek, dodając, że partia Razem chce m.in. uporządkowania i włożenia "w pewne ramy" zjawiska, jakim jest flipping.

"Podstawowa stawka podatku cywilnoprawnego w przypadku zbycia nieruchomości to 2 proc. Jest tak niezależnie od tego, czy mieszkanie takie będzie posiadać rodzina przez 10, 20 lat czy fliper przez dwa, trzy, cztery tygodnie. Ale skoro fliperzy chcą tak budować swoje biznesy, to nie chcemy, by byli tak samo traktowani, jak młoda rodzina, która właśnie zbiera pieniądze na mieszkanie. Wprowadzamy więc trzy nowe stawki podatku PCC" – powiedziała posłanka.

Zuzanna Piekarz, asystentka społeczna Darii Gosek-Popiołek kandydująca do krakowskiej rady miasta wskazała na konferencji, że flipping zepsuł rynek mieszkaniowy w Krakowie. Według przytoczonych przez nią danych w 2020 roku fliperzy na krakowskim rynku mieszkaniowym stanowili 6,4 proc., a zjawisko to nasiliło się w kolejnych latach.

Jak poinformowali wnioskodawcy, z danych Rejestru Cen Nieruchomości wynika, że w Krakowie pomiędzy 2006 i 2022 rokiem doszło do 4969 "flippów", z czego aż ponad połowa miała miejsce w ostatnich 3 latach badania.

Z marcowego raportu Barometr Metrohouse i Credipass wynika, że przeciętne ceny mieszkań na rynku wtórnym wzrosły w poszczególnych miastach od 19 do 41 proc. Największe zmiany cen widoczne były w Krakowie, gdzie jeszcze w 2021 r. średnia nie przekraczała 10 000 zł za m kw., podczas gdy 2 lata później było to już ponad 13 500 zł.

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe